Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

PS3. Elfrid spoko, tylko nie uciekaj z forum jak ostatnio gdy leczenie zacznie się pierniczyć. Miej tą odwagę pisać na forum i informować o wszystkich zmianach leków, zobaczymy czy ta kwetiapina to na długo...

 

Jak leki nie działają i się komuś pogarsza, to zwyczajnie nie ma siły na zabawę w forum (użytkownik Miko jest tu jedynym wyjątkiem).

Co do reszty bez komentarza, spodziewałem się po Tobie więcej.

I dzięki za wsparcie jak poniżej:

 

-- 15 sty 2014, 12:55 --

 

Oby ta Twoja kwetiapinka była Ci dobra, powodzenia ze stosowaniem tego leku długotrwale.

 

-- 15 sty 2014, 12:58 --

 

elfrid dobrze, bierz ten neuroleptyk i niech Ci wyjdzie na zdrowie. Dziwię się tylko, że nigdy żadnego nie próbowałeś a wszystkim je polecałeś (w tym mnie). Przypominam, że to Ty zmieniałeś ostatnio leki jak rękawiczki, brałeś stabilizator, później paro, później znowu coś innego. Ja biorę ten zestaw już 7 tygodni i nie mam zamiaru zmieniać, więc luz. Gdzieś pisałem, że mam teraz anhedonię? Jeśli udzielanie się na forum jest oznaką zdrowia to chwała wszystkim którzy tu pisują - ozdrowiali w jednej chwili...

 

No. I każdy w odpowiednim okresie czasu, więc nie zmieniam leków jak rękawiczki. Ty wracasz do tych, które już nie działały, bo zabrakło Ci alternatyw. To jest niepokojące.

 

-- 15 sty 2014, 13:07 --

 

a ja już sam nie wiem czy zdać się na lekarzy czy samemu coś kombinować, jedno i drugie ma kijowe efekty

 

Z własnego doświadczenia na lekarzy. Ja tego nie zrobiłem w 2007r. i kręciłem się w kółko antydepresantów. Obecnie mógłbym być w zupełnie innym miejscu - nie chodzi o tą zmarnowaną kasę, ale o stracony czas.

Prędzej czy później pogubisz się w tym, chociażbyś miała świetną wiedzę psychofarmakologiczną. Lekarz dysponuje czymś bezcennym - obserwacją (Twojej osoby ale i innych pacjentów z różnymi diagnozami). Tym samym jeżeli nawet po zdaniu całej historii choroby nabędzie podejrzenia co do CHAD, nie będzie Cię leczył stabilizatorami na siłę. Zwłaszcza tych po których się źle czułaś. Jeżeli wraz z LPD jakiś wprowadzi to na pewno będzie reagował jeśli źle ocenisz jego działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid nie stosowałem połączenia SSRI z mianseryną przez dłuższy czas, tylko na początku mojego leczenia w 2009 roku ale na małych dawkach, a jak już pisałem było to połączenie przepisywane mi przez 3 różnych lekarzy. Zresztą sam mi łączenie leków polecałeś, ale wiem, że nie powinno być to wyznacznikiem leczenia, po prostu wróciłem do tego co przepisywali mi lekarze i co mój lekarz najczęściej i z największą korzyścią stosuje. Trzymałem się monoterapii bo zawsze lepiej jest brać jeden lek, ale nie było to korzystne (i same SSRI i sama mirta i wellbutrin czy inne leki nie przynosiły korzyści). Teraz stosuję połączenie leków często stosowane w depresji i lęku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid też się cieszę i szczerze życzę każdemu cierpliwości, by udało się wytrwać te 12 tygodni na danym leku/lekach, by sprawdzić czy działa, a dopiero później zmieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, ja też miałam podobnie, że jakiś lek pomagał, poźniej działanie słabło przez co zmuszona byłam zmienić na inny i poźniej po raz kolejny wracałam do tego pierwszego. Także nie obawiaj, że sertralina teraz by nie pomogła.

u mnie była z nią o wiele gorsza historia, kiedyś o tym pisałem, po kilku miesiącach rewelacyjnego działania pojawiły się okropne objawy uboczne uniemożliwiające normalne funkcjonowanie, bardzo dużo czasu minęło zanim doszedłem ze to od sertraliny,trochę liczę na to ze dzięki Omega3 nie będzie tym razem takich objawów ubocznych

