Czy dla kobiety ważne jest słowo "kocham" od partnera?

Tomcio Nerwica, wiem ze zartujesz ale tak wlasnie powinno byc i to z dwoch stron. Kiedy ludzie sie kochaja nie maja problemu zeby to okazywac i o tym mowic. Ja czesto mowie i czesto slysze i nie sa to puste slowa i nadal sie nie znudzily.

Mi mąż juz tego nie mowi

Spotykam się od jakiegoś czasu z dziewczyną. Na pewno czuje uczucie względem niej, ale nie wiem czy to jest miłość. Zastanawiam się czy dla uciśnienia relacji, ona nie oczkuje słowa "kocham". Też pytanie czy ona odczyta to jako puste słowo czy zupełnie szczere. Czy może słowo kocham jest pierwszym krokiem do formalizacji związku? Co dla kobiety zna czy słowo kocham, o czym ono świadczy?

coś takiego bym raczej powiedział dlatego ze tak czuje a nie dlatego ze ktoś tego może oczekiwać, dziwne pytanie

Przez gardło by mi nie przeszło, serio

Reiben, masz skamieniałe serce

Tez uwazam ze za czesto słowo kocham moze stac sie juz ot takim słowem a to jednak cos znaczy wg mnie i sama mowie rzadko ale jednak w takich momentach zebyc partner czuł ze to słowo ma moc.Słowa i czyny jakos musza tutaj isc w parze ...Reiben nie ma serca z kamienia tylko gardło

......ale rzeczywiscie niektorym to słowo ciezko jest wydobyc z siebie.

tosia_j a Ty mowisz mezowi?

Przez gardło by mi nie przeszło

Mnie chyba też, nawet szeptem.

 

Bo się jeszcze nie zakochaliście na tzw. "zabój" :)

Nie wiem, czy bym wtedy powiedział, a nawet jeśli, to z wielkim trudem.

mark123 to bedziesz pisal plomienne listy jak sie zakochasz

mark123 to bedziesz pisal plomienne listy jak sie zakochasz

Napisanie też raczej byłoby trudne.

Z moich doświadczeń wynika, że facet mówi kocham kiedy jest NAPRAWDĘ zakochany, czyli jeżeli dla niego dziewczyna jest centrum świata. Nie mówi tego często, ale mówi. Natomiast dla facetów, ktorzy nie myslą o dziewczynie na powaznie,mimo że czasami mówią że jest inaczej słowo kocham nie przejdzie przez gardło. Jeżeli chodzi o kobiety to okazywanie uczuc przez facetów jest dla nich ważne. Mówienie o tym -kocham cie-nie musi byc wypowiadane codziennie, ale raz na tydzień by się przydalo poniewaz kobiety zazwyczaj w wiekszosci inaczej odczuwają relacje damsko-meska. Jest to ważne bo oprocz "dowodów" w postaci czynów np: przytulenie itp także emocje wypowiadane słownie sa takim sygnałem że jest dobrze :)

Tez uwazam ze za czesto słowo kocham moze stac sie juz ot takim słowem a to jednak cos znaczy wg mnie i sama mowie rzadko ale jednak w takich momentach zebyc partner czuł ze to słowo ma moc.

A jak sie mowi czesto to traci moc? Ja dzis w sklepie przy kasie uslyszalam na ucho

Saraid, juz nie

Candy14 pewnie nie traci mam za soba takie doswiadczenia ze słowa wiesz slyszalam co dnia i co z tego?tylko puste słowa ale to piekne jak sie to pokrywa z uczuciami tosia_j a dlaczego?moge sie dowiedziec?

kiedyś mialem dziewczynę i powiedziała mi się, że się we mnie zakochała, spytała czy ja w niej też.

odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że nie.

zresztą wietrzyłem jakiś spisek w jej słowach, że gdybym odpowiedział "tak", to ona wtedy: "a ja ciebie nie, żartowałam hehe", a później zerwała by ze mną za to, że się zabujałem.

Jetodik fajna dziewczyna ,chyba z podstawówki jeszcze

Saraid, oczywiscie ze za slowami musza isc czyny :) Mam to szczescie e czuje sie kochana a dodatkowo jeszcze to slysze

No wlasnie Tosia? Dlaczego nie mowisz?

Kalebx3, nie no, to była studentka. widać po niej było, że nie przepadała za romantykami, dlatego myślałem, że taki test mi robi.

Ja bym Ci Candy, chętnie powiedział,że Cię kocham

Studentka mówisz , to faktycznie jakiś jełop co sam nie wie czego szuka . Pożądny bolec by sie jej przydał to by może inaczej zaśpiewała

możliwe, że mowiła prawdę, a to ja jestem chorobliwie podejrzliwy.

Jetodik fajna dziewczyna ,chyba z podstawówki jeszcze

no a jak studentką była, to faktycznie jakaś opóźniona w rozwoju musiała być...

i zazdrosny pewnie

Saraid, uplyw lat....wspolne cierpienie...jakos nas rozdzielily

Kalebx3, zazdrosny, trudno powiedzieć, ale na pewno nie o nią.

hej, ale Wy już ją osądzacie, a ja tylko przedstawiłem moje subiektywne podejrzenia

hej, ale Wy już ją osądzacie,

a co mamy robić , przynajmniej czas jakoś leci . Opowiadaj dalej co ta dziewczyna jeszcze mówiła.

Kalebx3, no jak powiedziałem, że ja nie kocham, to nic już nie mówiła, poszła do znajomych wtedy.