Co Wam dziś sprawiło radość?

Tofifee

Niby nic, ale i tak jestem zadowolony.

Kroiłem dziś kopytka na kopytka.

Kochaj bliźniego jak siebie samego

 

 

U mnie to raczej kochaj bliźniego, który ma Cię w dupie, a siebie nie kochaj wcale. Bo nie da się Ciebie kochać.

 

Dzisiaj w sumie to nic mi nie sprawiło radości, jakoś sobie żyję, ciągle niepokój, ból w sercu i uczucie, że jestem nikomu niepotrzebna ŚWIETNIE K***A

Wiem jak się czujesz.

Kochaj blizniego swego jak ssiebie samego i ćwicz asertywość.

O to chodzi w asertywności.

Pamiętaj że ludzie nie rozumieją.Kochaj blizniego jak siebie samego a poczujesz się lepiej gwarantuje

No i kochać siebie,dbać o siebie.To że stosujesz sie do przykazania nie znaczy że dasz sobie wejść na głowę.

To jest prawda,warto wybaczać nie ma sensu nosić w sobie urazy.Sami sobie tym pomagamy.

Pozdrawiam ciepło,ja zabieram się dzisiaj do nauki asertywności

-- 15 lut 2014, 14:41 --

Niby nic, ale i tak jestem zadowolony.

Pozytywna energia jest cool

Nic.

To,że obudziłam się około 10

Jasność na zewnątrz

No i ogólnie jestem szczęśliwa(I don't know why)

Tak działa pozytywna energia.cool

-- 15 lut 2014, 14:55 --

Nic.

Przesyłam Tobie mega paczkę pozytywnej energii

-- 15 lut 2014, 15:45 --

Shantipriya, Smutne.

nerwicanacałego, Nienawidzę takiej gadki. Wszędzie religia. A może ja nie chcę? I bez tego da się żyć. Po co w każdy aspekt życia mieszać- ''Boga''?

Ale dlaczego tak zareagowałeś/aś.Czy jesteś osobą wierzącą to Twoje indywidualna sprawa.

Złość moim zdaniem jest tutaj nie na miejscu ale szanuję Twoja wypowiedz

Jest udowodnione naukowo że nasz umysł tak jak ciało potrzebuje pokarmu.

Na przykład ja lubie pomagać ludziom i jeżeli bendę ciągle narzekał i złościł się w myślach na innych,nawet wyzywał ich w myślach to nic dobrego to ni

westia wiary,każdy ma prawo wierzyć albo nie.Ale dbać o stan naszego umysłu leży w naszym najlepszym interesie.

Jeśli mogę coś zasugerować to ćwicz asetywnoć i spójrz na przykazanie.Miłuj blizniego jak siebie samego jako naukowo udowodnione.

Oczywiście trzeba dbać o siebie ale o to w tym właśnie chodzi.Wybaczenie innym w myślach zdejmie z nas balast.

Pozdrawiam

I przesyłam mega paczę pozytywnej energii.Pozytywna energia daje lepszego kopa niż beczka redbuka

Bródka

EHEHEHEHEH

http://itc1.nazwa.pl/s/itc1_8/index.php/asertywnosc-

ćwiczymy kochani

-- 15 lut 2014, 17:26 --

Zachowanie asertywne zaś pozwala nam na mówienie wprost, konkretnie, bez kłamania tego, co czujemy i myślimy. Takie zachowanie daje nam poczucie spójności z własnymi poglądami i potrzebami. Bowiem każdy ma prawo do dbania o samego siebie, i nie ma w tym niczego złego.

nerwicanacałego, ludzie wola obrabiac tylek za plecami zamiast mowic wprost. Asertywnosc nie jest przez wielu mile widziana

nerwicanacałego, ludzie wola obrabiac tylek za plecami zamiast mowic wprost. Asertywnosc nie jest przez wielu mile widziana

Droga koleżanko,wiem jak potrafią się czasami zachowywać ludzie.

Długie włosy albo bródka też nie jest mile widziana ale czy mamy się tym przejmować?

W asertywnści chodzi o zdrowe relacje z ludzmi.

Trudni ludzie są nie od dziś na tym świecie.Być asertywnym to być sobą.

Ćwiczenie asertywności i w rezultacie stanie się sobą asertywną uwolni nas od nerwicy,leków itp.