 

-- 15 sty 2014, 13:03 --

 

ladywind,

no chłopak, a kto napisał ze dziewczyna? :D

 

-- 15 sty 2014, 13:07 --

 

elfrid,

zgadza się ze nigdy moja diagnoza względem siebie nie będzie się mogła równać diagnozie lekarskiej, ale np. dlaczego zaden lekarz nie powiedział mi ze mogę złągodzić obajwy uboczne SSRI kwasami Omega3 jak wiele razy je im zgłaszałem, dopiero sam to musiałem wyczytać i dzięki temu lepiej toleruje te leki, juz pomijam fakt ze tez potencjalizują efekt p/depresyjny SSRI

 

-- 15 sty 2014, 13:22 --

 

a jak miałem objawy uboczne po sertralinie to żaden się nie pofatygował począwszy od internistów a kończąc na dermatologach zeby mnie zapytać czy biorę jakieś leki i zeby sprawdzić czy to nie od tego, ja wtedy o niczym pojęcia nie miałem i zaden mi nie pomógł, dopiero sam musiałem do tego dojść, nestety przez to i kilka innych sytuacji mam do nich ograniczone zaufanie

 

-- 15 sty 2014, 13:24 --

 

lunatic, ja też miałam podobnie, że jakiś lek pomagał, poźniej działanie słabło przez co zmuszona byłam zmienić na inny i poźniej po raz kolejny wracałam do tego pierwszego. Także nie obawiaj, że sertralina teraz by nie pomogła.

u mnie była z nią o wiele gorsza historia, kiedyś o tym pisałem, po kilku miesiącach rewelacyjnego działania pojawiły się okropne objawy uboczne uniemożliwiające normalne funkcjonowanie, bardzo dużo czasu minęło zanim doszedłem ze to od sertraliny,trochę liczę na to ze dzięki Omega3 nie będzie tym razem takich objawów ubocznych

 

-- 15 sty 2014, 13:03 --

 

ladywind,

no chłopak, a kto napisał ze dziewczyna? :D

 

-- 15 sty 2014, 13:07 --

 

elfrid,

zgadza się ze nigdy moja diagnoza względem siebie nie będzie się mogła równać diagnozie lekarskiej, ale np. dlaczego zaden lekarz nie powiedział mi ze mogę złągodzić obajwy uboczne SSRI kwasami Omega3 jak wiele razy je im zgłaszałem, dopiero sam to musiałem wyczytać i dzięki temu lepiej toleruje te leki, juz pomijam fakt ze tez potencjalizują efekt p/depresyjny SSRI

 

-- 15 sty 2014, 13:22 --

 

a jak miałem objawy uboczne po sertralinie to żaden się nie pofatygował począwszy od internistów a kończąc na dermatologach zeby mnie zapytać czy biorę jakieś leki i zeby sprawdzić czy to nie od tego, ja wtedy o niczym pojęcia nie miałem i do głowy mi nie przyszło ze to moze byc od leku który tak bardzo mi pomógł na początku,to było zadanie lekarzy a nie moje zeby to rozwiązać,a zaden mi nie pomógł,czasem nawet zarzucali hipochondrię, dopiero sam musiałem do tego dojść, niestety przez to i kilka innych sytuacji mam do nich ograniczone zaufanie

 

-- 15 sty 2014, 13:25 --

 

z tego zdenerwowania jak sobie o tym przypomniałem az mi sie cos pochrzaniło z wysłaniem postu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na angielskiej wikipedi też piszą że połączenie Agomelatyny z SSRI daje bardzo skuteczne właściwości przeciwdepresyjne. Agomelatyna jest agonistą receptorów melatoninowych i antagonistą 5TH2C I 5TH2A receptorów serotoninowych. Co powoduje że SSRI działa na te ,,pozytywne'' receptory serotoniny a agomelatyna blokuje te ,,złe'' receptory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że agomelatyna to bardzo słaby antagonista 5-HT2c, zaś receptorów 5-HT2a nie antagonizuje. Poza tym ma bardzo krótki okres półtrwania. No i ta cena...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od kiedy to 5-ht2a, receptor pobudzający neuronów piramidalnych w PFC a szczególnie w piątej warstwie( na tych neuronach bazuje niemal cały intelekt, oraz uwaga i motywacja) jest tym złym? Juz pomijając ze jego pobudzenie w jadrze migdalowatym doprowadza do neutralizacji lęku i jest kluczowe dla leczenia OCD ?

