Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Obiecuje :D

I bede pisac tylko o sukcesach bo takie posty dodajå innym ogromnej otuchy. Dzis odczulam to na sobie jak wielce pozådane i pomocne så pozytywne wiadomosci, pelne radosci i opisow jak sobie poradzic z kurwicå lękowå i dziwkå nerwicå :mrgreen:

Nadal jestem pod wrazeniem Luki_Nerwuska i bardzo spodobalo mi sie jego zdanie :

"dzis juz nie dzwigam krzyza na plecach. Trzymam go pod pachå i wedruje do przodu ".

A moja ogromna wyobraznia przetworzyla jego slowa bardzo dosadnie i obrazowo.

No i poszlam jego sladami... ale zamiast wziåc na zapas benzo przed pojsciem do pracy postanowilam, ze wezme dopiero w obliczu katastrofy jakå jest panika.

 

elmopl79 przezyjesz to uczucie szczescia po pierwszym dniu pracy. Katarzynka byla w skowronkach kiedy wrocila z pracy i poczula sie w swoim zywiole. Najwiekszå radosciå w tej chorobie jest poczucie zwyciestwa nad niå. To nie oznacza, ze juz jestesmy zdrowi ale daje ogromnå motywacje i sile nad zapanowaniem roznych symptomow. Nerwica i ataki paniki, trzesawka, bicie serca, siodme poty majå tak dlugo wladze nad nami jak dlugo my bronimy sie przed nimi i boimy. To nasz strach wywoluje te wszystkie symptomy, wlåcznie z zawrotami glowy i szumami w uszach. I one nadal bedå powracaly dopoki nie nauczymy sie swiadomie odprezac i relaksowac. Ale wystarczy moment, w ktorym odkryjemy te tajemnice jak zapanowac nad swojå nerwicå i to jest ten dzien zwyciestwa !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

REWELACYJNA wiadomość:) :lol::lol:

Gębusia moja się od razu śmieje - bardzo, bardzo się cieszę, że dałaś radę, że przełamałaś pewna barierę:):):) :yeah::yeah:

Teraz to powinno już być z górki:):):)

To potwierdzenie tezy, ze to g.. siedzi w naszej głowie... cieszę się, że zwalczyłaś i wyruszyłaś na spotkanie ze swoją nerwicę...

rozjechałaś ją:) Ataku paniki nie było:)

 

Ja też jak poszłam do pracy po miesięcznej przerwie to odczułam chwilę niepokój a potem zapomniałam, że się... miałam bać...człowiek jak wpadnie w trybiki i zajmie się czymś to przestaje myśleć i analizować... Zajęcie, praca jest w naszej chorobie bardzo ważne!

Ja osobiście czuje się obecnie lepiej jak mam dużo pracy i rzeczy do załatwienia - jestem w ciągłym ruchu, czuję się potrzebna.

Natomiast jak mam więcej wolnego czasu to siedzę i zaczynam analizować i myśleć... to dla mnie i nerwicy nie jest dobre... więc staram się ciągle coś wymyślać, by być w ruchu:)

 

ja też powoli jak elmopl lecę spać:)

Kasieńko, bardzo się cieszę, moja imienniczko, że wszystko poszło po twojej myśli i wracasz do ...życia:)

Troszkę Twoje słowa zabrzmiały podsumowująco i jakbyś prawie się z nami żegnała, ale trzymam Cię za słowo, że nawet jak się będziesz rewelacyjnie czuć - czego Ci życzę, to wpadaj i rozjaśniam nam Forum i wąteczek esci-owy:)

Spokojne nocy dla wszystkich:)

papa :papa::papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie moglam sie oprzeć....Pueknie napisane....Tak,z nerwica trzeba nauczyć sie żyć,nie walczyc z nią ale ja zaakceptować,wtedy opuści....Nova,ja niestety nie pracuje od wrzesnia-dostalam zastąpiona"nowszym"modelem:)Chcialabym pracować,bo wiem,ze wtedy nie myśli sie o swoich bolaczkach i jest sie wsrod ludzi,a to dla nas,nerwicowcow jest bardzo wazne....towarzystwo innych i jakieś zajęcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak,z nerwica trzeba nauczyć sie żyć,nie walczyc z nią ale ja zaakceptować,wtedy opuści.

 

Swiete slowa elmopl.

