Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

SSRI+ NLPZ(czyli kwas acetylosalicylowy=aspiryna, polopiryna, ketoprofen-Ketonal, ibuprofen- Ibuprom, Nurofen itp.)= zmniejszona krzepliwość krwi, zwiększone ryzyko krwawień z górnego odcinka przewodu pokarmowego, znaczne osłabienie działania przeciwdepresyjnego SSRI przez NLPZ. Akurat nad tym były prowadzone badania kliniczne i to nie jest "bajka" z ulotki.

No tak, ale pytanie dotyczyło mirtazapiny + NLPZ a nie SSRI + NLPZ

 

-- 16 lut 2014, 16:21 --

 

i właśnie o to chodziło. Demonizujesz grupy leków, agitujesz za mirtazapiną, której nie stosujesz i która wcale nie jest zarejestrowana w nerwicach i zaburzeniach lękowych.

to jakim cudem okazała się lepsza od SSRI w zaburzeniach lękowych uogólnionych?

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23111544

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza jest ta nerwica i klopoty z wejsciem w sen.Taka nadaktywnosc swiadomosci. Moze odkurze mianseryne. Szkoda ze zle na mnie dzialaja neuroleptyki;)ach ta nerwiczka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tanczacy z lekami 3 tygodnie temu zmniejszylem o 0,5 tbl. Czyli biore 1 rano 1,5 wieczor. Razem 185 mg/dzien. Co mi radzisz zeby to wylagodzic? To podstepne cholerstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kitex120 jeśli nie sam to z SSRI byłaby miazga ;)

 

lunatic bardzo ciekawe badania bo sumują wyniki z różnych testów. Rzeczywiście wg. tych badań mirtazapina jest najbardziej skuteczna na lęk (ale już na panikę nie). Co ciekawe wychodzi, że jest skuteczniejsza od wszystkich innych leków :shock: Co w połączeniu z wcześniejszymi badaniami wykazującymi jej przewagę nad innymi lekami w leczeniu depresji utwierdza w przekonaniu, że jest to dobry lek.

 

"However, this newer antidepressant (mirtazapine) was associated with the highest improvement in anxiety levels."

 

Tańczący z lękami czuję się wyraźnie lepiej popołudniem i wieczorem. Rano najgorzej.

 

-- 17 lut 2014, 09:16 --

 

Kitex120 jeśli nie sam to z SSRI byłaby miazga ;)

 

lunatic bardzo ciekawe badania bo sumują wyniki z różnych testów. Rzeczywiście wg. tych badań mirtazapina jest najbardziej skuteczna na lęk (ale już na panikę nie). Co ciekawe wychodzi, że jest skuteczniejsza od wszystkich innych leków :shock: Co w połączeniu z wcześniejszymi badaniami wykazującymi jej przewagę nad innymi lekami w leczeniu depresji utwierdza w przekonaniu, że jest to dobry lek. Tak, że mirta rulez :pirate:

 

"However, this newer antidepressant (mirtazapine) was associated with the highest improvement in anxiety levels."

 

Tańczący z lękami czuję się wyraźnie lepiej popołudniem i wieczorem. Rano najgorzej.

 

-- 17 lut 2014, 09:17 --

 

