Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Na innym forum znalazłem ciekawą wypowiedź a propos tematu.

 

Czy dla kobiet bycie prawiczkiem ma znaczenie ?

"Ma i to ogromne. Mało która kobieta powie facetowi jak i co ma robić, ty masz to sam wiedzieć, najlepiej wysysając tą wiedzę wraz z mlekiem matki. A prawda jest taka, że trening czyni mistrza. Nie trenujesz, jesteś slaby. Bardzo słaby. Bedą Ci sie "ręce trząsły" i żadna kobieta tego nie zaakceptuje. Guzik prawda ? Hehe, to wyobraźcie sobie jakie emocje byście miały, gdyby wasz facet wszystko zrobił nie tak, i do tego skończył to nie tak po minucie.

Wszystkie kobiety bez wyjątku bazują w tym aspekcie na emocjach. Jesteś dobry tak, że jej niemalże "wiruje świat" - nie zapomni o tobie nigdy, dzięki emocjom jakie w niej wytworzyłeś. "będą Ci się ręce" trzęsły to dla odmiany "poczestujesz" ją emocjami z kategorii: "czuję się niekomfortowo" - on przecież kompletnie nie wie co robi (....)

Czy widzialeś jakąkolwiek książkę dla kobiet, w której obiekt ich westchnień jest niezdarny, niepewny siebie, jest prawiczkiem ? Zgaduję, że po prostu nie ma takiej książki. Dlaczego ? Bo kobiety mają w stosunku do facetów oczekiwania i tak naprawde są mało tolerancyjne. Z łatwością przychodzi im sobie wyobrazić, gdy muskularny facet bierze je w ramiona, rzuca niemalże na łóżko i "robi swoje" tak, że niemalże ją przepołowi ;) Gorzej gdy będziesz kazał im wyobrazić sobie seks z facetem, który nie wie, czy ma ją posadzić na fotelu, czy na kanapie, który nie wie, że "piekarnik" najpierw trzeba rozgrzać i już po minucie łapami zmierza na sam dół. Co Ci wtedy odpowiedzą ? Wywalą takiego za drzwi i jeszcze mu powiedzą, że jest frajer :D (...)

 

Wystarczy przeczytać z jedną porządną książkę o psychologii, aby po prostu wiedzieć jak jest. Jeśli kobieta na bazie pewnych mikro-znaków , tego jak facet się zachowuje, jest w stanie wyczytać to, że jest on męski, pewny siebie (albo odwrotnie), to co kobieta wyczytuje z prawiczka ? Coś zdecydowanie nieatrakcyjnego. Niepełnego faceta. Jednym z czynników świadczącym o atrakcyjności faceta jest to jak widzą go inne kobiety. Bycie prawiczkiem oznacza, że inne kobiety go po prostu ... nie widzą. Jak wygląda wtedy wartość faceta w oczach tej zainteresowanej kobiety ? Słabo.

 

Nie chcę być brutalny, ale każdy wiek ma swoje przywileje - jako 30-latek powinieneś mieć choćby jedną dziewczynę / kobietę, która się przewinęła przez twoje łóżko. Dlaczego ? Bo zaczniesz wariować i prędzej czy później siądzie Ci to na psychikę (co pewnie już się dzieje), będziesz nieświadomie fakt swojego "prawictwa" wyolbrzymiał, co będzie niemalże jak samonakręcająca się spirala katastrof w kontaktach z kobietami.

 

w takim wieku w jakim jesteś to powinieneś mieć ten etap już dawno za sobą. U kobiet dziewictwo jest czymś co mimo wszystko jakoś tam warto "trzymać", można do tego dobudować jakieś tam przekonania itd. U facetów, choćby nie wiem jak się starać i obudowywać to w miłe słówka pt. czekam na tą jedyną, bycie prawiczkiem świadczy o byciem pi.z.dą. Ok, czekasz na tą jedyną (znaczy nie Ty, tylko ktoś używający tego argumentu), znajdujesz ją, idziesz do łóżka i ... co ? I mega porażka. Żaden facet nie lubi tu zawodzić bo czuje się jak niepelnowartościowy towar. Nawet jeśli kobieta nie powie nic krytycznego, to i tak będziesz widział zawód wypisany na jej twarzy. Nawet jeśli tak nie będzie to twoja psychika sprawi, abyś tak właśnie myślał.

