Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Zaburzeni psychicznie, upośledzeni zawsze są samotni.

oj nie zawsze,patrząc z perspektywy czasu,nigdy nie narzekałem na brak zainteresowanie ze strony kobiet od 20roku życia zawsze bylem w związkach ewentualnie uwikłany w jakieś romanse,co prawda żaden nie przetrwał.. obecnie od wrzesnia jestem sam ale z własnego wyboru..

-- 16 lut 2014, 20:35 --

Obecnie storpedowała mnie depresja i na dzien dzisiejszy nie wyobrażam sobie związku z kimkolwiek(dopóki nie wyzdrowieje) --

djkocyk,

 

no mniejsza o to. umawiałeś się z dziewczynami na randki, więc one musiały być z tej samej ligi, inaczej by nie marnowały nawet czasu.

i z tego co pamiętam, wszystko było spoko, poza tym, że na czwartą już się nie zjawiały?

 

tłumaczyły to brakiem zdecydowania (jak się myle to mnie popraw) i może to jest przyczyna, a nie w jakaś mistyczna klątwa, czy strukturalna 'niemożliwość'?

Moje "doświadczenia" to dwa spotkania z dziewczyną, która po nich stwierdziła, że jestem fajny, ale ona to na razie nie chce się z nikim spotykać (ściema oczywiście ale coś musiała powiedzieć). Reszta była z góry na nie albo ściemy "nie mam czasu", "w sobotę pracuję" itd.

macieywwa, Widocznie jesteś przystojny i dzięki temu Ci się upiekło. Nieprzystojny + zaburzony = kaplica.

ona to na razie nie chce się z nikim spotykać (ściema oczywiście ale coś musiała powiedzieć).

ściema? ja też miałam taki czas w życiu że nie chciałam się z nikim spotykać, po prostu nie chciałam mieć chłopaka i nie chciałam żeby oni robili sobie nadzieję, nie chodziło tu o to, czy pociągali mnie czy nie, bo niektórzy byli w porządku, problem leżał we mnie

TEUFEL, tak bez zwiazku. Coz to jrst za zwierze w twoim awatarze?

Jestże tu jakaś dziewka z dolnośląskiego rozdziewiczyć mnie, bankowo już zdziewiczałem przez ten czas

Reiben, skad konkretnie jestes?

tosia_j, Nie powiem

Jestże tu jakaś dziewka z dolnośląskiego rozdziewiczyć mnie, bankowo już zdziewiczałem przez ten czas

hahahhahahhahahahahhahahhahha

z Wrocławia tosia_j

Prędko, prędko baśń się baje,

Nie tak prędko kutas staje,

a to bede rozpoznawac po nogach. jestesmy co sobote

tosia_j, ju min ordżi in da Breslau?

Nie rozumiem dobry czlowieku

na szczescie

Reiben, widzisz jakie empatyczne i skore do pomocy dziewczyny na nerwica.com siedzą?

no nie wiem, tak bez wstawania z kanapy to się chyba nie uda, za dużo życie wymaga od człowieka -_-

Reiben, zawsze pozostają kamerki

ona to na razie nie chce się z nikim spotykać (ściema oczywiście ale coś musiała powiedzieć).

ściema? ja też miałam taki czas w życiu że nie chciałam się z nikim spotykać, po prostu nie chciałam mieć chłopaka i nie chciałam żeby oni robili sobie nadzieję, nie chodziło tu o to, czy pociągali mnie czy nie, bo niektórzy byli w porządku, problem leżał we mnie

Ściema bo wcześniej jednak się spotkała. Jakby całkowicie nie chciała to by od razu powiedziała nie. Zresztą nie wierzę w te historie typu "na razie nie chce się z nikim spotykać". Jakby podrywał ją jej ulubiony aktor czy gwiazdor rocka to od razu byłaby gotowa

Technosex? Nigdy nie robiłem tego ze sprzętem elektronicznym, chociaż mój ostatni subwoofer był całkiem całkiem

Ściema bo wcześniej jednak się spotkała. Jakby całkowicie nie chciała to by od razu powiedziała nie. Zresztą nie wierzę w te historie typu "na razie nie chce się z nikim spotykać". Jakby podrywał ją jej ulubiony aktor czy gwiazdor rocka to od razu byłaby gotowa

Zgadza sie. A tej całej soccoroo nie słuchaj zbytnio, mała wartość merytoryczna

-- 16 lut 2014, 22:50 --

Reiben, Udało sie odpuścić troche leki?

a coś Ty TEUFEL, raczej dorzutka ;]

Reiben, No to Twój avatar obrazuje wszystko Przydałaby Ci sie samiczka, bez dwóch zdań

i duża zimna piwnica

Reiben, I na to amatorki by sie znalazły

czy ja wiem..poza tym najpierw trzeba wstać a mi się nie chce ;p

ej, Reiben, Ty z takimi nogami i w tym temacie?

gad demyt, cholerne zimno, tak bym w portkach do 1/3 uda śmigał, całkiem zapomniałem, że mam srebro za kulasy przecież :)

-- 17 lut 2014, 00:59 --

zresztą ja nóg nie wystawiam, na siłowni to zawsze wstyd był (teraz to byłby yberszejm) a na co dzień też nie bo na uczelni nie wypada a i ogólnie za stary już na krótkie portki jestem ;] zresztą imho nogi mam jak nogi, zwykłe, raz tylko lata temu usłyszałem od kobiety, pracowniczki sklepu jak się przebierałem w dyżurce monitoringu i zostałem w pewnym momencie w samych gaciach 'jezu jakie udo!', po czym czmychnęła szybko więc nawet nie zdążyłem pokazać nic więcej :/ tyle, że wtedy miałem pewnie lekko 10cm więcej niż obecnie