Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! :)

 

A ja mam kolejny problem... Może ktoś z Was zna trochę "moją historię" dlaczego piję Wenle co mi dała itp. Pisałem to na poprzednich stronach :) Teraz mój problem polega na tym iż chodzę do 1 klasy Liceum, ale z nikim z mojej klasy nie idzie mi się dogadać... Może dlatego że oni mają po 16 lat a ja 20? Tak mi się wydaję... ale... myślę że chodzi o coś jeszcze... mianowicie... w mojej klasie jest 8 osób ( chodzę do prywatnego Licem) i oczywiście wszyscy mają konta na FB, mam ich w znajomych czasami do nich coś tam piszę ale oni tak jakby nie chcieli ze mną nawet pisać! :? Nie wiem o co chodzi... Ostatnio napisałem do jednego który według mnie zachowuje się w szkole jak kompletny idiota... "Co mamy przeczytać dokładnie na Polski"? A on mi na to... "człowieku po ch*j do mnie piszesz, przecież ty mi latasz koła ch*ja" .... Szczerze to zamurowało mnie... Nie napisałem do niego nic złego... jedynie się zapytałem.. :? A on mi wyskakuje z takim tekstem... Nie wiem co o nim już myśleć... Druga jest akcja taka że jak przychodzę do szkoły z rana witam się ze wszystkimi... ale mam takie odczucie że oni nie bardzo chcą się witać ze mną... widze to.. a jeden ostatnio jeszcze przed feriami zrobił tak.... Ja wyciągam rękę do niego a on chowa obie za siebie i szybko przechodzi.... :shock::? Szczerze to wtedy stanąłem na korytarzu jak zamurowany... Ale ok.. olałem to.. nie chcesz się witać to nie..

 

Nie wiem co mam o tym myśleć... Czy ze mną jest coś naprawdę nie tak...? Podobno według nauczycieli jestem spoko gość, często z nimi rozmawiam na korytarzach :) Jestem raczej lubianym przez nauczycieli a na pewno przez mojego wychowawcę :) A może to z nimi coś nie jest tak...? Może trafiłem na bandę idiotów..? :? A może... różnica wieku dość spora robi swoje... bo ja np. nie śmieje się z tego co oni czasami tam przedstawiają na korytarzu czy w sali... ja jestem już poważniejszy od nich to da się zauważyć, lubie rozmawiać na konkretny temat - bardziej życiowe, a nie grami komputerowymi.... :) A może jeszcze.... jestem dla nich za miły, ponieważ bardzo chce zdobyć w końcu jakiś kolegów, przyjaciół za bardzo chce się do nich zbliżyć a przez to jestem bardzo miły dla nich, wszystko im przytakuje itp. A oni to widzą i wykorzystują...?

 

 

Nie wiem... Napiszcie coś ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie bo.. być może szukam przyjaciół przez siłe... a wiem że tak nie powinienem... ale trudno jest ich "olać" jak się chodzi z nimi codziennie do jednej klasy.. :( Ale chyba napawdę będę musiał to zrobić.. czyli.. ignorować ich jak oni mnie... odezwać się tylko do nich jak będzie trzeba i.. tyle po prostu.. a przyjaźni szukać ALBO w innych klasach.. czyli 2 i 3 LO albo.. już nie w tej szkole.. na studiach...

 

 

Ale właśnie nie wiem dlaczego tak się dzieje.. co ja im zawiniłem.. nic złego na nich nie mówię... jestem miły... a oni tak postępują.. :?

 

 

( Wenla mi podpowiada... :D Olać tych bez mózgów i żyć swoim życiem, aby być kimś!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odniosę się do mojego ostatniego posta , już wiem jak określić to co czuje od 2 tygodni , są to tak jak by dreszcze przy grypie , tyle że jest to jakby pieszczenie prądem zamiast dreszczy.

Wyjątkowo źle toleruję ten lek,albo dobrze , mocno na mnie działa , z tego co czytam , nikt tak nie ma jak ja, w tym mam uczucia jeszcze jak na karuzeli , takie lęki . Niech to gówno zacznie działać i to minie . Do tego czuję się jak bym mógł każdego zawodnika rozj*** :)

Nieźle to miesza w bani. Ale dziś idać do sklepu zobaczyłem znaczną poprawe w fobii , szedłem sobie w tłumie a każdy człowiek wydawał mi się smieszny i mógłbym go zmasakrować,zamiast spuścić głowę na dól , jak by co :) To jest coś , tyle że mnie cały czas prąd kopie

 