 

No coz... moja "akceptacja nerwicy" jeszcze potrwa, na pewno przyjdå gorsze dnie w ktorych pewnie poddam wåtpliwosci czy kiedys mi sie uda obalic te chorobe. Ale takie mysli podrzuca nerwica aby jeszcze sie z nami choc troszke pobawic i sprawdzic naszå odpornosc na jej zagrywki. Zaglådam wowczas do kalendarza i licze dobre dni :mrgreen: i mowie na glos "nie dasz rady nabroic od nowa. Juz sie ciebie nie boje i mozesz sobie wymyslac nowe zabawy i mnie straszyc. Sram na ciebie i nie zamierzam sie na tobie koncentrowac, bo mam o wiele wazniejsze i przyjemniejsze sprawy do zrobienia w zyciu niz poswiecanie tobie czasu i karmienie cie moim strachem. Adjo ! "

 

Dzisiaj to byl dla mnie olbrzymi krok do wolnosci, w najblizszych tygodniach czekajå mnie rozmowy z psychologiem-terapeutå i 12 tygodni terapii behawioralnej. Nie zegnam sie z Wami Kochani i nie opuszcze Was nawet po terapii. Zzylam sie z Wami i jesli sie okaze, ze juz nie bedziemy musieli tutaj zaglådac to z przyjemnosciå bede utrzymywala kontakt mailowy. Jednak zanim to naståpi to uplynie jeszcze pare miesiecy.

 

Jestem bardzo ciekawa spotkania elmopl z lunaticiem. Pamietam takie spotkanie w ciemno dzieki Naszej Klasie z osobami, z ktorymi zawarlam znajomosc dzieki tamtemu forum. I pewnego lata zrobilismy wspolne spotkanie pomimo iz zadne z nas nie znalo drugiej osoby. Zjechalismy sie do Polski z roznych zakåtkow swiata i powiem Wam, ze to spotkanie przeszlo moje najsmielsze oczekiwania. Tak kapitalnie nam sie rozmawialo na NK, ze jak sie spotkalismy wspolnie to mielismy wrazenie, ze znamy sie conajmniej 20 lat.

 

I co ciekawe, pomimo ze bylam zapisana rowniez w swoich klasach to nigdy nie poczulam takiej atmosfery jak z tymi obcymi dla mnie osobami. W klasie tylko kazdy chcial sie wymienic obecnymi zdjeciami i chcial sie dowiedziec jak komu sie powiodlo. I raptem klasowy czat przetrwal moze 6 miesiecy. Nikt tam od lat nie zaglåda, a nasze forum zalozone z ludzi na krancach swiata przetrwalo do dnia dzisiejszego ! Jakos zawsze znajdujå sie ciekawe tematy i panuje tam bardzo podobna atmosfera do naszej tutaj na forum. Mam na mysli takå zgranå paczke, gdzie wszyscy sie rozumiejå i swietnie dogadujå. Mam ochote na nasze wspolne spotkanie, takie przynajmniej czuje wewnetrzne zyczenie. I dlatego bardzo sie ciesze, ze elmopl i lunatic bedå mieli okazje sie poznac. Zyczylabym sobie takze aby na nasze spotkanie przyjechal Dark i osobiscie poznal nas wszystkich psotnikow i szkodnikow forum :mrgreen: I abysmy mogli ujrzec lica Gradreca i Radolka. Nie wiem skåd pochodzi Luki_Nerwusik ale dla osob chcåcych sie spotkac nie ma przeszkod. Tojaaa - nie wiem czemu ale wydaje mi sie , ze mieszkasz w polnocno-wschodniej czesci Polski. Okolice Olsztyna lub Bialegostoku tak ? Radus, Katarzynka i chyba Gargul ( o ile nie Kloss ? )- Poznan. A Dark ? Warszawa czy Krakow ? Mnie najblizej do Gdanska ale w tym roku chcialabym w koncu po ponad 10 latach dotrzec do Zakopanego i polazic po gorach. Nawdychac sie tego polskiego gorskiego powietrza i napelnic do cna swoje akumulatory. Tego cholernie mi brakuje !

 

Sluchajcie, propozycja jest otwarta odnosnie wspolnego spotkania. Kwestia zgrania terminu i miejsca ktore dla wszystkich bedzie najbardziej optymalne. I potrzeba jeszcze czasu aby pozostali z zalogi doszli do siebie boo trudno wymagac podrozy od osob cierpiåcych na agorafobie. Ale wspolnymi silami i naszym pozytywnym nastawieniem uda nam sie. Katarzynka, Luki, Gargul i ja bedziemy Was wspierac. To czego sie dowiem na terapii behawioralnej bede Wam sukcesywnie przekazywac tak abyscie tez zaczerpneli korzysci. To bedzie taka wirtualna terapia dla chetnych.

 

I znowu nagryzmolilam epopeje ! Ech... uciekam ludki. Jeszcze tylko pochlostam sie za slowotok ;) i klade sie spac. Do uslyszenia dzisiaj wieczorem hihihih...

 

DOBRANOC i papatki :papa::papa::papa::papa::papa::papa:

znikam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nova, szacun, gratuluję przełamania najtrudniejszych pierwszych lodów.

