Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cześć wszystkim!!!!


katie124

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo mnie to forum zainteresowało, więć postanowiłam się zarejestrować. Nie docierało do mnie, że mam nerwicę, ale całkiem niedawno sobie to uświadomiłam ( dzięki temu forum zwłaszcza), myślałam, że to może jakaś paskudna choroba, ale te objawy : zawroty głowy , szum w uszach, kołatanie serca, pocenie się rąk i uczucie strachu i paniki to typowe objawy nerwicy.

Wszystko się zaczeło w miesiąc po śmierci mojego ojca, gdy do mnie "dotarło", że on nie żyje, wcześniej wszystko było na mojej głowie, m.in. załatwianie pogrzebu, i ogromna mobilizacja, chodziłam jak robot i robiłam co do mnie należy. Po miesiącu jakby wszystko we mnie pękło, zaczęły się kłopoty ze snem, jakieś lęki i te paskudne zawroty głowy. Jednego dnia trafiłam do szpitala z tymi zawrotami i panicznym strachem, neurolog stwierdził nerwicę lękową, ale ja nie wierzyłam uroiłam sobie jakiś udar mózgu lub coś gorszego. Suma sumarum trafiłam do okulisty gdzie badania ok i do laryngologa, gdzie tez ok, ale brałam jakiś czas seronil i betaserc na zawroty i przeszlo, pól roku było dobrze. Teraz znowu to do mnie wróciło!!!

Najgorsze są zawroty głowy, całkowicie mnie przerażają!!! Wybieram się do psychologa, może on mi pomoże:) Jeśli ktoś z was ma podobnie to napiszcie coś, w grupie siła:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szatz z wami tutaj nie można czuć się źle, nareszcie znalazłam miejsce, gdzie ktoś mnie rozumie, bo ma podobnie :D

 

bethi bardzo chetnie , staram się walczyć, ciągle sobie powtarzam, że wszystko będzie dobrze, dzisiaj mam wizytę u psychologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szatz tak dziwnie poszła...nie dostałam leków, zrobiła mi dwa testy, jeden neurologiczny( musiałam rysować jakieś figury geometryczne), a drugi osobowości ( 70 pytań odnośnie mojego życia i charakteru itd.), nie wiem, czy to standard? kazała mi przyjść za tydzień...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, czy to standard? kazała mi przyjść za tydzień...

Od psychologa nie dostaniesz leków.Może Ci polecić psychatrę,gdy uzna za konieczne wspomaganie lekami.Ja nigdy nie byłam u psychologa,ale pewnie to standardowe testy.Dobrze,że następną wizytę masz tak szybko.Bądz dobrej myśli. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bethi byłam na kolejnej wizycie i pani psycholog po tamtych testach co mi zrobiła, stwierdziła, że mam depresję i zaburzenia emocjonalne... dała mi ćwiczenia na uspokojenie( oddechy, medytacja) i zaleciła fototerapię i kilka jeszcze wizyt...żadnych leków nie dała, powiedziała, że na tym etapie nie widzi potrzeby, to chyba dobrze????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto spróbować tej relaksacji - kiedyś praktykowałam, niestety zaprzestałam i obecnie jak się denerwuję coraz gorzej radzę sobie z objawami somatycznymi takimi jak drżenie rąk, zawroty głowy czy kołatanie serduszka - a to dlatego, że wstrzymuje oddech, napinam mięśnie. Pewnie gdybym nie przekonała się na własnej skórze, jaką moc mają te sposoby radzenia sobie z nerwami, nie uwierzyłabym ;) Twoja Pani Psycholog wydaje mi się bardzo kompetentna. Jak wygląda ta fototerapia :?: Słyszałam o niej ale niewiele wiem n/t. To dobrze, że najpierw spróbujecie poradzić sobie z Twoimi problemami metodami niefarmaceutycznymi - leki to ostateczność, leki to oszukiwanie siebie poprzez hamowanie objawów somatycznych a nie poprzez rozwiązywanie problemów. Poza tym, chyba Psycholog nie może przepisywać leków... nie jestem pewna - wiek ktoś coś n/t :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bethi fototerapia polega na siedzeniu pod taką lampą, która emituje światło dzienne, co ma za zadanie wytworzyć w mózgu więcej serotoniny (hormonu szczęścia) i przez to zmniejszyć deprechę :mrgreen: trwać to u mnie będzie 3 dni po 60 minut i ma pomóc, a co do przepisywania leków, to mi sie wydaje, że psycholog nie może wypisywać...ale mogę się mylić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, oby podziałało - tego Ci życzę i proszę, napisz jak się czujesz po tej terapii - jestem ciekawa jej rezultatów. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×