Santiago20: Proszę cie... 16 lat to gimbusy,toć to dzieci,ja w ich wieku skakałem po drzewach i rzucałem się kamieniami ,a to pokolenie jest gimbusowe ,śmieszne , sraj na nich,nie dziwię się że cie nie interesuje rozmowa o grach czy fejsbuku:) , Chłopie to nie problem ,to takie pokolenie każde , teraz , śmieszne,rozpieszczone dzieci które dopiero muszą sobie wyrobić Pokorę , i poznać co to wartość ludzka,Nauczyć się wartości jak Honor,rodzina,przyjaźń itp , mózg się im dopiero kształtuje ,a teraz to są szczyle nie wiedzący nic o życiu który to rocznik urodzenia?? 2000 :)), no sorry. No coment , ale nie mogłem się powstrzymać.

 

 

Edit - dodam ci tylko na pocieszenie , że mnie deprecha tak złapała, jak paroksetyna się wypaliła, że 10 miechów nie gadałem z kumplem na żywo ani nigdzie nie byłem itp , i wogóle, straciłem znajomych przez to że się nie odzywam,nie odwiedzam,nie odbieram telefonów , teraz nikt do mnie nie telefonuje,nie dzwoni,nie piszę , zostałem całkiem sam i postanowiłem coś z tym zrobić i mam 2 miesiące w domu, żeby jakiś lek u mnie spowodował że poczuję się jak dawniej,bo tyle mam wolnego...:( Marnuję sobie życie a nie mogę sie przemóc ,wyjść do ludzi , kuwa nie mogę , jestem jak pustelnik , sam

 

-- 27 sty 2014, 06:25 --

 

Sorry że post pod postem,bo już nie mogłem edytować , wybaczcie jestem tutaj nowy :P

 

Mam pytanie: Ja ogólnie bardzo ale to bardzo żadko pale marichuane , ostatnio paliłem z rok temu, na paroksetynie i się nic nie działo złego , ale jak naprawię kontakty i wenla mnie już tak trochę podleczy z depresji lękowej i fobii społecznej, to bym chciał raz na jakiś czas zapalić.

Jak to sie ma do interakcji , będą jakieś bad tripy/krzywe jazdy ,serce wali jak oszalałe,lęki itp Czy raczej ci co palili na Wenlafaksynie , nic takiego nie zauważyli?? Niech odpowiedzą ci co palili i ci co coś wiedzą w tym temacie.

 

Pierwsze to muszę stanąć na nogi , potem naprawiać zepsute znajomości , ale wolę zapytać na przód , bo Alkoholu nie moge pic (Trzeżwy alkoholik) i pozostało mi to,a lubiłem sobie od czasu do czasu przykopcić delikatnie na humorka ,więc każda porada,doświadczenie,przeżycia wenli na THC , mile widziana. Pozdrawiam

 

Sorry [santiago] że tak napisałem, ale na prawde jest to dla mnie smieszny powód do zmartwień,wiem że ty to jakoś przeżywasz rozumiem , poprostu jak oni cie zlewają i nie chcą się kumplować to olej ich i do przodu ,Nie przejmuj się , jak mówiłem to typowe gimby:) Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benzowiec84, dzieki za wytlumaczenie :) racja, to nie powod do zmartwien, jesli oni mnie olewaja to ja ich tez bede, postaram sie zakumplowac z kims z 2 i 3LO, znam juz w sumie 2 gosci z 3lo i fajnie mi sie z nimi gadalo :) calkiem inaczej niz z ludzmi z mojej klasy...Glowa do gory i ciagnac nauke dalej nie zwarzajac na nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze nie zaczalem jej brac co najmniej 2 miesiace temu jeszcze bo jedno co musze jej oddac to to ze sprawia ze w koncu patrzysz trzezwo na siebie i swoja sytuacje, moze niemal jak zdrowa osoba, po raz pierwszy od wielu lat postrzegam to tak powinienem i po raz pierwszy sie tak kurewsko boje tego co widze, najblizszej przyszlosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paliłem zielsko wiele razy na wenlafaksynie, i na 75 i na 150mg. Żadnych problemów nie zauważyłem, ale miałem już wyrobioną sporą tolerancję. Jeśli masz zamiar palić, radzę na początek delikatnie i powoli, na wszelki wypadek.

 

Dzięki depas , ale skoro mam teraz te skutki uboczne i biore od 2 tygodni , to lepiej poczekać aż się porządnie załaduje co nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, lepiej poczekać, po miesiącu brania powinno już być ok.

 

Nom Dzięki.