Uważam że asertywność jest kluczowa aby czuć się dobrze.To nie przyjdzie od razu ale cięszka praca nad sobą da bardzo dobre rezultaty.

Telefon od koleżanki.

Przyglądam właśnie internet i jest wiele ciekawych mądrych rzeczy o asertywności.

Długą drogę przeszedłem z nerwicą,depresją.Z wieloma rożnymi ludzami miałem styczność.

I jak czytam materiały o asertywności to uważam że są jak najbardziej ok.

Oraz w postawie asertywnej odnajduję samego siebie co jest czymś naprawdę fajnym,szczególnie dla osoby z nerwica i wieloma przykrościami z tym związanymi.

O jeszcze jedno dodam może oczywiste ale warto przypomnieć.Informacje jakie przeczytamy o asertywności to jedno a dopiero zastosowanie je w naszym życiu dostarczy nam wiedzy.

Jest wiele książek,stron,wiele blogów które czekają na odkrycie z mocnymi wskazówkami

Nie dziś, a wczoraj radość sprawiła mi transakcja z kolesiem z tablica.pl.

shopping i róż o kremowej konsystencji

kosmetyki

Glass88, nie lepiej napisać zakupy.

A ja przeszedłbym się na shopping właśnie. Do jakiejś galerii pooglądać różne rzeczy, jak w jakimś serialu na TVN. A zakupy to robię codziennie jak kupuję artykuły w spożywczaku. :-)

nerwicanacałego, oczywiscie ze asertywnosc wplywa na pogodzenie sie z samym soba ale trzeba sie tez przygotowac ze narobimy sobie wrogow. Niewielu ludzi jest gotowych na przyjecie naszego stanowiska

nerwicanacałego, oczywiscie ze asertywnosc wplywa na pogodzenie sie z samym soba ale trzeba sie tez przygotowac ze narobimy sobie wrogow. Niewielu ludzi jest gotowych na przyjecie naszego stanowiska

Wydaje mi się że za bardzo do przodu wyszłaś ze swoim stwierdzeniem.Bo przeciesz nie znasz mnie i nie wiesz jaki jestem.

Jeśli mamy nerwicę albo depresją to zapewne mamy tzw wrogo nastawionych ludzi już pod dostatkiem.

A ulepszanie wyjdzie nam tylko na dobre.Moim zdaniem być osoba asertywną to jest taką która większość ludzi szanuje.

A to że są ludzie wrogo nastawieni to ich problem.Chodzi oto aby było dobrze.Wrogo nastawieni ludzie sami sobie szkodzą poniewasz ich

postawa nie jest mile widzana w społeczeństwie.Być osobą asertywną i na luzie.

Teraz moja sytuacja jest inna.Wcześniej kiedy moja nn czy depresja była silniejsza mimo to miałem wielu znajomych.

Poprostu zawsze bylem w porządku i cool nawet z nerwicą juz taki jestem.

Glass88, nie lepiej napisać zakupy.

Nie do końca, bo pojęcie to zawiera też czynność wałęsania się po sklepach, galeriach dla samego wałęsania, niekoniecznie nastawionego na cel = zakup.

nerwicanacałego, ale moja opinia nie dotyczyla Ciebie personalne,,, dlaczego wziales

ja do siebie?

Poprostu zawsze bylem w porządku i cool nawet z nerwicą juz taki jestem.

 

 

nerwicanacałego, ale moja opinia nie dotyczyla Ciebie personalne,,, dlaczego wziales

ja do siebie?

Poprostu zawsze bylem w porządku i cool nawet z nerwicą juz taki jestem.

 

 

i o to chodzi :)

naprawdę jestem dobrej myśli co do asertywności.

Tak mi się wydaje że ludzie mamją jakieś swoje przewodnie motto.

Warto się nad tym nad tym zastanowić

ktoś... aż odechciało mi się spać

nerwicanacałego, ale moja opinia nie dotyczyla Ciebie personalne,,, dlaczego wziales

ja do siebie?

Poprostu zawsze bylem w porządku i cool nawet z nerwicą juz taki jestem.

 

 

i o to chodzi :)

nie wiozłem nic do siebie.porostu wyglądało to tak jak byś za szybko wyciągnęła wnioski i błędnie oceniła moja wypowiedz.

cool koleżanko