Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak szybko poprawić sobie nastrój?


Olimp Bathory

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu mam swoje malutkie sposoby na gorszy nastrój

Tu chcę się z Wami nimi podzielić.

1.Terapia indywidualna i grupowa

2.Rozmowa z mamą,babćmi

3.Spotkania z koleżankami ze szkoły podstawowej

4.SMS-y,gg,e-maile z ludźmi poznanymi kiedyś,którzy przeżyli podobne sytuacje

5.Spacer

6.Basen

7.Cykanie zdjęć

8.Muzyka(tylko nie polecam w chwilach smutku refleksyjnej;nakręca jeszcze bardziej)

9.Książka

10.Poezja

11.Rower

12.Konie

13.Odkurzanie,mycie naczyń

14.W najgorszym wypadku nauka :lol:

Mam nadzieję,ze komuś się przydadzą a lista będzie powoli uzupełniana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alkohol to nie roziążanie wczoraj wypiłam jedno piwo przed wczoraj tez ale jedno napoczątku znieczula ale coż złudne i klamiliwe bo potem czulam się paskudnie znowu paskudnie moze spacer albo wspolne z kimś wyjście do kina albo gdzieś się napić ale coż nie mam z kim jak ktos tu ma kogoś to korzystać pomaga napewno :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja mam kilka swoich sposobów, chociaż rzadko skutkują...

 

1. Myślenie o tym, że już wkrótce zobaczę swoich bliskich.

 

2. Jedzenie słodyczy, przede wszystkim czekolady.

 

3. Słuchanie refleksyjnej muzyki, na przykład Turnaua.

 

4. Uśmiechanie się do wszystkiego co się rusza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zajebista kapiel w babelkach z plynem radox lub czyms pachnacym

 

troche wina/piwa (tak nie co dzien jak sie da :) lepiej rzadko a porzadnie ;-)

 

ogladnicie Dody lub innych debili na youtube :) (sprobujcie wyszukac pijak pajak ;-) albo "młoda doda" albo zule / żule - ktos powyzej stwierdzil ze ogladanie debili go nie szmieszy a mnie i owszem :)

 

teledyski na youtube (im golsze tym lepsze ;);) )

 

ogladanie porno w internecie (tylko nie za dlugo tak do 2 a.m. na maxa bo potem kac moralny jak sie nie wyspisz :) )

 

ogladniecie idiotycznej komedii lub strasznego thrillera (zobaczcie sobie Hostel lub Grudge a wszelkie leki mina hehehe)

 

masturbacja lub seks wsjo adno

 

INTERNET INTERNET INTERNET INTERNET

 

wyjazd do anglii lub irlandii tez jest OK (o ile masz dobra prace nagrana) - jestes z dala od ludzi cie dolujacych i denerwujacych (ty sam sie dasz rady zmienic ale twoi niektorzy "blizni" o ile sa zbyt glupi zeby zrozumiec ze sa glupi juz nie sa w stanie :cry: )

 

wyjscie na zajebisty basen w mojej okolicy (mam darmowy karnet hehe)

 

ubrac sie w cos fajnego - ja na przyklad lubie sie ubrac w skory motocyklowe

 

pojechac gdzies

 

wydac mnostwo kasy w bloto: w ciuch, w kosmetyki, najlepszy motocykl, transplantacje wlosow lub nieruchomosci w hiszpanii (na razie jestem na etapie poczatkowym ;) ale podalem do sadu paru bastards o kase jeden juz mi wisi 1000Ł)

 

fajnie tez zapalic ziolo (rzadko) ale juz nie palilem od dżulaja :) nie wiem jak to sie u mnie w moim miasteczku zalatwia :)

 

włatcy móch (tak apropos ktos powyzej jest dysortografikiem hehehe)

 

nauka nieuzytecznego jezyka obcego (moze byc martwy) polecam sankryt, lacine, staroangielski, cerkiewnoslowianski lub praindoeuropejski :)))))

 

isc na dyskoteke (jeden minus - trzeba miec kase i wolne na nast. dzien....)

 

isc do gejowskiego klubu (nie bylem ale na pewno jest ciekawie :oops::lol: )

 

silownia tez OK (ale najlepiej na sterydach podobno dobry i bezpieczny jest oxandrolon - moze ktos probowal?)

 

fajna ksiazka przed snem (obecnie czytam Our Island Story nawet ciekawa a jezyk jest na tykle prosty ze sie nie mecze) ja tez lubie sie wyspac porzadnie

 

Goplaneczka najlepiej rzucac kosmicznymi :) inni sie potem nabieraja na UFO :lol:

 

rower - w nasyzm klimacie cudownym tylko 2 miechy w roq no coz...

 

i unikac telewizji (wynalazek dla wiesniakow umyslowych - chyba, ze akurat puszczaja ciekawy film albo Doda robiaca z siebie [bez wysilku] iodiotke :lol: )

 

a najlepiej po prostu przestac myslec :))))))))))))))))

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:34 am ]

no i oczywiscie super muzyczka - np. Nighwish jest zajebisty lub System of the Down Aerials

lub jakies spiewajace barbie laseczki typu Rihanna (clip z tymi samochodami bodaj shut up and drive)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi bardzo pomagaja dlugie spacery po lesie nad rzeke z moim najukochanszym psiakiem :D

 

kiedys mi bardzo bardzo pomagala czekolada i slodycze wszelakie ale od pol roku sie odchudzam i niestety musialam sobie to odmowic :( coz z tego ze zjadlam czekolade ktora przynosila blogosc a za chwilke straszne wyrzuty sumienia ze znow pare kilo do przodu bedzie.