 

Ale zobacz jednak różnie to bywa :// http://www.erowid.org/experiences/exp.cgi?A=Search&S1=1&S2=191&S3=-1&C1=-1&S4=-1&GenderSelect=-1&Context=-1&DoseMethodID=-1&Title=&AuthorSearch=&A1=-1&Lang=1&Group=-1&Str=&Intensity=&I2=

 

Tutaj opisy przygód Wenlafaksyny + MJ - ludzie w szpitalu nawet wylądowali

 

Ja nie wiem kurde muszę sam sie przekonać , jak byłem na paro 40 mg to normalnie jarałem i nigdy nic nie było ,ale ta wenla to się wydaje naprawdę hard drug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uhu, ja nie jaram i obywam sie bez dragow :lol: od 4 dni jestem na podwyzszonej dawce 75 mg. Przejscia na wieksza dawke nie odczulam, dzienna sennosc poszla precz. Jedyny klopot mam z dobudzeniem sie rano ale jest to raczej efekt mianseryny, ktora biore na noc. Ogolnie moje wskoczenie na Velafax odbylo sie bez wiekszych problemow.

Po 11-stu dniach, odczuwam poprawe w "napedzie" - zaczyna mi sie "chciec". Nie jest to jakies wielkie halo i objawienie, raczej takie male podchody, z ktorych zdalam sobie sprawe wczoraj, jak rozpakowalam wkoncu torbe z ciuchami po swiateczno-noworocznym wyjezdzie :twisted:

Oby tak dalej i bedzie calkiem spoko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nic się nie działo, ale ja też i na wenli piłem i inne rzeczy robiłem w ogóle na lekach, nigdy nie zawracałem sobie tym głowy, ale wygląda na to że miałem dużo szczęścia, więcej niż rozumu.

 

 

Kurde , żeby nie było - ja też nie pale, paliłem jakieś 9,10 miesięcy temu ostatni raz , ale teraz mam zamiar sobię spróbować, bo poprawiało mi to humor nawet na kilka dni , z tej racji mam zamiar - że nie pije Alkoholu w ogóle(Wiec MJ to moja jedyna używka,którą używam b.rzadko), bo jestem trzeźwym alkoholikiem , miałem poważne problemy i nie pije alkoholu już 6 lat , i muszę stwierdzić że to że nie można palić na Wenli, mnie zmartwiło , bo mam zamiar wyjść do ludzi, do kumpla on też nie pije tak samo jak ja, i jak się z nim trzymałem regularnie, to sobie raz na ruski rok zapaliliśmy ,więc nie że jestem jakimś nałogowym palaczem. A co do tego że nie można - ja myślę że ci ludzie tak zareagowali bo mają nerwice , czy są fobikami a takim palenie poprostu nie sprzyja , bo się źle nakręcają , myślę że jak podejdzie się do tego na luzie ,to nie powinno być jakiś bad tripów , chorych jazd. 9 miesięcy siedze w domu!!! bez kontaktu z ludźmi, oprócz internetu, mam zamiar to przełamać i wiem że będziemy kiedyś chcieli zapalić , więc proszę o poważne rady a nie , Nie "nie powinjno się" itp albo "albo palisz albo się leczysz" , to mi pomagało na moje doły , jak zajaralem nawet raz na 3 miesiące to czułem się długo po paleniu fajnie.Proszęo rady!!!

 

Ps : to nie do ciebie depas , bardziej do "macieywwa" bo napisał "Nie Polecam" Ale dlaczego nie polecasz????

A o odpisanie proszę bardzo , wszystkich którzy więdza coś na ten temat, albo palili lub palą na Wenli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jednym z opisanych przypadków ciężkiej reakcji na połączenie wenlafaksyny z ziołem, przyczyną był zespół serotoninowy, spowodowany permanentnym nadużywaniem trawy przez koleżkę. Śmiem twierdzić że sporadyczne zapalenie jest bezpieczne, tak samo jak sporadyczne napicie się alkoholu (wyłączjąc osoby uzależnione od niego, oczywiście) kiedy bierze się leki przeciwdepresyjne. Czym innym są leki nasenne, wysokie dawki leków przeciwpadaczkowych, neuroleptyków itp. Byle z umiarem i kontrolując się, a nie dać się kontrolować. Ja swego czasu oddałem pełną kontrolę alkoholowi, i jak nie trudno zgadnąć, skończyłem jako alkoholik, obecnie również niepijący.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jakie Ty chcesz rady, przecież nikt nie wie jakie konsekwencje poniesie za sobą palenie w Twoim przypadku. Na każdego MJ działa inaczej, ma wpływ na neuroprzekaźnictwo nie wiem dokładnie jakie bo się nie zagłębiałem w temacie, niektóre odmiany mają działanie przeciwdepresyjne w pewnych typach depresji, jednak ważna jest dawka i odpowiednia odmiana, znów u osób predysponowanych może spowodować psychozy czy uaktywnić różne choroby psychiczne jak np. schizofrenia.

