Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Poznań] Poznań...okolice...


drań

Rekomendowane odpowiedzi

POZNAŃ-Grunwald pozdrawia chorujących. Gdyby ktoś chciał się spotkać, pogadać o problemach lub cokolwiek to pisać , bo jedna z najlepszych metod wyjścia z tych idiotycznych chorób to właśnie jest kontakt z innymi ludźmi

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy (większośc) piszą o tym że warto by się spotkać, pogadać o kłopotach żeby nie siedzieć samemu i się nie zagłębiac w wiadome każdemu tematy. Ale jak na razie w sumie nic konkretnego. Może by tak faktycznie zorganizować coś (cokolwiek)?

Pozdrawiam ciepło wszystkich

T

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy (większośc) piszą o tym że warto by się spotkać, pogadać o kłopotach żeby nie siedzieć samemu i się nie zagłębiac w wiadome każdemu tematy. Ale jak na razie w sumie nic konkretnego. Może by tak faktycznie zorganizować coś (cokolwiek)?

Pozdrawiam ciepło wszystkich

T

 

Co racja to racja :)) Mieszkam w Poznaniu od 5lat (piątkowo). Z napadami lęku walcze od roku, mam 24lata. Studiuje i pracuje, wiec na co dzien dzielnie walcze. Zaczelo sie od dlugiego pobytu w szpitalu, plus rok w plecy na studiach (nie bylam w stanie odrobic zaleglosci) a na koncu odejscie narzeczonego do innej kobiety. Wszystko na raz. Uklad nerwowy nie poradzil sobie. Czuje, ze jestem sama ze swoim problemem. Chetnie poznam ludzi, którzy tak jak ja walczą z tym codziennie. Proponuje spotkanie w tygodniu, najlepiej po poludniu (w weekendy mam uczelnie)

19sty lub 21szy maj. Co wy na to??? Moje GG 4730722 Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, ja okolice Poznania chętnie spotkam sie na jakąś rozmowe itd, moze być w Poznaniu lub w innym mieśćie mam auto więc nie ma problemu żeby podjechać i pogadać, wiek 21 lat, student choć ciężko jest ;p pozdrawiam mail: lostmv@wp.pl

 

 

Chętnie pogadam o wszystkim i niczym

 

 

Dance for live...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich . Mam na imię Marcin , mam 28 lat, czy znalazłaby się tutaj jakaś fajna dziewczyna z Poznania i okolic,która chciałaby się spotkać i pójść ze mną na spacer i tak sobie porozmawiać . W końcu nie ma to jak szczera rozmowa . :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę stwierdzić ze coś słabo tu z jakimś większym zorganizowaniem jeśli idzie o spotkania i każdy piszę że najlepszym lekarstwem w nerwicy jest kontakt z drugim człowiekiem ale jakoś chyba każdy woli cierpieć w samotności niż z kimś się spotkać i szczerze porozmawiać .Ja chętnie spotkałbym się z kimś i można by coś naprawdę razem zorganizować i wyjść gdzieś nawet w większej grupie osób ale ludzie musicie mi pomóc , ja sam nie dam rady skoro nikt nie jest tu chętny żeby się spotkać .Trochę mnie to smuci bo myślałem że poznam tu fajne osoby a narazie jest wielka cisza :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się musze usprawiedliwić że dopiero dwa dni temu przypomniałem sobie że wcześniej pisałem o spotkaniach, ostatnio nie często bywam na forum...

Uważam że nerwicowcom nic bardziej nie może pomóc niż spędzanie czasu a. wśród ludzi b. na świeżym powietrzu. Osobiście bardzo lubie jeździć na rowerze, więc jeżeli ktoś też by chciał, to dla mnie rejon Poznania w sumie dość dowolny, no może na Żegrze specjalnie nie pojadę ;) (mieszkam przy Jeżycach). Mieszkam w Poznaniu na stałe więc dla mnie to żaden problem

 

Sądze że jak to zwykle bywa żadnych większych spotkań nie da się prawie zrobić bo zawsze co najmniej połowie osób coś nie pasuje, a po za tym tu mimo wszytsko są różnice wieku mędzy osobami łącznie o prawie 20 lat

 

Po za tym to chyba nie jest tak że nikt nie jest chętny żeby się spotkać tylko zawsze jest potrzebny ktos kto przemówi konkretnie głosem ludu... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powitanko jeszcze raz :)

 

Do tej pory odezwalo się do mnie dwoje bardzo w porzadku ludzi, ale jak narazie o jakims wiekszym spotkaniu wciaz nie ma mowy :/

 

Witaj katie124 :) Droga równolatko, odezwij sie na gg (4730722)

 

Drodzy pozostali, może i nie przemawiam głosem ludu ;) ale popieram użytkownikow martinek i Tarazed. Trzeba się gdzieś ruszyć, a nie smutać. Piszcie:)

 

Nikky (lat24)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakies spodkanie doszlo juz do skutku? bo cos nie chce mi sie wierzyć,że tak.. a jesli doszło to ze przyniosło coś dobrego :?

mamy zebrać grupke samotnych, zagubionych ludzi, którzy miewają myśli samobójcze i co.. iść do pubu na piwo? :D

 

oczywiście chcialbym żeby takie rozwiązanie.. coś rozwiązywało, tylko szczerze w to wątpie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie spotkanie powinno przynieść coś dobrego, przede wszystkim powinno dać nam do zrozumienia, że nie jesteśmy sami i są ludzie blisko nas ( Poznań), które przeżywają to samo co my :) i przez takie spotkanie powinniśmy poczuć się lepiej, to byłaby taka terapia grupowa, ale nie wzajemne dołowanie się!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Jestem z Poznania, dziewczyna lat 21. Juz pisalam w tym watku chyba, ze chetnie poznalabym kogos (wiek i plec bez znaczenia). Czuje sie tak samotna. Ludzie nie rozumieja czesto, wydaje im sie, ze przesadzamy, albo, ze jak po nas nie widac, to znaczy, ze w srodku nie boli. Ktos ma ochote sie wyzalic albo posluchac mojego marudzenia, to chetnie nawiaze z kims kontakt. Mozecie pisac na PW, wymienimy sie gadu, a potem - kto wie :) [Gwoli ścisłości, mam borderline, depresje, boje sie tez ludzi... licho wie co jeszcze :)]

 

Cinnamonka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej ludziska

 

Jestem rodowitym poznaniakiem, a od mniej więcej 9 lat mieszkam w Plewiskach. Teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że człowiek jest istotą stadną, chociaż patrząc na moje życie to wiele razy starałem się przekonać, że jest inaczej. Jestem za spotkaniem, chociaż wydaje mi się, że nie jest ono w stanie rozwiązać wielu "mocno" zakorzenionych problemów tkwiących w nas. Jednak z całą pewnością o wiele milej spędza się czas w grupie niż dołowanie się samemu w domu.

 

Możecie pisać na pendrago@poczta.fm albo GG 5481820

 

Pozdrówka

 

Matti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×