Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

a na co chcesz ten dodatek? na większą energię?

 

-- 22 sty 2014, 19:50 --

 

kokon20,

daj znać jak zareagujesz na paroksetynie na edronax, ok?bo ja miałem reakcje bardzo dziwną i jestem ciekawy czy moze tak być u kogoś innego

 

Ok dam znać,trochę się tylko obawiam że te 40mg paro przyćmi całkowicie działanie tych 2mg edronaxu. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kokon20,

no właśnie nic innego nie brałem poza Edronaxem, to było dawno temu, teraz ten sam lekarz mi powiedział ze Edronaxu się raczej samego nie stosuje a sam mi kiedyś tak dał

 

Mnie dzisiaj lekarz powiedział że mi dołączy edronax ale pół tabletki bo w połączeniu z paroksektyną przy większych dawkach mogę mieć kłopoty z ciśnieniem itp,a jeżeli chcę brać więcej ednoraxu to muszę obniżyć paroksetynę do 20mg.Spróbuję na razie przez 2 tygodnie z tą połówką jeżeli nie będzie zbytnio efektów to wejdę na 4mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzisiaj lekarz powiedział że mi dołączy edronax ale pół tabletki bo w połączeniu z paroksektyną przy większych dawkach mogę mieć kłopoty z ciśnieniem itp,

ooo, a mi nic takiego nie powiedział i właśnie z tym miałem problemy przy tym mixie, chodziło o wzrost ciśnienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzisiaj lekarz powiedział że mi dołączy edronax ale pół tabletki bo w połączeniu z paroksektyną przy większych dawkach mogę mieć kłopoty z ciśnieniem itp,

ooo, a mi nic takiego nie powiedział i właśnie z tym miałem problemy przy tym mixie, chodziło o wzrost ciśnienia?

 

Tak chodziło o wzrost ciśnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reboksetyna jest głównie metabolizowana przez CYP3A4, choć ogólnie są pewne niejasności jeżeli chodzi o jej metabolizm. Paroksetyna jest tylko słabym inhibitorem CYP3A4, za to silnym CYP2D6 i CYP2B6. Paroksetyna np. bardzo podnosi stężenie atomoksetyny, która jest dość selektywnym inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny i jest metabolizowana przez CYP2D6.

 

Może chodzi o to, że paroksetyna nie jest aż tak selektywnym SSRI(jej powinowactwo do transportera noradrenaliny: NET Ki(nM)= 56.7)+wykazuje umiarkowane działanie atropinopodobne, a reboksetyna jest umiarkowanie silnym inhibitorem wych. zwr. noradrenaliny (NET Ki(nM)=13.4).

 

Nic innego nie przychodzi mi do głowy dlaczego te leki brane razem miałyby znacząco podnosić ciśnienie krwi. Pojawia się też pewnego rodzaju paradoks bo reboksetyna u niektórych ludzi zamiast podnosić ciśnienie obniża je za bardzo albo powoduje hipotonię ortostatyczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie, jest to mój pierwszy wpis tutaj, postanowiłam się zarejestrować, zaglądam już od jakiegoś czasu. na PAROKSETYNIE to mój trzeci raz. pierwszy po ataku paraliżu (tydzień przed operacją synka) - roczna przygoda z ARKETISEM, niewiele pamiętam, jedynie to, ze byłam zadowolona ze swojego stanu po niej. drugi raz był stosunkowo niedawno, przed kolejnym pobytem z dzieckiem w szpitalu, miesiąc na 20mg i odstawienie. podczas brania - bez większych problemów, natomiast oba odstawienia wspominam koszmarnie. drugie odstawienie było lekkomyślne i od razu po dwóch miesiącach jestem z powrotem. duszności non stop, ataki paniki, zwolnienia z pracy z powodu złego samopoczucia, wzrost ciśnienia, bóle głowy, bóle w klatce, szumy uszne.. więc jestem na ARKETISIE po raz kolejny. zaczęłam 3 i pół tygodnia temu. pierwsze dni - praktycznie dieta ZERO, niemożność zaśnięcia, L4, pogorszenie widzenia, potworne bóle głowy, dreszcze, ale co ciekawe - ustąpiły duszności na tydzień. po tygodniu wróciły wraz z nocnymi drgawkami i mrowieniem kończyn. genetalnie postanowiłam się odezwać, bo jestem przerażona tymi porankami i zastanawiam się ILE TO JESZCZE POTRWA?!?!?! choć to mój trzeci raz z ARKETISEM - przy tej chorobie moje dobre doświadczenia wcale nie działają uspokajająco, potrzebuję jakiegoś wsparcia z WASZEJ strony.. czy ktoś tak miał?! rano budzą mnie takie dziwne MIAROWE DRGAWKI, delikatne, mniej więcej 2x szybsze niż akcja serca, bo momentalnie sprawdzam puls, czy to przypadkiem moje serce nie wpadło w jakiś dziwny stan.. nadchodzi wieczór i boję się iść spać w obawie, że COŚ mi się stanie z powodu tych dziwnych drgawek..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację lunatic, napisałem wyżej.

 

-- 22 sty 2014, 22:00 --

 

Jestem zażenowany bo na tej banalnej kwestii kiedyś się wyje... Oczywiście skurcz mięśni gładkich naczyń krwionośnych powoduje WZROST ciśnienia, a rozkurcz mięśni gładkich SPADEK ciśnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku alkoholu to zależy od dawki- może on zarówno rozkurczać naczynia krwionośne, przyspieszać wymianę ciepła pomiedzy organizmem a otoczeniem dając pozorne uczucie "ciepła" przez co wielu pijaków zamarza na mrozie ale może też kurczyć naczynia krwionośne powodując nadciśnienie tętnicze.

 

-- 22 sty 2014, 22:11 --

 

Dalsza lektura- http://www.termedia.pl/Czasopismo/-8/Streszczenie-5597

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam po raz setny- rozkurcz naczyń=spadek ciśnienia krwi. Małe dawki alkoholu(piwo, kieliszek wina do obiadu) mają działanie rozszerzające drobne naczynia krwionośne i powodują efekt hipotensyjny(obniżający ciśnienie krwi), mogą ułatwić cyrkulację krwi, obniżyć ciśnienie rozkurczowe plus mają działanie antyagregacyjne(rozrzedzające krew).

 

Natomiast alkohol pity w większych ilościach i często pity, powoduje skurcz naczyń krwionośnych, wzrost ciśnienia krwi i wzrost tempa pracy serca.

 

Ogólnie sa dwa sprzeczne stanowiska na temat wpływu alkoholu na układ sercowo-naczyniowy- w obu znajduje się ziarno prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chillax człowieku. Jak piszesz na wątkach odnośnie leków ciągle te same formułki, to jakoś nie dodajesz zdania "powtarzam po raz setny". Strasznie nadęty jesteś

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×