Myśli samobójcze

1234qwerty nie bez powodu tak twierdzę ; ).

Nie rozwiązuje problemów, pozostawia smutek, obarczanie się winą przez żyjących > bliskich.. itp.

Osobie korzystającej z takiego rozwiązania wręcz likwiduje wszystkie problemy, a przy okazji również miłe rzeczy.

Nie będę się spierać ; ). Zdania nie zmienię.

Bo nie ma z czym się spierać, napisałem oczywistość

To jak się czują po wszystkim krewni takiej osoby jest zupełnie inną sprawą.

A powody do samobójstwa mogą być różne. Czasem słuszne, a czasami nie.

Oczywistość ?. Zawsze uważasz, że masz rację ? ?/^

Nie będę się spierać ; ). Zdania nie zmienię.

A jakie problemy może mieć człowiek, który nie istnieje?

To już kwestia wiary ; )

Tylko, że to nie jest wątek o tematyce religijnej i rozmawiamy tu raczej o rzeczywistym aspekcie istnienia

W takim razie, sens tego tematu zakończył się już na jego utworzeniu.. ; )

Obecnie nie mam mysli samobójczych. Zamierzam się realizować w zyciu

Oczywistość ?. Zawsze uważasz, że masz rację ? ?/^

To Ty piszesz, że nie zmienisz zdania, niezależnie od faktów

torres to zmienię. A dlaczego ?, nie wiedziałem wszystkiego.. także to zmienia postać rzeczy.

Czego konkretnie nie wiedziałeś bo nie rozumiem?

torres tego, w jakim sensie jest mowa o samobójstwie.

Lonely94, można wiedzieć, w co wierzysz?

Rabbit w sensie ?, religii ?

W sensie tego co będzie po śmierci. Wg mnie możliwości są 3 - albo nie ma nic albo jest reinkarnacja albo jest coś czego teraz nawet sobie nie wyobrażamy.

Z racji iż wierzę w Boga, widzę tylko 3 drogi.

Chyba wiecie jakie ?

1. Niebo,

2. Czyściec,

3. Piekło.

Kto wymyślił reinkarnację ?

To nie wierz w to bo to bzdury. Kto to wymyślił?

A reinkarnacja to tak naprawdę jedyna logiczna możliwość, która wszystko tłumaczy. Czy jest faktem nie wiadomo ale jako teoria jest idealna i jako jedyna nie do obalenia.

torres dlaczego uważasz, iż to bzdury ?

Jakby się logicznie zastanowić to coś z niczego się nie zrobiło..

Ponieważ to zupełnie nielogiczne i niespójne, nie tłumaczy świata a poza tym zostało wymyślone żeby mamić ludzkie umysły. Np czyściec został wymyślony 4 grudnia 1563 na soborze Trydenckim.

torres yy.. jak uważasz.

Ciekawe skąd wzięto wiedzę na ten temat..

Dla Ciebie chyba zdanie innych nie ma najmniejszego znaczenia.. bo Ty wiesz lepiej.

Wybacz, ale czytając Twoje posty mogę dojść do takich w wniosków..

Fajnie więc, że moje zdanie ma dla Ciebie znaczenie i zdajesz sobie sprawę, że nie wiesz lepiej

Skąd czerpię wiedzę? Interesuję się tym tematem, czytałem różne rzeczy, sam dochodziłem do wielu wniosków i słuchałem co mówią na ten temat mądrzejsi tego świata. Jeśli chcesz więcej podyskutować na ten temat to jest na forum wątek o religii. Tutaj już nie rozmywajmy.

Fajnie więc, że moje zdanie ma dla Ciebie znaczenie i zdajesz sobie sprawę, że nie wiesz lepiej

Źle mnie zrozumiałeś ; ). Szanuję Twoje zdanie.. ale nie ma ono dla mnie większego znaczenia (jeśli chodzi o tę dyskusję).

Chodziło mi o to, że Ty uważasz, że zawsze masz rację... a inni natomiast tej racji nie mają..

Oczywiście tej racji nie masz.. Bynajmniej ja się pod Twoimi “twierdzeniami“ nie podpiszę.

A jeśli chodzi o dalszą dyskusję.. to ona już nie ma sensu.