Skocz do zawartości
Nerwica.com

Solarium


Dora

Rekomendowane odpowiedzi

ja chodzę co tydzień ......

 

nie, nie jestem metro :?

 

od kilku lat cierpię na zapalenie skóry ..... po kilkunastu wizytach u "najlepszych" dermatologów (BTW którym sam mówiłem co mają mi przepisać) i przetestowaniu na gębie setek maści, sterydów, kremów odkryłem przypadkiem że raz na jakiś czas wystarczy wizyta na solar i choroba ucieka ........ a jak się zamknę w kabinie i kręci mi się w głowie z nerwów to mam dodatkowe atrakcje gratis :lol:

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodatkowe atrakcje gratis Laughing

Buhaha, to Macho z Ciebie VTEC :lol: (Masochista ;) )

 

Po paru latkach też zaczęłam się śmiać z lęków bo brakło łez i lepiej na tym wychodzę ;)

 

Nie tylko dermatolodzy polecają solarium (z umiarem oczywiście) ale także psycholodzy/psychiatrzy (np. mój).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chodze od jakiegos czasu na solarium , ale chyba nie ma to wplywu na leki ktore biore, sama nie wiem.. bo w sumie wsyztsko moze na to wplywac.

W dodatku biore antybityki na skore , bo mam dziwna kaszke na plecach od juz 5-6 lat ktora nie przechodzi no i na twarzy jest taka malutka niewidzialna znow, pisze znow bo weyleczylam ja w tamtym roku a ona znow powraca, moja dermatolog stwierdzila ze to tradzik grudkowaty ale dziwne ze po wyleczeniu znow by wrocila, jest opna prawie niewidzialna ale ja sie boje ze znow sie powiekszy , chodze na solarium i mysle ze zle robie , ale chodze odkad skonczylyu mi sie leki na skore.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja łażę na solarium, i jakoś jest OK, raz czy 2 razy musiałam wyjść wczesniej (albo otworzyć trochę kabinę ( w stojącym) bo zaczęłam mieć jakieś jazdy dziwne

Ja na stojące nigdy nie poszłam bo mi się kojarzy z miejscem kaźni i zagłady, leżące uwielbiam, lubię starożytny Egipt, sarkofagi mi nie przeszkadzają ;)

Natomiast moja mama swego czasu opalała się na nieco uchylonym łóżku.

 

odkąd łazę tylko na leżące jest ok (zwłaszcza jak jest solara z muzyką :>)

Muzyka w solarium mnie super odpręża, bo jest to zwykle dance/pop/klubowa czyli klimaty, których na co dzień prawie w ogóle nie słucham ;>

 

Ostatnio w jakichś pisemkach dla kobiet było, że solarka niezdrowa, a trzeba się smarować jakimiś głupimi kremami co farbują skórę i jest dobry lans. Nie, ja solarium lubię, bo po nim skóra pachnie jak po opalaniu na słońcu, witaminy się wydzielają. A opalania na słońcu nie lubię, bo mnie strasznie męczy, a skórę mam na tyle o(d)porną, że na pewną ilość słońca w ogóle nie reaguje, dopiero po całym dniu latania w upale bez kremu.

Czyli tylko solarium i letnie festiwale i obozy sportowe mi pasują ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkie niewolnice brązu :D

 

Ja juz od paru lat cierpie na tenoreksje i nie przeszkadza mi to :D

A wrecz przeciwnie boje sie bladośći,blada skóra jest dla mnie okropna ,mniej sexy,bez opalenizny po prostu ginie sie w tłumie :D

Nie pomoze ani dobry ciuch ,ani dobra fryzurka...

 

 

Podrawiam wszystkie mulatki :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×