Spamowa wyspa

Aluś, Faraway, :********** witajcie

-- 15 mar 2014, 09:05 --

Enii, a do tej galerii masz daleko?

Tacie niech da na watrobe leki, moj ojciec to samo mial i diete ale zyje i ma sie lepiej jak ja

platek rozy, hej hej

ledwo żyje takam przeziębiona... a muszę gnać na zajęcia

Faraway, masakra

Mnie głowa boli, wgl to wygladam jakbym imprezowala cała noc

Faraway, tez katar mam kaszel i migrene'kuruj sie: ***

-- 15 mar 2014, 09:12 --

Enii, dzis tez do pracy?

platek rozy, ja katar kaszel bół głowy gorączke i wsio...

platek rozy, wolne

Nogi mi do tyłka wchodzą. Ledwo chodzę

Enii, to dzis odpoczniesz :)))))

platek rozy, mnie też migra złapała

-- 15 mar 2014, 09:17 --

platek rozy, czy ja wiem. Musze zaraz iść do sklepu, obiad ugotować.. Wziełam sobie nowa Brigett do czytania--taki odmózgacz

Enii, a wiesz ze poczytalabym z checia ale kupowac nie mam zamiaru tylko tak dlarelaksu bym wlasnie sobie czytnela .

platek rozy, Jak pomysle ze bede musiała dojeżdzac do pracy to mnie cos trafia

-- 15 mar 2014, 09:19 --

platek rozy, ja nie kupuje .. Jedyny plus ze moge sobie brac do domku i czytac nowości za free.. Książki drogie są

Enii, a daleko? ja wlasnie tez musze meic cos blisko bo z dojazdami kiepsko oj kiepsko

platek rozy, w sumie nie bo na nogach jakieś 30 min. w jedna strone to w razie upoałów będę szła na nogach... A wieczorem to juz zero korków jest. Najlepiej autem ale to sie nie oplaca przy tej cenie paliwa

-- 15 mar 2014, 09:21 --

platek rozy, tylko ta galeria to jest wielgasna a ja nie lubie takich

Enii, a czemu was przenosza??????

Enii, do której galerii Cię przenoszą ?

ale dzisaj zawiewa chłodem

Aluś, u mnie bardzo wiueje , pewnie stad mam ta migrene bo zmiana pogody konkretna nastapila .

platek rozy, tulas :)

witajcie

Aluś, przepraszam ze nie odpisalam na eska ale nie mam na karcie nic bo Zus mi zaczal kase dzielic na trzy.

comatom, :********* jak tam?

platek rozy, luzik :)

comatom,

platek rozy, w miare oki...a u ciebie lepiej? Aluś,

Hejka

Już na zajęciach

comatom, wczoraj bylo lepiej dzis gorzej .... ale odkrylam zrodlo moich lękow z teraz , martwie sie przuyszloscia i praca i tym jak sie utrzymam i jak dam rade ...

kasiątko,

kasiątko,

Mój mąż zadzwonił. Pijany. Mówiłam mu że nie mogę rozmawiać a ten dalej klepie, musiałam rozłączyć. Jak jeszcze raz zadzwoni to wyłączam telefon