Na pewno "uliczna" komercyjna marihuana (duża zawartość THC) nie nadaje się dla osób które cierpią na jakieś choroby psychiczne.

 

Mi palenie nie służy bo jestem lękowcem. Paliłem podczas zażywania wenlafaksyny i nic się nie działo, nie było żadnych sensacji.

Ziółko w moim przypadku znosi chwilowo anhedonie, otwiera bardzo mocno na wszelkie bodźcie z zewnątrz, wyostrza zmysły, film czy muzyka zaczynają fascynować.

Jednak jestem lękowcem i w ogólnym rozrachunku zioło ma na mnie zły wpływ, wzmacnia odczuwanie lęku, pogłębia fobie społeczną i niechęć do kontaktów społecznych więc nie pale, jeśli już to sporadycznie raz do roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jednym z opisanych przypadków ciężkiej reakcji na połączenie wenlafaksyny z ziołem, przyczyną był zespół serotoninowy, spowodowany permanentnym nadużywaniem trawy przez koleżkę. Śmiem twierdzić że sporadyczne zapalenie jest bezpieczne, tak samo jak sporadyczne napicie się alkoholu (wyłączjąc osoby uzależnione od niego, oczywiście) kiedy bierze się leki przeciwdepresyjne. Czym innym są leki nasenne, wysokie dawki leków przeciwpadaczkowych, neuroleptyków itp. Byle z umiarem i kontrolując się, a nie dać się kontrolować. Ja swego czasu oddałem pełną kontrolę alkoholowi, i jak nie trudno zgadnąć, skończyłem jako alkoholik, obecnie również niepijący.

 

 

No i to jest odpowiedź dzięki Depas , jeżeli tylko chodzi o serotonine, lub nadużywanie trawki , to śmiem twierdzić , że trzeba odczekać trochę aż się załaduję i rozbuja Wenla w moim przypadku , skoro na 40 mg paro nic mi nie było ,a jak wiadomo Paroksetyna jest najsilniejszym Inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny, a 40 mg to już dawka mega mocna, no i też zależy od organizmu.

 

Ps: zauważyłem że zwiększyłeś dawke paro do 30,bo miałeś 20 :) z mojej strony powiem że u mnie na 40 mg paro , miałem całkowity zanik fobi :) ale antydepresyjnie śednio, z tym że paro u mnie działało aż prawie 3 lata , jest to dla mnie na razie najlepszy SSRI jeśli chodzi o fobie ,a dziś chyba 13 lub 14 dzień na Wenli 75 mgER i zauważyłem sporą poprawę w depresji i zmniejszenie skutków ubocznych,są jeszcze ale mniej nasilone.

 

-- 28 sty 2014, 16:10 --

 

Popiół, No właśnie oto mi chodzi czy podczas palenia i trwania fazy nic się nie działo ,Dzięki

 

Widzę że u ciebie też nic , więc spoko,spróbuje ostrożnie i zdam relacje. Właśnie oto mi chodzi - czy komuś coś się stało. Nie chodzi mi o pożniejsze schorzenia, które mogą wyniknąć z tego, tylko w czasie trwania zażywania MJ na wenli . bo powtarzam u mnie na paro ani w trakcie nie było, ani po zadnych rzeczy . Spox Dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwiększyłem paro trochę profilaktycznie, bo lękowo jest idealnie czyli zero, ale bardziej dopatruję się tu jeszcze działania wenli którą brałem (150mg) prawie rok. 20mg to może być jak na skale moich fobii za mało na dłuższą metę, dlatego wolałem nie ryzykować że z czasem zacznie się pogarszać. No i nie ukrywam że ze zwiększeniem dawki liczę też na jakieś konkretniejsze działanie antydepresyjne, poprawę nastroju, chociaż wiem że na to akurat paro nie jest najlepsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co chodzi , bo sam mimo że działało u mnie paro to zwiększyłem , z tym że ja wskoczyłem z 20 od razu na 40 , i przeciwdepresyjnie była różnica, a fobia?? zapomniałem wtedy co to fobia , można by powiedzieć ze miałem antyfobie tzn. zagadywałem do każdego a klapa mi się nie zamykała :) . Szkoda że się wypalił, no ale długo mi posłużył.

 

Edit: kurde zawsze za szybko napisze , a potem mi przychodzi do głowy coś i żeby nie pisać post pod postem to edytuje:) , Więc pytanko mam,dlaczego zszedłeś z Wenli ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×