 

Poza tym świadomość tego, że z kobietą / dziewczyną uprawiasz seks sprawia też, że "rośnie" w tobie facet. To ma w sumie wpływ na resztę twojego życia. Pojawiają się pewne cechy, które potem pomagają w kontakcie z kobietami. Stajesz się bardziej męski, pewny siebie, świadomy swojej wartości. To dla odmiany działa jak samonakręcająca się spirala sukcesu w kontaktach z kobietami. Umiesz je obsługiwać, naciskać "odpowiednie guziki" - to sprawia, że inne kobiety widzą Cię jako jeszcze bardziej atrakcyjnego.

 

Oczywiście, wszystkie kobiety będą Ciebie poklepywać po plecach, a prawda jest taka, że żadna by z prawiczkiem nie poszła do łóżka bo to też (a może przede wszystkim) stan umysłu. Nie masz pewności siebie w kontaktach z kobietami, nie wiesz co je kręci, co na nie działa. Nie wiesz nic i one to widzą. Widzą i wtedy wiedzą, że masz ch*jową wartość, czyli taką, która sprawia, że w łóżku z nimi nigdy nie wylądujesz, albo będziesz musiał milion razy bardziej kombinować, od tego kolesia z początku twojej opowieści (tej w innym temacie)

 

Wyobraź sobie skoro dziewczyna na bazie butów potrafi sobie dośpiewać różne rzeczy, skoro na bazie tego, że nie wybierałeś ławki w parku potrafi dośpiewać sobie, że nie umiesz podejmować decyzji, to co sobie dośpiewa, mając świadomość, że jesteś prawiczkiem ? Dośpiewa sobie żeś p.i.z.d.a".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj powyższa wypowiedź coś czuje, wywoła mocne poruszenie w tym temacie :D

 

-- 22 sty 2014, 21:00 --

 

djkocyk, zobacz a jedna tam tak napisała:

Nie widzę powodu, dla którego miałabym traktować takiego faceta gorzej ( o ile jest to prawiczek z przekonania ) . Oczywiście są kobiety, dla których liczy się doświadczenie seksualne partnera, ale na szczęście to nie stanowi reguły. Wszystko zależy od tego, jakimi wartościami człowiek się kieruje.

 

to kto to jest prawiczek z przekonania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety, dla mnie prawiczek byłby hmmm kłopotliwy

bo, jak zresztą w artykule, to nawet nie sam brak doświadczenia w łóżku, ale cała masa cech, nad którymi nie koniecznie chciałoby mi się pracować... i dowartościowywać gościa

ale może po prostu za stara jestem, w wieku lat 17 z pewnością nie byłby to problem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj powyższa wypowiedź coś czuje, wywoła mocne poruszenie w tym temacie :D

 

-- 22 sty 2014, 21:00 --

 

djkocyk, zobacz a jedna tam tak napisała:

Nie widzę powodu, dla którego miałabym traktować takiego faceta gorzej ( o ile jest to prawiczek z przekonania ) . Oczywiście są kobiety, dla których liczy się doświadczenie seksualne partnera, ale na szczęście to nie stanowi reguły. Wszystko zależy od tego, jakimi wartościami człowiek się kieruje.

 

to kto to jest prawiczek z przekonania?

 

Myślę,że dziewczyna, która to napisała rozważa problem czysto teoretycznie, bo sama jest (albo była) w udanym związku z doświadczonym pewnym siebie facetem. Jak się jest atrakcyjnym, miało się kilku partnerów to można tak sobie pisać. A w rzeczywistości pewnie sama bez mrugnięcia okiem dała by prawiczkowi lat 25-30 i więcej kopa w cztery litery.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z wypowiedzia djkocyka w 90%; co ciekawe najczesciej to męzczyźni mi udowadniali, że prawictwo jest nieistotne, bo przeca praktyke w seksie mozna opanowac w ciagu miesiąca :bezradny:

Pierwsze słyszę tu na forum zdecydowana większość facetów jest odwrotnego zdania to kobiety częściej tu mówią że prawictwo nie jest przeszkodą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet, a w tym temacie jest na odwrót, kobiety piszą, że to nic takiego :)

i że w każdym nowym związku trzeba i tak się uczyć na nowo.

