Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

moniczka8-7, nie jestes sama jeszcze jakiś tydzień temu mialam dokladnoe to samo tylko ze ja wmowilam,sobie guza mozgu...nie robilam totalnie noc tyle tylko co musialam zrobić przy córeczce...poszlam na rezonans i wynik ok. Od tamtego czasu zaczelam w miarę nawet funkcjonować... Ale wiesz co poniewaz mam snieg optyczny dzis zaczynam sie zastanawiac,czy czasem nie oślepnę...chociaz,na świecie nie odnotowano ani jednego takiego przypadku. Zaczynam nawet czasem myslec czy obi czegoś w tym,rezonansie nie pominęli...ze moze jakies sm albo cos...ciegle tylko myślę ze ume albo stanie sie cos nie dobrego....a juz kilka dni nawet w miarę funkcjonowalam...jak nie myślę o tych objawach to jest lepiej... Ale czasem,znów lapie doly.

na pewno nic Ci nie jest moja droga...nie mozemy zadręczać sie caly czas chorobami i myślami o śmierci bo co,nam z tego życia skoro caly czas będziemy o tym myśleć zamiast się czymś cieszyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989 oczywiscie ze śnieg optyczny tez minie z czasem:)im bardziej będziesz o tym myslec,tym bardziej zaczną się pojawiać i nasilać objawy. Rezonans jest dokładnym badaniem i napewno nic nie pomineli. Czytslas może książkę"Potęga podświadomości"? Jeśli nie to polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989oczywiście ze pokazalby,rezonans jest badaniem które wykrywa właśnie SM. Jeżeli wszystko jest na nim prawidłowe,szczególnie jeśli nie uwidoczniono żadnych ognisk. Chociaż to tez nie zawsze oznacza SM. Wiem co czujesz i jak łatwo wszystkie objawy przypisać właśnie do tej choroby. Sama czasami miewał wątpliwości ze skoro tyle ludzi na to choruje to dlaczego ja akurat jestem ty szczesliwcem ale zaraz sie upominał ze nie wolno mi tak myśleć i powinnam się cieszyć życiem a nie ciągle rozkminiac:))cieszę się ze moje posty dają Ci wsparcie,zresztą mnie Twoje tez-wiem ze nie tylko ja jestem tak okrutnie pokrecona:))więc główka do gory,jesteś zdrowa i zacznij w to wierzyc!ja się czuje coraz lepiej odkąd zaczelam sobie codziennie powtarzać ze te objawy mina tylko trzeba trochę poczekać:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie koniec świata. Dostałam zalecenia od dermatologa na wycięcie podejrzanego pieprzyka, który może być czerniakiem. W lipcu inna dermatolog go oglądałą i mówiła, że jest ok. A teraz ta kazała wyciąć... strasznie się boję, że poprzednia dermatolog się pomyliła i to już był czerniak, a ja teraz już mam przerzuty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scooby, Wiesz co oni wycinają teraz wszystko...moja babcia juz 3 razy miala wycinane pieprzyki, tata to samo...wujek tez także sie nie martw. Oni dmuchają teraz na zimne.

ajana, no to sie ciesze bardzo. Moze terapia mi pomoże. A powiedz ty chodzisz na terapie? U mnie po tym rezonansie byla mega poprawa kilka dni bylo super a od wczoraj znów dol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pieprzyk ok 6mm, ciemny w środku, jaśniejszy na zewnątrz. nieregularne krawędzie ma, trochę jest asymetryczny. Same cechy czerniaka ;/

 

a w pachwinie mam prawej gleboko tuz przy samej kosci lonowej jakas kulke... twarda, ma ok 0,5mm, ale sie nie rusza. No ale skóra nad nią się porusza. Węzeł chyba nie jest tak głęboko ? Poza tym miałam USG węzłów tamtej okolicy i nic nie wykazało, więc... jakaś diagnoza? ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) Dawno tutaj nie zagladalam, ale dzis mam gorszy dzien i znowu sobie majstruje paluchami pod broda bo wyczulam wezel, niedlugo przewierce sie na wylot:P

 

Wobec innych jestem jednak bardzo racjonalna;) Ale chyba wszyscy tak mamy:)

scooby, ja mam kilka takich samych pieprzykow, tez sie troche naczytalam na ten temat i oczywiscie pobieglam do dermatologa...wszystko ok:) Wiec jesli masz jakies obawy, zapisz sie na NFZ, lekarz spradzi Ci specjalnym urzadzeniem i sie uspokoisz:*

Mi lekarka powiedziala, ze co pol roku powinnam chodzic na kontrole (i teoretycznie kazdy kto stresuje sie tematem pieprzykow powinien moim zdaniem) i smarowac sie kremem z filtrem.