Jak to mówi moja terapeutka: "idziesz jak burza". Ciebie kobieto, nic w życiu nie powstrzyma.

Po takim epizodzie nerwicowym i jego pokonaniu, wracamy do życia jeszcze silniejsi, bo co nas nie zabije to nas wzmocni.

Jak ja w tamtym okresie jeździłem autkiem, to otwierałem wszystkie szyby, żeby powietrze mnie cuciło, a i tak robiłem w gacie :)

Skąd jest Luki? Mnie też najbliżej do Gdańska. Jakieś 50 km :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cżesc Kochani :mrgreen::mrgreen: ja dziś bez porannej sra.ki :o ale wszystko przede mną. Juz robota śni mi sie w nocy. Ale nastawiam sie pozytywnie, zgodnie z tym, co powiedział luki "nic nie musisz" tylko zes..ac sie i umrzeć haha. Prawda

Gradrec, cżesc ranny ptaszku, wcześnie nas budzisz :DRadol, to pewnie to apo, ja na 15 nie czuje juz sennosci, choć na początku spalam i spalam. Będzie dobrze :mrgreen:

krista, :papa: ja nie zauważyłam wypadania włosów, choć mam blondynskie jasne i generalnie nie widzę w ogóle jak linieje :mrgreen: ale czytałam, ze niektórzy mówią o tym skutku ubocznym, chyba w ulotće tez o tym pisza

elmopl79, :papa: u mnie mam nadzieje, zepowolutku idę w górę. Nareszcie!!! Nie chce zapraszać. Zdecydowałas sie na oddział dzienny?? Trzymam kciuki i kibicuje :mrgreen:

Luki_Nerwusik, cżesc :lol: a mi do Gdańska jakieś 150 km :mrgreen: jadąc krajowa siódemka :D spotkanie na gdańskiej starówce z rodzinkami ??? :mrgreen::mrgreen:

 

-- 02 lut 2014, 12:18 --

 

A tak z ciekawości ile macie wiosenek?? Ja 38 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano wczesnie. Obudzilem sie o 2 w nocy, pozbieralem sie z lozka kolo 6 ;)

 

23 wiosny i prawie cala zima u mnie. Rocznikowo 24. Szczaw straszny ale pisalem o tym wczesniej juz w tym topicu, o ile mnie pamiec nie myli.

Przepraszam, ze sie wtracam. Ja do Gdanska mam jakies 15 minut samochodem. Do Gdanska glownego z 20, zaleznie od natezenia ruchu.

 

Pytalem sie ludkow wczesniej, kto ile ma lat ale jakos z jakiegos powodu nie sa zbyt skorzy ludzie do zdradzania tej jakze ogromnej tajemnicy.

Aha, gratuluje i zazdroszcze braku sraczki ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa

Nie wiem, czy z rodzinkami, ale z benzo w kieszeni dla odwagi pewnie tak ;-)

Mam Jezuskowe lata, czyli dwie "3".

Tak trzymaj, nakręcaj się pozytywnie. Czarne myśli ignoruj, nie walcz z nimi, tylko je ignoruj. Będzie dobrze !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He,he,he....bo wiek dla kobiety to sprawa niezwykle intymna....:)

Ja tez juz gdzieś pisalam,ze stara dupa jestem,ale z pewnością nie wyglądam na swój wiek,co moze potwierdzić tez i Katarzynka:)Ja w styczniu weszlam w bardzo dziwna liczbę,ktora nizwykle mnie szokuje...35lat...

Zazdroszcze,ze macie do morza tak blisko...Ja musze pól pilski przejechać:(żeby dostać sie do mojego ukochanego Świnoujścia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec, Ten temat po części rozwieje Twoje wątpliwości-

 

przedzia-y-wiekowe-forumowiczow-t4058.html

 

;)

yay, poje*anych takich jak ja w mlodym jest na tym forum najwiecej, zgodnie z ankieta!

 

-- 02 lut 2014, 11:53 --

 

Aha- z gory mówi, że wyniki powyższej ankiety nie są do końca miarodajne, bo znam znacznie więcej osób 40+ czy 50+ na forum niż to wynika z ankiety.

Oj tam oj tam. Zdradz nam ile sam liczysz wiosen ;-)

 

-- 02 lut 2014, 11:56 --

 

He,he,he....bo wiek dla kobiety to sprawa niezwykle intymna....:)

Ja tez juz gdzieś pisalam,ze stara dupa jestem,ale z pewnością nie wyglądam na swój wiek,co moze potwierdzić tez i Katarzynka:)Ja w styczniu weszlam w bardzo dziwna liczbę,ktora nizwykle mnie szokuje...35lat...

Zazdroszcze,ze macie do morza tak blisko...Ja musze pól pilski przejechać:(żeby dostać sie do mojego ukochanego Świnoujścia....

