Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

aga9115, Warto, warto ;) Ogólnie chyba taki wiek, że dobrze się wybrać na pierwszą wizytę, tak dla zasady a potem jakoś regularnie tam chodzić :)

Przynajmniej tyle dla siebie zrobić można :)

 

 

hania33, Młoda, młoda... Z nerwicą, na lekach, ogólne dno.

 

 

śnieg ;o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania33, no ale te obawy, że nie doniose, że urodzę martwe dzieciątko... straszne są.... Za dużo czytania for internetowych. Mimo, że miałam dzisiaj usg i niby wszytsko ok, to i tak sram o to i się boję... Ach ta nerwica. :cry:

 

a termin na 10 kwietnia... i chciałabym, żeby już wyskoczyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe, też próbuję nadrabiać czytelniczo, jak mi się poprawia ale ostatnio mało jest tych momentów :-(

 

marta80, też tak miałam, szłam do lekarza, wychodziłam z diagnoza, że ok i byłam w euforii. Tyle, ze początkowo tej euforii starczało na rok, potem na kilka miesięcy, później kilka tygodni, a teraz dół pojawia się czasami następnego dnia po wizycie u lekarza, a czasami jeszcze tego samego dnia wieczorem. Bo przecież co z tego, ze wykluczylam jedną rzecz, jak mogą być inne.

A zresztą, po swoich przejściach z pseudoczerniakiem nie jestem w stanie juz iść do żadnegolekarza ze swoimi niepokojami. Tylko rodzinny z przeziębieniem po zwolnienie do pracy, okulista, bo krotkowidz jestem i gin po tabletki i na doroczny przegląd. Starczy.

 

-- 15 mar 2014, 16:44 --

 

jasaw, też myślę o tym ile to jeszcze potrwa, modle się żeby ktoś oddal mi moje dotychczasowe życie. Czasami jest chwila ulgi, szkoda, ze coraz rzadziej, ze juz dawno nie było, ze juz nie pomagają racjonalne argumenty ani dystansowanie się ani nic...

Jestem taka zmęczona...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, pobieranie krwi nie jest takie złe, to jedyne badanie, które robię chyba co pół roku jak nie częściej :) Jestem przewrażliwiona na jego punkcie ;D

Ba! Nawet raz byłam oddać krew, jak jeszcze się dobrze czułam ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aga9115, Wiadomo. Musiałabym chyba robić wszystkie możliwe parametry, a ograniczam się zwykle do morfologii, prób wątrobowych, raz na rok TSH, ostatnio robiłam też badania na nerki. Bo to łatwe do ogarnięcia i nie trzeba po lekarzach się szlajać.

Ja bym mogła odwiedzić wszystkich lekarzy, jakby nie trzeba było w kolejkach wystawać...

 

W sumie to ja choroby wymyślam od dziecka... w wieku jakis 13 lat miałam 'białaczkę', a wcześniej też jakieś choroby. Masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wam powiem akcje... ja od dziecka balam sie jakos chorob serca, tym bardziej ze jakies szmery mi wykryli i sie szlajalam po lekarzach.

No i byl taki serial, chyba "Bicie serca" czycos, i pamietam tak sie balam tego serialu!!!! :D balam sie nawet na niego spojrzec, bo kojarzylo mi sie z sercem i chorobami ktorych sie bałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×