WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

Tak jak wyżej, plus utrzymywanie serotoniny na stałym poziomie przez leki SSRI, a to jej skoki odpowiadają za pewne zmiany afektu. Osobiście za głównego winowajcę tego stanu uważam receptory 5-HT2c i ich agonizm przez serotoninę z SSRI. Dlatego leki antagonizujące 5-HT2c jak mirtazapina i mianseryna mogą pomóc, ale raczej tylko trochę, bo SSRI miażdżą siłą serotoninową a nie ma mocnych i selektywnych antagonistów 5-HT2c.

Pomocne może być też zwiększanie transmisji katecholamin przez leki jak bupropion, metylofenidat, reboksetyna. Korzystne u pewnych osób jest także dodanie buspironu.

Jak ktoś kiedyś dobrze to stwierdził zobojętnienie to nie efekt uboczny tylko celowe działanie tych leków, jezeli dana osoba tego potrzebuje to dobrze sie to sprawdza i jest to porządany efekt, a jezeli nie potrzebuje takiego dzialania to bierze lek z innej grupy

-- 14 mar 2014, 14:50 --

Mi się wydawało ze bardzo mi przeszkadza zobojętnienie na paroksetynie więc ją w koncu odstawiłem, jak mnie po jakimś czasie siekło podłe samopoczucie to jak najszybciej chcialem do tego zobojętnienia wrócić

Dla wielu jest to niestety efekt uboczny. To, że nie znalazłeś leku który rozwiązuje Twoje problemy a jednocześnie nie znieczula i amotywuje jest przykładem jak niedoskonałe są leki przeciwdepresyjne (ogólnie większość). Niestety w wielu przypadkach to wybieranie mniejszego zła a nie pełna remisja.

Z biegu zszedłem z 225 do 75 i niezłe brain zapy mi dokuczają. Rok temu tego nie miałem.

miko84,

ja sie cieszę ze w ogole jakieś są, bo te dzialania zniczulające czy amotywujące to pikuś w porównaniu do stanu depresji

-- 14 mar 2014, 18:53 --

tak jak w życiu, czasem pewne rzeczy docenia sie jak sie je straci, mam porównanie jak było na paroksetynie na którą ciągle nadawałem a jaki stan się pojawił jak jej zabrakło

Lunatic

Przy odstawieniu SSRI zawsze jest gorzej, brałem te leki kiedyś i nie pamiętam, żeby dobry stan sie utrzymywał długo po odstawieniu, dlatego nie lubię tych leków, a np taki Anafranil chociaż starocie i kupe skutków ubocznych jak zmniejszył lęki tak to zostawało u mnie na długo. Bardziej trwalszy efekt dawał moim zdaniem. Teraz biore Moclo bo chociaż nie zbyt lubiany to jednak sporo przeciwlękowy jest, zobaczę co będzie za 3-4 tygodnie, rzucić zawsze można. Co Ty teraz bierzesz?

-- 15 mar 2014, 19:20 --

Jak u Ciebie Moclo działał?

Pablo5HT1,

ja nie mowilem o objawach odstawiennych tylko o powrocie objawow chorobowych, dzialal dobrze pobudzająco, ale do czasu

Hej,

Jestem 6 dzień na efectinie, od 4 dni na dawce 225mg. Prócz suchości w ustach, szumu w uszach i częstego oddawania moczu nie czuję żadnych skutków ubocznych, no może jeszcze bezsenność ostatniej nocy. Spałem może z 3-4 godziny.

Miał ktoś z was uczucie zimna na początku stosowania efectinu? ? ? ?

Zastanawiam się, czy to depresja, czy efekt działania leku. Prawie cały czas jest mi zimno, a temperatura mojego ciała jest ok.

littentree,

mialem uczucie zimna po innym leku ktory tez jak wenla dziala na noradrenailne

Tak, tak, to Wenla - tez tak mialam na poczatku przez dluzszy czas, ciagle pod kocem siedzialam. Do tej pory mam zreszta tak, ze jak teraz np przyszlo ochlodzenie na dworze, to jakos tak to zimno bardziej odczuwam.

Tak, tak, to Wenla - tez tak mialam na poczatku przez dluzszy czas, ciagle pod kocem siedzialam. Do tej pory mam zreszta tak, ze jak teraz np przyszlo ochlodzenie na dworze, to jakos tak to zimno bardziej odczuwam.

A jaką dawkę bierzesz?

Teraz biore 75 mg ale bylam juz na 150 mg - tyle ze krotko, bo mnie za bardzo do gory podbijala i doktorka zarzadzila zjazd zebym sie nie rozhulala

Mam pytanie, którego nie spodziewałam się zadawać. Ale życie zaskakuje.

Od dawna wiedziałam, że dziurawiec i antydepry nie idą w parze. A tu niespodzianka. Poszłam do poradni ziołolecznictwa, wyłuszczyłam lekarzowi wszystkie swoje choroby wraz z lekami, które biorę. Przepisał mi mieszankę - 0,5 kg na ok. półtorej miesiąca. Od wtorku pełna zaufania parzyłam zioła i je piłam. Nawet zaczęłam się lepiej czuć. Teraz dopiero sprawdziłam główny składnik mieszanki (wszystkie nazwy były po łacinie) - dziurawiec w ilości 70 g. Niby niedużo, ale jednak wolę Was zapytać - czy to bezpieczne to pić?