Oj tam stara dupa. Mawia sie, ze wiek to bzdura i najwazniejsza jest dojrzalosc emocjonalna.

(teraz nastepne zdanie ma sie nijak do tego, co napisalem wyzej) Ja rowniez nie wiem kiedy te 24 lata minely, a w dodatku zlapalem sie niejednokrotnie na tym, ze jak idzie jakas, tzw "mloda laska", to bardziej mi sie podoba mama, niz "nastka" :D // koniec posta niedojrzalego emocjonalnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, cżesc, :papa: męska odpowiedz, krótko i na temat, bez zbędnego rozpisywania.

elmopl79, a ja żałuje ze mam tak daleko do gór. :( kilka lat temu zakochalam sie w sudetach i mimo odległości raz w roku jestem tam. A jak Twoje poranne samopoczucie??

Dark nie zdradzi nam swojej tajemnicy wiekowej :D , dla moderatora to nie przystoi :mrgreen: , pozdrowienia Dark :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec

Ha,ha,ha....czyli podobaja Ci sie starsze...hm....:)

Uwielbiam Cię za ta szczerość....:)))

p.s.zeby nie bylo,ze pisal to ktoś inny!!!Piaskam to ja,elmopl-Kinga:)

 

Tojaaa

Mnie morze ciagnie,ja sie tam urodzilam i wychowalam....to z tamtąd mam przepiękne wspomnienia...

Góry jakoś nigdy mnie ni ciagnely aż tak jak moje ukochane morze....

Rano wstalam jakas taka wk...ona,nie wiem czemu?Gdyby nie to byloby jak najbardziej ok

tylko teraz jestem w sranie-nic mi się nie chce...

 

Analizuje to co pisala Nova.....ha twz kiedys mialam takie podejście...za pierwszym razem ba seroxacie....az do momentu jaj wzielam esci.....Po esci mam wrażenie jakbym sie cofnela z tego co juz dawno temu osiagnelam...

i to mnie wlasnie wkurza.Moze esci jest dla mnie za slabe....?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, to nie jest tak, ze podobaja mi sie starsze. Moja dziewczyna jest 2 lata mlodsza i nie widze piekniejszej kobiety od niej. (Jestesmy razem od prawie 4 lat). Po prostu nawiazalem do tego, jak napisalas, ze "stara dupa z Ciebie", a sam sie lapie na tym, ze pomimo szczeniecego wieku potrafi mi sie spodobac mama "nastki", bardziej niz sama "nastka".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, wiem, przeczytałam Twoja opowieść od deski do deski :D trochę smutna, ale wierze, ze z happy endem, i Ty tez masz w to wierzyć!!! :D

Gradrec, podobają Ci sie starsze?? Skąd elmopl to wie?? :lol:

elmopl79, no właśnie, podejście na pewno zależy od samopoczucia w jakim jesteśmy ale tez od naturalnych skłonności do optymizmu/pesymizmu. Ja walczę z tym gow..em dwa lata, każdy dzień był walka i starałam sie pozytywnie nastawiam zgodnie z reguła co cię nie zabije....no ale przyszedł taki dzień, ze przegralam bitwę, nie dałam rady, ta suka zwyciężyła, ale wierze, ze tylko jedna bitwę, a wojnę wygram JA :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziendoberek wszystkim szczesliwym :-)

Zabralam ze sobą tableta aby byc z Wami w kontakcie i w wolnej chwili czytac nasze forum. Mam nawet polską czcionkę :lol:

ale mozolne wklepywanie kazdego wyrazu trwa minuty wiec dla Was nadzieja, że poprzestane na krotkich postach hehehe. Gradrec, ja jestem na pełnej dawce 20mg , nie ma zmiłuj się. Ale dobrze sie czuje i nie będę kombinować ze zmniejszaniem sobie mocy na własną rękę. Jesli chodzi o moj wiek to powiem Wam, ze zajrzalam do swojego id card i tam są tak strasznie tyci cyferki, ze nie mogę za chiny odczytac, ale domyslam sie, ze napewno urodzilam sie na przelomie 1900 lat :mrgreen:

Zapytam męża, on powinien wiedziec dokladnie z kim sie ożenił.

 

Uciekam teraz i pewnie zajrze do Was za jakis czas. Moze dolicze się w końcu ile mi wiosenek stuknelo. Jesli przyjac, ze nastolatki rodzą bobaski w wieku 14-16 lat od trzeciego pokolenia to moglabym już być młodą babcia ale jeszcze nią nie jestem. Pewnie wieczorem rozwiąże swoją zagadkę wiekowa. A jak myślicie, ile lat może mieć Dark ? Stawiam na 40-ke.

 

Milego dnia wszystkim !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×