Co Wam dziś sprawiło radość?

Poszłam do apteki i mówię, że chcę Persen. Pani się krząta, po chwili daje mi Pink Test, test ciążowy. "Eeee yyyy aaaayeyye.... PERSEN. Chciałam." Pani zachowała zimną krew, ale ja do teraz siusiam ze śmiechu, jak to sobie przypomnę. W sumie to był dobry dzień. ^ ^

kupmitrumne, po tych kwasach, ech głupi dałem sie namówić, przez trzy dni z domu nie wychodzilem, miałem czerwona gebe jak pawian dupe

wizyta u psychiatry, zakupy, pyszny obiad i deser

pyszny obiad i deser

spod twojej ręki przygotowane?

Messiah, w restauracji

magnolia84, Łuuuuu, no to pójdzie w boczki

Messiah, dopóki jestem na paroksetynie - impossible

Może warto się zastanowić nad rozwojem osobowości

 

a konkretnie o co Ci chodzi?

to jest sugestia

macieywwa, Albo zły dobór kwasów , albo za wysokie stężenie , albo nieodpowiedni kwas na porę roku .. jedynie co powinieneś zauważyć to łuszczenie sie naskórka

Kestrel, kwasy kosmetyczne tak nie działają , mają małe stężenie , nakłada sie i za chwile zmywa

Może warto się zastanowić nad rozwojem osobowości

 

a konkretnie o co Ci chodzi?

 

to jest sugestia

to widzę ale ni z gruchy ni z pietruchy z tym wyskoczyłeś, nie widzę powodów tej wypowiedzi i jest dla mnie bardzo ogólna i generalnie niezrozumiała

No jakbys sie rozwijal to bys chodzil na dziwki ..bo tez jakos nie moge zlapac innego kontekstu

spacer, prochy i dokument o Annie Nicole Smith...

spacer, prochy i dokument o Annie Nicole Smith...

fajna laska kiedyś była bardzo mi się podobała jak miałem 15 lat :)

O i jeszcze bym zapomniała. Zarejestrowałam się w końcu - sukces.

hamartia, wiec witaj

Nowe ksiązki!! Chciałabym już je wszystkie pochłonąć +No i kupiłam leki! O sukcesie wielki- Choć dziś nie było nastrojowego zjazdu bez nich tylko okrutne zmęczenie.

A no radość sprawiła mi ''luksusowa kawa '' Jako że nigdy nie ma mleka i cukru a ta była ze śmietanką nawet A wcześniejsza była jakas taka bez niczego.. No ale obudziła mnie i sprawiła dużo radości.

Jazda i słońca blask Aż zachciało mi się bardzo żyć

Mały piesek, który podobno miał parę miesięcy. Kochana malutka pociecha.

Potem jak wracałam to piesek sąsiadów . Mały czubek na mnie poszczekał i tak śmiesznie wyglądał jakby chciał się ze mną bawić Pobawiłabym się z Tobą piesku a nawet zabrała Cię do domu !

A poza tym to jeszcze rozmowa Dziś trochę więcej rozmawiałam :)

I dostałam pączka od taty! +Dobry obiad +Lekkie ogarnięcie pokoju= więcej radości +Lekcja I śmieszna uwaga- Lubię Cię! +Przeczytanie pamietnika, takiego starego,gdzie się ludzie wpisywali.. No i wpis- Wpisujemy się w środku bo Cię kochamy nasz mały kotku +Do tego znalazłam zdjęcia z dzieciństwa i taka szczęśliwa tam byłam

Cola! Więcej rozmowy= śmiechu niekontrolowanego No i to że nie wracałam sama i miałam z kim się pośmiać

Oglądanie harmonii przedmiotów w moim pokoju. :)

Oraz ulga po dość silnym stresie. Udało mi się przetrwać trudne chwile.

Wyjazd z sierpniu na kilka dni do Budapesztu i do Pragi oraz intensywny kurs angielskiego jaki zaczynam w marcu.

wczoraj mi sprawiła przyjemność rozmowa na uczelni o pracy magisterskiej

Steviear, lubie Twoja energie

Steviear, lubie Twoja energie

Candy zobacz ten link,spodoba Ci się

Czytanie Pan Lodowego Ogrodu tom 1.

poranna kawka z mlekiem,tulaski z moim psem

Nieobsikana podłoga.