Lekarz w poradni ziołolecznictwa?

Mamre,

napar z dziurawca nie działa przeciwdepresyjnie, tylko wyciągi olejowe, alkoholowe lub sproszkowane zioło

Mamre ilosc nie jest znowu taka mala biorac pod uwage ze w 1 gramie jest 1000 mg a dawka dzienna jest przewaznie miedzy 800-1600 mg.

Ale bez paniki, jezeli lekarz medycyny niekonwencjonalnej uwaza, ze jest ok i mozna sie taka mieszanka wspomagac a bedzie Ci pomagac, to mnie sie wydaje, ze trzeba sie cieszyc. Wiem, ze dziurawiec jak mowisz nie idzie w parze z niektorymi antydepresantami a przy Wenli nawet w ulotce pisze, zeby stosujac dziurawiec lub zaczynajac stosowanie poinformowac o tym lekarza, to ja bym dla swietego spokoju ducha przedzwonila jeszcze do swojego lekarza ktory przepisal Wenle.

PS ja dziurawiec bralam 4 lata (w dziale medycyny niekonwencjonalnej troche opisalam) ale przy Wenli go nie stosuje, tak ze nie wiem jak takie polaczenie sie sprawdza.

Weiss,

przeciez Ty bralas dziurawiec, nie wiesz ze herbatki z niego nie wykazuja takiego dzialania p/depresyjnego jak w formie tabletek a co za tym idzie nie bedą potęgowały dzialania Wenli???o czym zreszta dopiero co napisałem

lunatic, wiem ze napisales - tyle tylko ze nie wiemy w jakiej formie Mamre ma te ziola od tego lekarza. Bo oprocz tabletek na alkoholu i substancjach olejowych, sa tez rozne proszki, mieszanki i inne luzem tz nie prasowane w formie tabletek ale tez sa robione w suchej formie na alkoholu i oleju. Tak ze nie moge powiedziec, ze to sa normalne tz nie preparowane liscie do parzenia czyli susz.

Przepisał mi mieszankę - 0,5 kg na ok. półtorej miesiąca. Od wtorku pełna zaufania parzyłam zioła i je piłam.

no przeciez jest napisane ze do zaparzania

-- 17 mar 2014, 12:04 --

czyli co, może być napar, który będzie miał właściwości nie naparu?

Substancje w mieszankach ziolowych sa roznie preparowane - kiedys pilam mieszanke ziol w ktorej byl dziurawiec i tez trzeba bylo zalac ja goraca woda. Pytalam lekarki czy dziurawca szlak nie trafi przez to, to odpowiedziala, ze akurat ten jest tak przygotowany ze goraca woda nie dziala na niego a inne ziola jej potrzebuja. Tu chodzi tylko o temperature, bo tabletki tez sie popija woda przeciez czyli technologia przygotowania ktora akurat tu ma znaczenie jest najwazniejsza, nie to jak substancja jest podana. Widzialam tez dziurawiec w granulkach, ktore sie wsypywalo do wody i tak wypijalo albo proszek ktory sie miesza w wodzie i wypija. Tabletki to przeciez tez proszek.

Tak ze jak nie wiem, to nie moge powiedziec co tam w srodku jest.

pierwsze słysze, widocznie mam jakaś zacofaną ksiażke

A tam odrazu zacofana, przeciez jak rozgnieciesz tabletki, to tez proszek powstaje i co i traci juz wlasciwosci jak go w wodzie wymieszasz? teraz robia takie cuda na kiju ze mozna sie pogubic. Niedawno kupilam dziurawiec (Johanniskraut Dragees SN) i sama sie zdziwilam, ze zrobili o przedluzonym uwalnianiu i tylko raz dziennie sie lyka. Dlatego trzeba czytac ulotki jak i na co dziala i jakie ma substancje.

A tam odrazu zacofana, przeciez jak rozgnieciesz tabletki, to tez proszek powstaje i co i traci juz wlasciwosci jak go w wodzie wymieszasz?

ale z tabletek nie robi sie naparu

A moze jest calkiem inaczej, bo nie wiadomo czy w tej mieszance Mamre akurat dziurawiec, jest brany pod uwage jako antydepresant - moze tylko jako wspomagacz zoladkowy. Ja mam nerwowy zoladek i pije dziurawiec z herbapolu razem z lisciem miety, bo mi pomaga i nie mam takiej telepawki w srodku. Moze np anty jest tam cos innego np melisa albo jeszcze jakis inny chabaz.

Z tymi wszystkimi mieszankami ziolowymi, proszkami, granulkami, platkami i innymi to nigdy nic nie wiadomo. Tego to nie rozgryziesz.

A moze jest calkiem inaczej, bo nie wiadomo czy w tej mieszance Mamre akurat dziurawiec, jest brany pod uwage jako antydepresant - moze tylko jako wspomagacz zoladkowy.

No w takim celu sie go podaje w formie naparu