Co do wezlow, to tez mialam taka sytuacje, ze USG nie pokazalo czegos, co ja wyczuwam;) Wiec moze to moja wyobraznia;)

Powyzsza wiedze tajemna posaidlam, dzieki ciaglym pielgrzymkom po lekarzach od jakiego roku :oops:

 

Marcosm, komiks - sad but true;) Witamy w internecie. Ostatnio gdzies wyczytalan, ze zajady w kacikach ust, moga swiadczyc o raku...ehh :silence:

 

ksiezniczko co u Ciebie?:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) Dawno tutaj nie zagladalam, ale dzis mam gorszy dzien i znowu sobie majstruje paluchami pod broda bo wyczulam wezel, niedlugo przewierce sie na wylot:P

 

Wobec innych jestem jednak bardzo racjonalna;) Ale chyba wszyscy tak mamy:)

scooby, ja mam kilka takich samych pieprzykow, tez sie troche naczytalam na ten temat i oczywiscie pobieglam do dermatologa...wszystko ok:) Wiec jesli masz jakies obawy, zapisz sie na NFZ, lekarz spradzi Ci specjalnym urzadzeniem i sie uspokoisz:*

Mi lekarka powiedziala, ze co pol roku powinnam chodzic na kontrole (i teoretycznie kazdy kto stresuje sie tematem pieprzykow powinien moim zdaniem) i smarowac sie kremem z filtrem.

Co do wezlow, to tez mialam taka sytuacje, ze USG nie pokazalo czegos, co ja wyczuwam;) Wiec moze to moja wyobraznia;)

Powyzsza wiedze tajemna posaidlam, dzieki ciaglym pielgrzymkom po lekarzach od jakiego roku :oops:

 

Marcosm, komiks - sad but true;) Witamy w internecie. Ostatnio gdzies wyczytalan, ze zajady w kacikach ust, moga swiadczyc o raku...ehh :silence:

 

ksiezniczko co u Ciebie?:*

 

 

Moglo by być lepiej ;).

Laryngolog nic nie wykryl, USG tez nic ;). Jeszcze gnekolog został, bo muialam przelozyc wizyte bo mam egzamin, ale mialam cytologie w maju więc mam nadzeje ze kosmos mi się tam nie rozwinął....

Ja obstawiam ze mam grzyba :D codziennie pije sok z cytryny, jem czosnek i nie jem cukru xD

 

Pozdrawiam :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989 tak,nie mam juz az tylu objawów co wczesniej. Staram sie nie wyszukiwać chorób w necie:)czasem jak cos mnie zaboli to zaczynam się zastanawiać i wraca myśl o sm. Ale mam nadzieje ze wkoncu uda mi się samej z tym poradzić:))napisz jak będziesz 1 spotkaniu na terapii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ajana, a te szumy w uszach Ci przeszly?

scooby, ja bylam dawno temu jeszcze jako nastolatka u bioenergoterapeuty powiedział wtedy ze mam cos z tarczyca ale ze moze byc nie tak jeszcze bo nie mam 18 lat(wtedy Jeszcze nie mialam) i za jakiś czas faktycznie okazali sie ze mialam problemy z tarczyca...ibpowiedzial ze mam cos z kolanami ale z kolanami nigdy nic nie mialam w sumie... Potem jak laduje ta energia to jest mile w sumie;) przyjemne uczucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wariuje...... wczoraj oparzyłam sobie dymem język :( ( Nie Pale od ponad pół roku, ale nie o dym papierosow tu chodzi) i strasznie piecze mnie jezyk w jednym miejscu. W lustrze zmian nie widzę , nawet zaczerwienienia, jeden maly bialy bąbelek byl, który pękł jak przejechałam po języku palcem i juz mam jazdy na raka języka :( coś strasznego, nie umiem sobie z tym poradzić. A w czwartek dopiero psycholog...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scooby, ale wiesz jak to z nami.... dopatrzylam sie w 2 miejscahc w "peknieciach" jezyka takie czerwone kreseczki,w sumie czerwiensze takie w tym zaglebieniu, jak dlugo moze bolec jezyk po takim oparzeniu :((( mam jazde ze mi cos uszkodzilo i ten dym w ranki wszedl i juz rakowieje ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już bardzo dawno nie stawiałam sobie żadnych chorobowych diagnoz. Staram się zajmować głowę czymś innym. Tak, by nie było czasu na te wszystkie analizy.

Ostatnio złapałam się na tym, że nawet zignorowałam głupią anginę :smile: Poszłam do lekarza wtedy, gdy już mnie pogonili z pracy :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej bylam u tej terapeutki...stwierdzila ze mam sila nerwice lękowa. Powiedziala ze mój organizm wywoluje te objawy żeby cos osiągnąć np żeby ktoś sie mna opiekowal. Powiedziala tez ze nerwica żadko daje objawy ze strony oczu wiec juz jest naprawdę silna i w takim przypadku najlepiej byloby sie zapisać tez na terapie na oddzial dzienny tam są zajecia od pon do piątku po ok 5 godzin i to podobno daje najlepsze efekty...nie wiem co robić...przeraza mnie to troche musze wziasc sie w kupe bo inaczej te objawy sie nie skończą;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×