Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

chocovanilla, nie no, to jest takie myslenie depresyjne mi sie wydaje... To tak jak czlowiek zakochany, to ze wszystkiego zadowolony, wszystko widzi przez rozowe okulary, to tak jak jest depresyjny stan to wlasnie wszystko bez sensu sie wydaje.

Ja miewam takie dni co jakis czas i wtedy staram sie myslec, ze to TYLKO nerwicowe/depresyjne myslenie, i ze wcale tak nie jest, i to myslenie tez mi przejdzie i bedzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chocovanilla, ja mysle dokladnie tak samo. Ze meczymy sie z ta nerwica, ale mamy inne podejscie zupelnie, bardziej doceniamy zycie itd. I tak jak sie zastanawiam czy wolalabym nie miec nerwicy, ale zyc tak na płytkim poziomie o niczym nie myslec, tylko tak jak taki robot - to dochodze do wniosku, ze nie chcialabym tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasem mam obawy przed wyjsciem z domu ale to dlatego ze za duzo mysle o tych lekach i sama sie nakrecam czesto gesto... tak samo wydaje mi sie ze ten bezsens bierze sie z tego ze mam leki przed smiercia.. bezsens doprowadzic moze do samobojstwa a to smierc i mysle ze dlatego mnie to tak meczy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietam jak na poczatku choroby nie czulam bezsensu a mialam o wiele gorszy stan... moze leki byly slabsze ale byly caly czas... nie mialam takiej wiedzy... wtedy czulam sie jak przed smiercia... nic mnie nie cieszylo... nic sobie nie kupowalam bo bylo mi to nie potrzebne bo przeciez odchodzilam w myslach po prostu nic mnie nie cieszylo sama zegnalam sie ze swiatem ale nie mialam takich mysli a teraz takie cos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×