Nie ma to jak zacytować siebie :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojde sie skonsultuje z lekarzem. Moze zmniejsze jeszcze z pol, na terapie chodze. No i chce sie na kinboxing zapisac, ale musze byc na malej dawce bo leki oslabiaja organizmm, to mi moze bardzo pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zmieniam mianserynę na mirtazapinę. Zobaczę czy będzie jakaś różnica i jakby co to dam znać :) Mianserynę brałem przez 12 tygodni razem z sertraliną i lek się u mnie nie sprawdził. Jako, że miałem w przeszłości pozytywne reakcje na mirtazapinę, liczę, że zadziała lepiej. Leki się jednak sporo różnią między sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co miko 84 sądzisz o połączeniu fluoksetyny 40 mg z mirtazapiną 45mg? jest między tymi lekami synergia? bo nie chciałbym aby jeden lek psuł działanie drugiego np.mirtazapina antagonizuje rec 5HT2ac a fluoksetyna je agonizuje -wiec na logike w tym przypadku działanie obu tych leków wydaje się znosić-czy tak jest rzeczywiście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antagonizm 5-HT2c jest korzystny w depresji i lęku (fluoksetyna także blokuje 5-HT2c). Dodatkowo mirtazapina działa na serotoninę i noradrenalinę więc jest synergia między tymi lekami (większy wzrost serotoniny oraz dodatkowe działanie na noradrenalinę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek1977, Mirtazapina tak właściwie nie jest antagonistą rec. 5-HT2c tylko jego odwrotnym agonistą Ki(nm)=39 czyli de facto go nie blokuje tylko obniża konstytucyjną aktywność receptora poniżej 0%, co daje efekty farmakologiczne typowe dla antagonisty. Z kolei fluoksetyna sensu stricto(jako związek chemiczny) jest bezpośrednim, słabym antagonistą rec. 5-HT2c o Ki(nm)=260- dlatego nazywa się ją atypowym SSRI, natomiast jest też paradoksalnie pośrednim agonistą rec. 5-HT2c=poprzez blokowanie wychwytu zwrotnego serotoniny=zwiększanie ilości serotoniny=serotonina jest endogennym agonistą rec. 5-HT2c o Ki(nm)= 5.02. Między lekami jest synergia, ale mirta pewnie będzie działała inaczej solo niż w mixie z fluo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ciężko wyczaić co przeważy, zależy pewnie od reakcji danej osoby, ekspresji danych receptorów (np. czy mamy "dużo" receptorów 5-HT2c czy "mało"). Teoretycznie gdy blokuje się resztę receptorów to główna siła powinna iść na 5-HT1a (agonizm przez serotoninę z SSRI i mirtazapiny). Chociaż po sobie wiem, że nawet bardzo wysokie dawki antagonisty 5-HT2c nie potrafią zablokować efektów agonizmu przez SSRI. SSRI po prostu miażdżą serotoninowo. Chociaż akurat fluoksetyna jest bodajże najsłabszym serotoninowo eseserajem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zmieniam mianserynę na mirtazapinę. Zobaczę czy będzie jakaś różnica i jakby co to dam znać :) Mianserynę brałem przez 12 tygodni razem z sertraliną i lek się u mnie nie sprawdził. Jako, że miałem w przeszłości pozytywne reakcje na mirtazapinę, liczę, że zadziała lepiej. Leki się jednak sporo różnią między sobą.

 

Trzymamy kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, nieźle zarzuciłeś od razu 45 mirty! a mnie lekarz dziś ostrzegał przed łączeniem jej z sertrą :P ale ostatecznie przepisał, bo to jedyna rzecz po której śpię jak człowiek, boję się sertry, tak jak każdego nowego leku, że pogorszy mi lęki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że sama Mirtazapina nie działała u mnie przeciwlękowo a wręcz nasilała poranny niepokój, zresztą Miansa+Sertralina też z lękiem sobie nie radzi u mnie puki co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chociaż po sobie wiem, że nawet bardzo wysokie dawki antagonisty 5-HT2c nie potrafią zablokować efektów agonizmu przez SSRI. SSRI po prostu miażdżą serotoninowo.

Więc może należałoby brać np. mirtazapinę solo, a nie w połączeniu z sertraliną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CórkaNocy ja jestem dość oporny ;) Sporo osób łączy SSRI z mirtazapiną i ryzyko zespołu serotoninowego jest bardzo małe. Chociaż może wystąpić u osób predysponowanych. Ja już kiedyś łączyłem SSRI z mirtazapiną ale przez krótszy czas. Sertralina początkowo tak jak każdy z SSRI może zwiększać lęki ale z czasem to powinno przejść.

 

Marian_Paździoch no wiadomo, mirtazapina działa też na serotoninę więc lepsze działanie na ZOK nie jest zaskoczeniem. Ciekawe jak będzie u mnie, chociaż akurat ZOK nie jest moim największym zmartwieniem.

 

Popiół no szkoda. Ciekawe czy np. ten poranny lęk by dobrze likwidowała tianeptyna? A jak ogólnie u Ciebie na połączeniu SSRI z mianseryną? Jakie masz skutki uboczne a jakie działanie? U mnie się nie sprawdziło, nie byłem zadowolony (działanie na depresję prawie żadne, lęk ciągle obecny po 12 tygodniach, anhedonia jak była tak jest).

 

suwak problem w tym, że kiedyś próbowałem samej mirtazapiny i zadziałała bardzo dobrze (jak żaden inny lek) na depresję, anhedonię, lęk po ok 6-7 tygodniach, ale odstawiłem (sam nie wiem czemu) i później próbowałem do niej wracać i brałem nawet przez 10 tygodni ale tego działania już nie było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×