Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a prawo jazdy


To_znowu_wrocilo

Rekomendowane odpowiedzi

Byłam dzisiaj na badaniach kierowców, lekarka nie chciała mi wystawić pozytywnej opinini z powodu lęków. I musze się udać do mego psychiatry żeby wystawił mi zaświadczenie iż moge prowadzić autem, więc jeśli on uzna, że nie moge to, co bo jeetem załamana, piszecie, że jeździcie mimo lęków, że zdaliście...jak wy to robicie błagam was o rade bo jestem załamana.. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poniewaz temat ten interesuje mnie również -jestem kierowcą i cierpie na nerwice oraz zazywam leki>lekarka twierdzi ze te dawki co zazywam nie przeszkadzają w prowadzeniu auta więc jeżdze i jakoś skutków nie odczuwam - jedynie chyba na troche lepsze bo jestem mniej zdenerowana i przez to lepiej mi sie jedzie ale psychicznie czuje sie troche nie tak ze po lekach prowadze a jak to jest u was?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hymm...to również mój problem , niedługo mam egzamin praktyczny i nie wiem co to będzie, bo dzisiaj odwołałam jazdy, ze względu na strach przed zawrotami głowy :( Na egzamin będę musiała się udać, ale może do tego czasu pani psycholog da mi jakiś lek i będę się lepiej czuła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale psychicznie czuje sie troche nie tak ze po lekach prowadze a jak to jest u was?

Ja obecnie robię ''C''.Jestem na lekach,ale wszystko jest ok.Nie biorąc leków ,też wszystko było ok :smile: .U mnie ,raczej nie ma wpływu nerwica na prowadzenie auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłam wielki błąd....teraz już wiem, nie mówić lekarzowi jak są badania kierowców, że ma się lęki i bierze się psychotropy, lekarz psychiatra nie chciał mi wystawić zaświadczenia iż moge zdawać. A z tego wszystkiego zapomniałam wczoraj, że miałam testy psychologiczne na kierowców i musze się znów umówić, tylko żebym teraz tego nie schrzaniła... :( Bo zupełnie nie będe wiedzieć jak to odkręcić by móc zdawać a ja potrzebuje te prawojazdy i samochód... :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem lepie ugryźć się w językKACHA ;)

Wracam od Psychiatry - wypytywała ile, jak często piję alko i zapisała mnie do swojej grupy AA :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na testach psychologicznych, wczoraj myslałam, że się popłacze, wyszły negatywnie a wydałam na nie 100zł. Już nie wiem co zrobić, zmienić szkołe, lekarza co dalej... :?::-|

Potrzebuje prawko i auto, mam nawet już garaż tylko ciekawe po co mi on jak tam auta nie ma.. no w sumie nie mam piwnicy, ale jestem tak zła na siebie, że już mam wszystkiego dość... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja musiałam zrobić testy bo na badaniu kierowców powiedziałam iż ma lęki.. :( Więc lekaraka nie chciała mi wystawić pozytywnego wyniku, że mój psychiatra nie chciał mi wystawić zaświadczenia równie i powiedział, że mam zrobić te testy, jeśli wyjdą pozytywnie moge zdawać, ale nie wyszły!

Polegają one na badaniu koncentracji, spostrzegawczości, szybkiego myślenia, i szybkiej reakcji.

Testy wydawać się, że były łatwe a tak myśle by to jakoś odkręcić, może zmienić szkołe, byle nie trafić na tą samą lekarke...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zdawalam przed nerwica

ale co mi po tym ze zdalalm jak boje sie sama pojechac na miasto,jezdze tylko an uczelnie bo blisko...

 

ale powiem wam ze nie wiem czy to dobry pomysl miec prawko jak ma się lęki

chodzi o to ze to duzo zdrowia nas kosztuje..

 

Ja mam prawko od dwóch lat.

Egzaminator powiedział, że bardzo dobrze jeżdżę.

Co z tego, skoro boję się jeździć sama, zawsze ktoś musi siedzieć obok mnie.

Sama się boję, że nie zauważę samochodu, że nie będę wiedziała, na który pas zjechać.

A ta osoba de facto wcale nic nie musi mówić, wystarczy że jest.

Mam tego dosyć.

Czuję się jak jakaś sierota ostatnia :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

singiel, aż Ci zazdroszczę - jak patrzę na autobus to mdłości dostaję - nie jestem w stanie wyobrazić sobie siebie w środku :lol: A zazdroszczę, bo fajnie byłoby zmienić środek komunikacji przed wakacjami - ceny paliwa powalają mnie na kolana :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Testy psychotechniczne dla kierowców mają służyć poprawie bezpieczeństwa na drodze,prawda? Chodzi o to,by wyeliminować z ruchu tych,którzy z powodu różnych zaburzeń mogą stworzyć zagrożenie,prawda?

Więc dlaczego poddawani są nim tylko ci,którzy chcą i zadeklarują np.lęki? I dlaczego przedmówczyni chce powtórzyć testy,choć wyszło jej,że potencjalnie może stworzyć zagrożenie na jezdni? Wynik testów nie znaczy,że ktoś nie potrafi jeździć! Znaczy tylko tyle,że jeden jedyny raz w ciągu np.30 lat jeżdżenia może z powodu stanu swojego umysłu,nie z własnej winy zabić dziecko! Czy to nie jest gorsze od nie posiadania prawa jazdy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

derrari ja to samo aby siedzial i mi juz starczy jakby odpowiedzialnosc na ta osobe zrzucala

 

Dokładnie!

To jest dokładnie ten schemat.

 

Bethi, a próbowałaś jeździć busem z mp3 na uszach?

Chodzi o to, żeby odwrócić uwagę od autobusu.

Skupisz się na muzyce, czy radiu, to trochę się odetniesz od rzeczywistości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wynik testów nie znaczy,że ktoś nie potrafi jeździć! Znaczy tylko tyle,że jeden jedyny raz w ciągu np.30 lat jeżdżenia może z powodu stanu swojego umysłu,nie z własnej winy zabić dziecko! Czy to nie jest gorsze od nie posiadania prawa jazdy?

ale to nie życze nikomu może przytrafić się również osobie bez lęków i zupełnie zdrowej która przeszła testy i nawet jezdzi bardzo dobrze przez np.30 lat różne rzeczy się zdarzają i to nawet przez zbieg różnych okoliczności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×