Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jacy ludzie nas pociagaja?


Ellwe

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ufam ludziom, którzy mają cały czas uśmiech przyklejony na gębie i jarają się nie wiem czym :shock:

Nie znam ludzi ktorzy caly czas byliby uchachani natomiast doceniam takich ktorzy potrafia sie cieszyc zyciem pomimo tego ze nie zawsze jest z gorki.

Co do reszty zgadzam sie z Łapa...inteligencja bardzo mile widziana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Wygląd - podobają mi się wysocy, szczupli bruneci. Kolor oczu bez znaczenia, podobnie jak długość włosów (byleby pasowały do osoby).

 

Cech charakteru nie mam jakoś wyraźnie sprecyzowanych. Najważniejsze, by facet nie był agresywny oraz żeby był inteligentny. Wszyscy, którzy dotychczas przykuli jakoś moją uwagę, byli niezwykle inteligentni. No i bardzo pociąga mnie znajomość języków obcych, tak więc poligloci mile widziani. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląd - podobają mi się wysocy, szczupli bruneci. Kolor oczu bez znaczenia, podobnie jak długość włosów (byleby pasowały do osoby).

 

Cech charakteru nie mam jakoś wyraźnie sprecyzowanych. Najważniejsze, by facet nie był agresywny oraz żeby był inteligentny. Wszyscy, którzy dotychczas przykuli jakoś moją uwagę, byli niezwykle inteligentni. No i bardzo pociąga mnie znajomość języków obcych, tak więc poligloci mile widziani. :105:

 

No to jedyną moją zaletą jest wzrost, choć też do szczupłości ostatnio zmierzam, ale żaden ze mnie brunet już nie mówiąc o inteligencji i znajomości języków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląd - podobają mi się wysocy, szczupli bruneci. Kolor oczu bez znaczenia, podobnie jak długość włosów (byleby pasowały do osoby).

 

Cech charakteru nie mam jakoś wyraźnie sprecyzowanych. Najważniejsze, by facet nie był agresywny oraz żeby był inteligentny. Wszyscy, którzy dotychczas przykuli jakoś moją uwagę, byli niezwykle inteligentni. No i bardzo pociąga mnie znajomość języków obcych, tak więc poligloci mile widziani. :105:

 

No to jedyną moją zaletą jest wzrost, choć też do szczupłości ostatnio zmierzam, ale żaden ze mnie brunet już nie mówiąc o inteligencji i znajomości języków.

 

Można zaryzykować zatem stwierdzenie, że zachodzi pewna zbieżność interesów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żaden seks, fuj! Ja mam serio słabość do parówek, ale jestem tak rozleniwiona, że kupiłam sobie ostatnio kabanosy, bo mi się nawet wody na parówy podgrzewać nie chce O_o'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza
Wygląd - podobają mi się wysocy, szczupli bruneci. Kolor oczu bez znaczenia, podobnie jak długość włosów (byleby pasowały do osoby).

 

Cech charakteru nie mam jakoś wyraźnie sprecyzowanych. Najważniejsze, by facet nie był agresywny oraz żeby był inteligentny. Wszyscy, którzy dotychczas przykuli jakoś moją uwagę, byli niezwykle inteligentni. No i bardzo pociąga mnie znajomość języków obcych, tak więc poligloci mile widziani. :105:

 

No to jedyną moją zaletą jest wzrost, choć też do szczupłości ostatnio zmierzam, ale żaden ze mnie brunet już nie mówiąc o inteligencji i znajomości języków.

 

Nie wiem, jak mam to rozumieć. :roll:

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jak ktos miał toksycznych rodziców to przyciąga jakichś świrów, którzy powoli wyniszczają...? ;/

 

Przynajmniej jest ciekawie. Czy tylko mnie się marzy trafić wreszcie na porządnego psychopatę, co to się nie będzie pie.rdolił z tematem, tylko rach ciach pozbawi mnie życia w konfiguracji o tyle niebezpiecznej, co romantycznej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej jest ciekawie. Czy tylko mnie się marzy trafić wreszcie na porządnego psychopatę, co to się nie będzie pie.rdolił z tematem, tylko rach ciach pozbawi mnie życia w konfiguracji o tyle niebezpiecznej, co romantycznej?
jak pozbawi to nie będziesz się męczyć, gorsze tortury czekają w relacji z kimś kto powoli podtruwa ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ufam ludziom, którzy mają cały czas uśmiech przyklejony na gębie i jarają się nie wiem czym :shock:

Nie znam ludzi ktorzy caly czas byliby uchachani natomiast doceniam takich ktorzy potrafia sie cieszyc zyciem pomimo tego ze nie zawsze jest z gorki.

Co do reszty zgadzam sie z Łapa...inteligencja bardzo mile widziana.

