Co Wam dziś sprawiło radość?

stary,dobry, fallout 2, i latające zwłoki w tymże,po wystrzale z wyrzutni rakiet

Trzepałem jajka na naleśniki.

Chciałem się pochwalić, że właśnie przysłali mi numer czasopisma na okładce którego jest zdjęcie mojego autorstwa

Chciałem się pochwalić, że właśnie przysłali mi numer czasopisma na okładce którego jest zdjęcie mojego autorstwa

Co to za gazeta i gratulację

Ja widziałem motyla z gatunku latolistek cytrynek i powiedziałem kumpeli lat 41 wyglądasz seksi w rudych włosach.

na_leśnik, oooo no to gratuluje :>

detektywmonk, kupmitrumne, dzięki. To takie czasopismo naukowe inżynierii i ochronie środowiska. Nisza niszy (nakład 400 sztuk he he )

Ważne,że Ci się udało

detektywmonk, dokładnie. nie mogłem już patrzeć na starą okładkę, dlatego szefowej "rebranding" zaproponowałem . I dziś pół dnia łaziłem po instytucie jak ze świętym obrazkiem i się chwaliłem jakim to ja jestę grafikę . Nigdy nie potrafiłem przyjmować pochwał, ale pierwszy raz czuję, że coś zrobiłem zajebiście dobrze i jestem dumny . Znaczy się chyba na_leśnik zdrowieje-mądrzeje he he .

śliczna pogoda, zapach wiosny w powietrzu i cudownie śpiewające ptaki

na_leśnik,

na_leśnik,

wyjście z domu po 3 dniach, kawa i czyszczenie szafek w kuchni

Kolejny krok na przód w tym biurokratycznym gąszczu uczyniony, coraz bliżej do otwarcia własnego geszeftu .

Nic...

kłótnia pewnych trochę znajomych ludzi pod pubem. Kłótnia pary kobieta mężczyzna, chyba z rok się spotykają a raczej spotykali Postaram się zacytować teksty ale śmiechu było sporo

Dziewczyna: Mateusz jesteś chamem już mam cię dość.

Facet: Agnieszka sama jesteś jakaś głupia. Mam wrażenie że za zamiast mózgu masz tic-taka bo gadasz głupoty i ci z mordy wali.

Nie no myślałem że z kumplem pier.olniemy ze śmiechu

Dodam, że ta para ma po 30 lat i jedno i drugie jest po studiach no ale wiadomo wykształcenie nie oznacza od razu kulturalnej wymiany zdań

uwielbiam takie poranki jak dzisiaj...ciepło, słońce, zapach wiosny, ptaki śpiewały, pies mnie przywitał, nawet miałem chęć iść do pracy.

spokojny dzień w pracy

Byłam na rowerze. Oczywiście na odludziu. Znalazłam kawałek suchej łąki, na ktorej mozna było poleżeć

Kupienie kilku napojów wyprodukowanych w USA.

Wiosna!

WIOSNA 2 I ZE mam jutro urodziny;)Pozdrawiam

Przyszła czekoladowa maska do włosów i książka

Kolejne 3 nowe bluzki w szafie

Variable, cholera , szkoda , że na moim koncie pohukuje sowa też bym sobie kupiła

kupmitrumne, u mnie tez slabo, ale jak widze cos fajnego to nigdy nie moge sie powstrzymac mimo malej ilosci pieniedzy

Przygotowania do niedzielnego spotkania sprawiły mi radość.