 

5-ht2c tez nie nazywalbym złym, ale fakt ze nasilenie jego pracy praktycznie pacyfikuje układ nagrody czyni go dobrym i pozadnym celem do blokowania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krąży nadal taka opinia, bo do niedawna nie badano osobno 5-HT2a i 5-HT2c bo brakowało selektywnych leków blokujących i część z pozytywnego blokowania 5-HT2c przypisywano blokowaniu 5-HT2a. Są też pewne typy depresji gdzie blokowanie 5-HT2a będzie miało krzystny skutek - głównie w depresji z hiperkotyzolemią i nadaktywnością osi HPA (depresji melancholijnej). To te badania mózgów samobójców gdzie stwierdzano ich większą ilość (np. tu: Higher expression of serotonin 5-HT(2A) receptors in the postmortem brains of teenage suicide victims." http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11870006). Agonizm 5-HT2a zwiększa ACTH co w depresji melancholijnej może nie być korzystne.

 

W reszcie (szczególnie w depresji atypowej ze słabą aktywnością osi HPA) agonizm 5-HT2a jest korzystny (poza tym ma silne działanie przeciwzapalne), dlatego tak ważne jest ratio antagonizmu 5-HT2c do 5-HT2a - podejrzewa się, że im silniejszy antagonista 5-HT2c od 5-HT2a tym lepsze działanie przeciwdepresyjne. Natomiast odwrotność, czyli silniejszy antagonizm 5-HT2a od 5-HT2c czyni skuteczymi atypowe neuroleptyki (atypowe neuroleptyki tylko średnio blokują receptory dopaminy w porównaniu z typowymi neuroleptykami, dużo mocniej zaś blokują receptory 5-HT2a).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz ty łeb nie od parady chlopie, z mianseryną miałeś racje wporządku jest. Moje zle opowiesci wynikaly z tego ze wtedy mialem bardziej zawaansowaną depresję.

 

-- 20 sty 2014, 18:27 --

 

Dzusiaj drugi dzien na 10mg miansy i 225. I mysle ze to jest gorna granica. Czuje to subtelnie norradrenalinowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko wiem ze pod kontrola lekarza, moja lekarka mi mowila zebym sprobowala wziac 60 mg i zobacze czy bede po niej w ciagu dnia senna czy tez nie ? dlatego pytam czy ktos stad bral taka dawke i jak sie po niej czul? czy wraz z zwiekszeniem dawki dalej tez pojda kg ? mi obecnie od miesiaca waga stanela szczerze mowiac a jem mega duzo....

w kazdym razie ostatnio miewam przygnebienie pikawa mi szaleje puls ok 100 caly czas kloce sie z mezem jakies chore jazdy znowu mu robic zaczynam nie wiem czemu tak ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyspieszenie tętna może być objawem zwiększenia poziomu noradrenaliny który ten lek może powodować. Sporo osób także zauważa zwiększenie drażliwości i agresywności na mirtazapinie. Jeśli lekarka tak powiedziała to możesz spróbować zwiększyć i zobaczyć jak się będziesz czuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu się spierać o pierdoły. Rec. 5-HT2a jest jednym z nielicznych serotoninowych rec. o działaniu pobudzającym- jego pobudzenie wyzwala np. też release glutaminianiu i może modulować procesy kognitywne i ogólnie wyższe czynności psychiczne. Przez ten receptor(jako agoniści) działa też całkiem sporo psychodelików- LSd, psylocybina, meskalina- a są próby ich zastosowania w leczeniu zab. psychicznych. Pewnie- jego aktywacja w podwzgórzu powoduje wzrost wydzielania kortykosteronu, ACTH i paru innych hormonów. U niektórych będzie pożądany agonizm 5-HT2a, u niektórych antagonizm. Tak samo z 5-HT2c- antagonizm będzie pożądany u osób, które potrzebują releasu dopaminy i noradrenaliny na szlakach mezolimbicznych, ale pobudzenie 5-HT2c też przynosi korzyści- zmniejszenie apetytu, wzrost uwalniania acetylocholiny w korze przedczołowej, działanie przeciwpsychotyczne. Leki trzeba dobierać pod kątem danego człowieka, a nie regułek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×