 

Ja z kolei znam ludzi, którzy są wiecznie zadowoleni i prawdopodobnie z powodu sugerowania się obecną relacją, bardziej podobają mi się optymiści. Pewni siebie, szczęśliwi. Ogólnie zaczęłam lubić szczęśliwych ludzi i to pomaga w wielu sprawach. Natomiast mam potrzebę, żeby druga osoba miała jakikolwiek kontakt z przykrą rzeczywistością i nawet jeśli nie płacze ciągle z jej powodu, musi być świadoma, że świat ogólnie jest tragicznie okropnym miejscem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupmitrumne, dużą i grubą parówę :mrgreen::lol:

No chyba Cie poniosło dziewko :lol:

Chciałabyś znaleźć sobie przystojnego chłopaka z dobrym pochodzeniem, dbającego o swój styl, interesującego się rosyjską literaturą z przełomu baroku i oświecenia, zajmującego wysokiego stanowisko w głównym dziale korpo z wielkiej czwórki, mówiącego w trzech językach obcych, w tym jednym azjatyckim i będącego absolwentem latynoskiej akademii tańca.

Skoro jestes prawie-grubaską z zaszpachlowaną dziurą, no dziurką, między zębami,krzywymi nogami,dłońmi niczym po heinego medina,zarosnieta jak szympans bez własnego samochodu, świadczącego o twej niezależności :lol: ..bez szans :lol:

 

Zostanisz starą panną z nieudanym ombre hair i przeterminowaną odżywką do paznokci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie się marzy trafić wreszcie na porządnego psychopatę

Mało która potrafi z narcyzem wytrzymać, a co dopiero z psychopatą.

tylko rach ciach pozbawi mnie życia w konfiguracji o tyle niebezpiecznej, co romantycznej?

W jego oczach jesteś, tylko kolejną do zerżnięcia nudną lalką, która mogłaby w ogóle gęby nie otwierać ( no chyba, że jak robi wiadomo co), do rzucenia kiedy się znudzi. W sumie to ostatnie nie jest takie pewne, jeśli masz trochę kasy na koncie. Mmmm co za romantyzm ;) Rzeczywistość wygląda trochę inaczej. Chyba, że jesteś kobietą, której pasuje taki układ, to potwierdzam, że to może być ciekawe, ale co innego to przeżyć, a co innego sobie to wyobrażać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza
kupmitrumne, dużą i grubą parówę :mrgreen::lol:

No chyba Cie poniosło dziewko :lol:

Chciałabyś znaleźć sobie przystojnego chłopaka z dobrym pochodzeniem, dbającego o swój styl, interesującego się rosyjską literaturą z przełomu baroku i oświecenia, zajmującego wysokiego stanowisko w głównym dziale korpo z wielkiej czwórki, mówiącego w trzech językach obcych, w tym jednym azjatyckim i będącego absolwentem latynoskiej akademii tańca.

Skoro jestes prawie-grubaską z zaszpachlowaną dziurą, no dziurką, między zębami,krzywymi nogami,dłońmi niczym po heinego medina,zarosnieta jak szympans bez własnego samochodu, świadczącego o twej niezależności :lol: ..bez szans :lol:

 

Zostanisz starą panną z nieudanym ombre hair i przeterminowaną odżywką do paznokci...

Pogrubiony tekst - a gdzie ja coś takiego napisałam? Zacytuj mi, bo sobie nie przypominam.

 

Irytują mnie ludzie, którzy dopowiadają coś, czego nigdy w życiu nie napisałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupmitrumne, dużą i grubą parówę :mrgreen::lol:

No chyba Cie poniosło dziewko :lol:

Chciałabyś znaleźć sobie przystojnego chłopaka z dobrym pochodzeniem, dbającego o swój styl, interesującego się rosyjską literaturą z przełomu baroku i oświecenia, zajmującego wysokiego stanowisko w głównym dziale korpo z wielkiej czwórki, mówiącego w trzech językach obcych, w tym jednym azjatyckim i będącego absolwentem latynoskiej akademii tańca.

Skoro jestes prawie-grubaską z zaszpachlowaną dziurą, no dziurką, między zębami,krzywymi nogami,dłońmi niczym po heinego medina,zarosnieta jak szympans bez własnego samochodu, świadczącego o twej niezależności :lol: ..bez szans :lol:

 

Zostanisz starą panną z nieudanym ombre hair i przeterminowaną odżywką do paznokci...

Nigdy nie rozumiałem że takie wymagania można mieć zwłaszcza jak się ktoś uważa, lub jest za nieatrakcyjnego. Choć ja tez chciałbym mieć ładną dziewczynę a sam szczególnie jeśli chodzi o zaradność życiową która jest ważna dla kobiet mocno kuleje byle jaka praca( albo bezrobocie), brak auta i mieszkanie u starszych a sporo po 30-ce jestem, czyli powinienem zacząć gustować w tzw "pasztetach". :mrgreen: bo niewiele mam kobietom do zaoferowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×