Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Aha zapomniałam Wam coś napisać. Nie wiem czy pamiętacie ale mam działkę warzywną i na niej mam króliczki hodowlane. No i po tym jak okazało się że moja króliczka okociła się ale miała 2 martwe maleństwa postanowiłam drugą samiczkę dać do chłopca :oops: i stało się cos fantastycznego!!!! Okociła mi się i to ma aż 14 maluszków HUURAA!!! Maleństwa są śliczne i takie malutkie ale jak podrosną i będą miały juz futerko to są śliczniutkie. Będę je wtedy rozpieszczała i ściskała hi hi Kurcze tylko teraz żeby mamusia je odchowała bo taka gromadkę odchować to juz coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj dałem czadu na laboratoriach :mrgreen: no i programik napisałem, więc już jestem prawie całkiem przygotowany na następny tydzień - GIT :D

 

Kurcze znowu formatowanie mojego laptopka

Znalazłem nowego antywira: Avira Antivir - spróbuj ;)

Wczoraj gadał z dziećmi oczywiście beze mnie i cholera już nienawidzę go z całych sił. Oczywiście popytałam ich póżniej co im gadał i okazało się że mówił że się rozwodzimy (chociaż to jest nieprawda) i że jest między nami bardzo żle że jestem szmata i takie tam (ku..... po co on takie rzeczy gada dzieciom!!!!!)

Widać jemu nie zależy już nawet na dzieciach tylko na tym żeby ci jak najbardziej dołożyć :? po prostu już nie wiem co na ten temat powiedzieć chociaż szlag trafia jak coś takiego się czyta :x współczuję

Czasem wydaje mi się, że po prostu nazywamy "ludźmi" niewłaściwe grupy i jednostki

A co masz na myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem wydaje mi się, że po prostu nazywamy "ludźmi" niewłaściwe grupy i jednostki

A co masz na myśli?

A przejmowanie się osobami, które nie są tego warte.

 

Po prostu z serca wam życzę w waszym otoczeniu osób, które mają w sobie prawdziwe człowieczeństwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dzień taki sobie.......jakośprzeleciał bez większych zdarzeń....

 

Przed chwilą rozpocząłem wojnę z osobnikami bez problemów na innym forum........ludzie na tamtym forum napisali,że są lepsi od ludzi nieśmiałych i dlatego teraz się z nimi kłóce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dzień taki sobie.......jakośprzeleciał bez większych zdarzeń....

 

Przed chwilą rozpocząłem wojnę z osobnikami bez problemów na innym forum........ludzie na tamtym forum napisali,że są lepsi od ludzi nieśmiałych i dlatego teraz się z nimi kłóce

I bardzo dobrze, kłócenie się na forach to świetne ćwiczenie :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.Jestem tu nowa.Sama nie wiem czy dobrze robię ponownie kontaktując się z ludźmi nawet,jeśli to tylko internet,a może w moim przypadku aż internet.Ostatnio lęk po prostu zwala mnie z nóg.Kiedy wychodzę z domu mam ochotę z powrotem do niego wrócić natychmiast.Ale resztki zdrowego rozsądku podpowiadają mi,że po coś żyję na tym świecie.a skoro żyję to wychodzenie z domu i wywiązywanie się z obowiązków jest nieodzowne.Na razie tyle.Pozdrawiam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś utemperowałam moją wredną wychowawczynię. Usłyszałam oczywiście że jestem niegrzeczna (jak dziecko!), że jestem egoistką, że jestem nieodpowiedzialna... Ale co tam, przecież ze szkoły mnie nie wywalą. A poza tym warto było! A to dlatego, bo poczułam się jak za dawnych dobrych lat, kiedy nie wiedziałam jeszcze czym jest nerwica lękowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przejmowanie się osobami, które nie są tego warte.

Kontekst zgubiłem ale przynajmniej myśl przewodnią znam :smile: no i masz rację Amy, zwykle te osoby o których piszesz nami się nie przejmują, więc... z wzajemnością ;)

Przed chwilą rozpocząłem wojnę z osobnikami bez problemów na innym forum........ludzie na tamtym forum napisali,że są lepsi od ludzi nieśmiałych i dlatego teraz się z nimi kłóce

No to bardzo dobrze, też swoje zdanie masz :smile: tylko uważaj na tamtejszych adminów :lol:

Cześć.Jestem tu nowa.Sama nie wiem czy dobrze robię ponownie kontaktując się z ludźmi nawet,jeśli to tylko internet,a może w moim przypadku aż internet.

Witamy na forum :D

Ostatnio lęk po prostu zwala mnie z nóg.Kiedy wychodzę z domu mam ochotę z powrotem do niego wrócić natychmiast.Ale resztki zdrowego rozsądku podpowiadają mi,że po coś żyję na tym świecie.a skoro żyję to wychodzenie z domu i wywiązywanie się z obowiązków jest nieodzowne.

No to najważniejszą rzecz robisz - walczysz. Brawo ;)

A ja dziś utemperowałam moją wredną wychowawczynię. Usłyszałam oczywiście że jestem niegrzeczna (jak dziecko!), że jestem egoistką, że jestem nieodpowiedzialna... Ale co tam, przecież ze szkoły mnie nie wywalą.

Czasem niektórzy myślą że jak wyżej stoją to i więcej mogą niż powinni, czasem trzeba rozjaśnić im prawdę :twisted:

 

A ja dzisiaj myślę, że jak napiszę że się trochę pouczę, to nie będą tylko pobożne życzenia :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Dareczka diabełek wychodzi ;)

 

Ja też jakaś złośliwa jestem - głównie w pracce :twisted: Po wyjaśnieniu pomówień strasznie się ze mną cackają: Pani Beatko, czy mogłaby, czy ma Pani czas, ba - czy ma Pani ochotkę :twisted: Fałszywe to aż mdli :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bethi takich fałszywców tylko olewać ;)

A mnie jutro czeka znowu dzień wśrod ludzi na uczelni więc troche sie boje....

