Skocz do zawartości
Nerwica.com

nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć


Rekomendowane odpowiedzi

Ale temat można pociągnąć:) w końcu kwestia zdrady zawsze pobudza do dyskusji, bez względu na sposób zagajenia. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że chyba najłatwiej oceniać zdradę u kogoś - innym powiedziałabym, żeby zostawili kogoś takiego, nie przebaczali, ale jak pomyślę sobie, że coś takiego zrobiłaby osoba, która była dla mnie kimś bardzo ważnym, to już nie jestem pewna swojego zachowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie było by drugiej szansy. Zajebałeś na całej linii, przyznałeś się - brawo za odwagę cywilna. Zdradziłeś - draństwo w czystej postaci. Ja bym nie wybaczyła. Rzygać mi się chcę jak pomyślę o facecie, który uprawiał seks z inną. Nie wierzę w taką "miłość". Nie była bym w stanie zapomnieć, wybaczyć, patrzeć na taką osobę. U mnie od miłości do nienawiści w tym wypadku jeden krok. Jak można tak bardzo "kochać", jak opisujesz to w poście i bzykać inną kobietę?! Dla mnie to jest niepojęte... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×