 

dobra komedia

sprzatnie domu ,pranie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eastenders coz za wyszukane sposoby ;p

mi poprawia ruch(taniec,bieganie,kick-boxing i kazdy sport byle nie-grupowy ;) ), jedzenie(maslo orzechowe - moge zjesc nawet cały słoik SERIO! ;D), muzyka, najlepsi znajomi i kontakty bliskie z lubym ;)

pornosy? hm... czasem oglądam(czyt. raz na miesiac) trudno trafic na dobre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi bardzo pomaga obcowanie z dobrą literaturą, wędrówki z aparatem (choć parę razy musiałam je przerywać z powodu napadu lęku), przytulanie do ukochanego, oglądanie komedii, a gdy jestem w przychodni - słuchanie i obserwowanie tego co się dzieje na korytarzu - nieraz to co się tam dzieje to kabaret Ani Mru Mru przy tym wysiada :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc

1. obserwacja prawie 2-letnia mojego lekarza (chodzę do niego po recepty na leki na astmę) - wyniki obserwacji - na tym świecie są dobrzy ludzie a nie wszyscy lekarze w Polsce to oszuści nastawienia tylko na kasę.

2. starsze panie typ A - hipochondryczki, zapatrzone tylko w siebie, z nikim nie rozmawiają, chodzą tam tylko dla poobgadywania przy obiedzie i popisania się kapeluszem.

3. starsze panie typu B - serdeczne staruszki, pozytywnie nastawione do reszty otoczenia, w przeciwieństwie do typu A - często naprawdę chore, mają poczucie humoru, chętnie rozmawiają z innymi.

4. obserwacja pań z recepcji - przyglądają się badawczo i dzięki temu pamiętają ludzi

5. obserwacja szefa tej przychodni - może nie będę się wypowiadać, bo a nuż ktoś niepowołany to przeczyta :)

6. obserwacja ogólna - nie każdy kto najgłośniej krzyczy naprawdę wymaga pomocy

7. rozmowy z lekarzem o astmie - wnioski - nie zawsze to co piszą w książkach i nawet ulotkach leków to prawda

8. są ludzie z pretensjami, którzy tylko szukają zaczepki

9. rozmowy z lekarzem o medycynie ogólnie - doświadczenie jest ważniejsze niż przeczytane książki

10. obserwacja lekarza ogólnie - ze stanami lękowymi, alergią i dysleksją można pracować nawet w tak odpowiedzialnym zawodzie

I jeszcze dłuuuuuugoooo mogłabym pisać. Powiem tylko że dopiero w tej przychodni poznałam życie.

 

O kurka, teraz zobaczyłam że chodziło o sytuacje a nie obserwacje :)

Najlepsza była taka - siedzę sobie i gadam z jedną staruszką. Ona mi opowiada o tym, jak to jedna kobita poszła bez rejestracji i powiedziała że musi szybko wejść, bo ma biegunkę, ale godzinę wytrzymała nawet nie korzystając z przychodnianego WC (a mają tam fajne WC). Puenta staruszki była taka - jak się ma sraczkę to się siedzi na sraczu. Ja wtedy gromki śmiech, a u mnie to wygląda jak ryczenie osła. A że u mnie w przychodni cienkie ściany, to usłyszał mój śmiech lekarz i słyszę jak w gabinecie mówi do pacjentki - "A bo to za ścianą tak!".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hah co za lol :lol: to żem sie uśmiała ;p

uwielbiam sytuacje z życia wzięte ;p

A tak off topic opowiem historyjke mojego kolegi:

No więc... Mój kolega chodzi do gastronomika i opowiadał mi jak to u niego w szkole jest zabawowo :P Mają tam w klasie taką jedną dziewczyne (taka typowa kujonka i będę przykra - z niewyjściowym wyglądem- chociaż to nie ma znaczenia w tej opowieści ale chciałam zobrazować ;) ) No i jest lekcja informatyki. Na zajęcia wepchnęli sie uczniowie z innej klasy i było nad wyraz dużo osób co przy sprawdzaniu listy obecności nauczyciel zauważył i wziął delikwentów wyrzucił. No i na koniec mówi : "Czy jest tu ktoś nie stąd?" Na co wstaje nasza klasowa prymuska i mówi : "Tak. Ja jestem ze Zgierza"

Ja sie z tego śmiałam masakrycznie :DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w przychodni też było zabawnie (z moim udziałem).

Przede mną wchodzi kobieta, a mi się spieszyło. No i po 5 minutach drzwi gabinetu się otwierają, myślałam że ona wyszła no i głośno mówię "No to teraz ja!", patrzę a tu lekarz mój wychodzi - facet o 1/4 wyższy niż ja no i prawie zderzenie, on zbiega na dół i mruczy "Dziewczyny nie mogą znaleźć tego skierowania", a tu korytarz w śmich, ja zdezorientowana usiadłam i też zaczęłam się śmiać, bo to faktycznie nieźle wyglądało :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×