No co ty, taki z ciebie diabełek wyszedł, na uczelni będziesz się bać? Odwagi trochę :D

 

A mnie dzisiaj opuściły siły, cała stancja na imprezę poszła a ja siedzę przed kompem i zaraz idę spać, zemściło się na mnie oszczędzanie na śnie :? teraz ledwo żywy jestem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Chciałbym pokazać wam dwa filmiki, które zrobiły na mnie duże wrażenie. Są one o ludziach, którzy pomimo tego że są chorzy potrafią znaleźć w sobie siłę dzięki której żyją na tym świecie.

Tutaj o człowieku który cierpi na syndrom Tourette’a (charakteryzuje się przede wszystkim występowaniem licznych tików ruchowych i werbalnych), a

o człowieku, który pomimo braku kończyn uprawia sport i odnosi sukcesy.

Mam nadzieję że nikogo nie urażę umieszczając tutaj te linki. Na mnie siła tych osób zrobiła duże wrażenie, podziwiam takie osoby jak na tych filmach i mam duży szacunek dla nich. Ci ludzie pomimo swoich chorób mają niesamowity charakter i świtaopogląd. Można się wiele od nich nauczyć. Warto zobaczyc;)

 

Ja ostatnio czuję się troche lepiej, poczułem ostatnio troche siły do walki i jakoś idzie:)

 

Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka Wam. Oj widze ze nie za wesolo Darku nie szalej :) jak nie dociera to wiesz weź większy młotek :P spokojnie niczego się nie boj Bethi eghhh ludzie to tacy są jak Cie widzą to włazą w d... a jak nie to ją obrabiają :roll: U mnie wszystko Ok :)))) jestem dalej najszczęśliwsza na świecie tylko tęsknię bo znowu wyjechał :cry: a do lipca daleko :( znowu rozmowa o prace w ost. niedzielę nie wypalila i co ja mam zrobić :( nie mam pojęcia :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a do lipca daleko

Zleci ;) nie wiem czy ja mam tylko takie wrażenie że czas mi ucieka przez palce, ledwo się dzień zacznie i już się kończy :P zapełnij sobie jakoś ten czas i naprawdę szybko minie

 

Coś próbowałem się dzisiaj nauczyć, ale chyba niezbyt wyszło :P ciężka ta analiza matematyczna ;) na szczęście jeszcze sporo czasu do koła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powinnam chwalić dnia przed zachodem słońca, ale udało mi się załatwić parę rzeczy.

 

Przede wszystkim zbierałam się dobrych parę miesięcy, żeby pogadać z trenerem, że w tym semestrze nie będę do niego uczęszczać. Tak mnie to gryzło, gryzło, aż go w końcu spotkałam dzisiaj na ulicy, uśmiechniętego. Obiecałam, że wpadnę w tym miesiącu na spotkanie, a od wakacji może wrócę na treningi :mrgreen:

 

Nawet w bibliotece byłam, a unikam tego miejsca jak bram piekielnych.

 

Wieczór też się miło zapowiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale miałem dzień...

Od samego rana na uczelni jakie ś kłopoty problemy i głupie gadki w stosunku do mnie......i te spojrzenia jak na wariata :shock: ,w dodatku doszłęm do wniosku że nie nadaje sie na swój kierunek na jakim jestem na studiach :cry: ,przynajmniej teraz w tym stanie napewno sie nie nadaje.....kurcze musze przestać się bać ludzi jak najszybciej!,bo inaczej sobie nie poradze w ogóle.Zresztą już mnie ludzie niektorzy skreślili na tym kierunku>konakt z ludżmi to moja pięta achillesowa.

W dodatku..jeszcze ta samotnośc...w okół miałem tylu ludzi dziś a nie umiałem się do nikogo odezwać....stałem sobie gdzieś obok,albo w jakims kącie...sam...dobrze że ludzie ze starej grupy mnie spotkali to z nimi przynajmniej zamieniłem pare zdan....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj spędziłam dzień bardzo miło. Najpierw nie było mnie na trzech ostatnich lekcjach, bo poszłam na bardzo ciekawy wykład o prawosławiu. Potem spotkałam się z przyjaciółką, a po tym poszłam na warsztaty literackie. I dowiedziałam się tam że w maju szykują mi się 2 występy :smile: A na tych warsztatach dziewczyny śmiały się z mojej wychowawczyni i dziwiły się jak można do kogoś już dorosłego mówić "niegrzeczny/niegrzeczna", a moja ciotka z Niemiec pogratulowała mi odwagi :D Czyżby i nerwica dawała mi już spokój? Chyba nie, skoro lęki jeszcze czasem mam...

A dziś wysiewam w ogródku kwiatki - gęsto i kolorowo, a co!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja nawet fajny dzień miałam pośmiałam się z rodzicami i siostrami wesoło było Kurcze tylko ta dzisiejsza noc była do bani. Nie dość że nie mogłam zasnąć bo czepiły się mnie jakieś głupie lęki :? to póżniej jak juz zasnęłam to śniło mi się coś strasznego i juz dupa nie mogłam spać :cry: Dzisiaj leje jak cho...... ale co z tego i tak byłam na działce u moich kochanych króliczków. Niestety jeden maluszek umarł ale i tak zostało mi ich jeszcze 13 sztuk :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×