 

Talk is cheap. 99 % kobiet, które składa takie deklaracje nigdy w życiu nie umówiłaby się z prawiczkiem. Myślę, że robią to na zasadzie "no na pewno jest jakaś kobieta co by jej to nie przeszkadzało". Ale gdyby zapytać konkretnie np. "To umówisz się ze moim kolegą, który jest prawiczkiem. Ma 30 lat"? Wtedy składająca takie deklaracje dama zrobi w tył zwrot a nam pozostanie wyciągnąć stoper i sprawdzić czy pobije rekord na setkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, moze to nic takiego, jesli sprawa dotyczyłaby tylko i wyłacznie umiejetności praktycznych, które mozna szybko nabyć, szczególnie jesli ktos wykazuje naturalny talent ;) ale prawictwo ma szerszy kontekst, tak jak opisano w wypowiedzi djkocyka.

Po 30-ce to nawet jak ktoś straci prawictwo ale bez późniejszego stałego związku i współzycia to i tak nie wiele mu to da, nadal będzie pizdą do kwadratu który niepewnie będzie się czuć wśród kobiet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet,

jetodik, moze to nic takiego, jesli sprawa dotyczyłaby tylko i wyłacznie umiejetności praktycznych, które mozna szybko nabyć, szczególnie jesli ktos wykazuje naturalny talent ;) ale prawictwo ma szerszy kontekst, tak jak opisano w wypowiedzi djkocyka.

 

a to już wiem o co chodziło z tym tekstem "prawiczek z przekonania" użytkowniczki innego forum:

 

Nie widzę powodu, dla którego miałabym traktować takiego faceta gorzej ( o ile jest to prawiczek z przekonania ) .

 

facet, który ma wdrukowany w siebie własny obraz prawiczka, takim jaki jest w społeczeństwie, będzie miał trzęsące się ręce, a ten z przekonania, nie przyjmuje tego obrazu, więc mu się ręce nie trzęsą.

 

djkocyk,

 

Talk is cheap. 99 % kobiet, które składa takie deklaracje nigdy w życiu nie umówiłaby się z prawiczkiem. Myślę, że robią to na zasadzie "no na pewno jest jakaś kobieta co by jej to nie przeszkadzało". Ale gdyby zapytać konkretnie np. "To umówisz się ze moim kolegą, który jest prawiczkiem. Ma 30 lat"? Wtedy składająca takie deklaracje dama zrobi w tył zwrot a nam pozostanie wyciągnąć stoper i sprawdzić czy pobije rekord na setkę.

 

no ja to wiem...ktoś w tym temacie radził chyba jakaś kobieta, że nie mówcie od razu, aby nie patrzyła na was przez pryzmat prawictwa, a jakby to było pierwsze info które by się dowiedziała, nawet nie widząc, to od razu skreślony. tak mi się wydaje, że kobiety patrzą.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja to wiem...ktoś w tym temacie radził chyba jakaś kobieta, że nie mówcie od razu, aby nie patrzyła na was przez pryzmat prawictwa, a jakby to było pierwsze info które by się dowiedziała, nawet nie widząc, to od razu skreślony. tak mi się wydaje, że kobiety patrzą.

No najlepiej w przypadku gdy nie chcemy udawać religijnego jest zasygnalizować poważne problemy psychiczne, fobie społeczną, lęki może wtedy niektóre zrozumieją te co bardziej empatyczne, zresztą powiedzmy sobie szczerze tego nie trzeba udawać bo większość prawiczków to ma. No ale problemy psychiczne też odstraszają większość kobiet. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze to nic takiego, jesli sprawa dotyczyłaby tylko i wyłacznie umiejetności praktycznych, które mozna szybko nabyć, szczególnie jesli ktos wykazuje naturalny talent ;) ale prawictwo ma szerszy kontekst, tak jak opisano w wypowiedzi djkocyka.

ja też uważam że właśnie ten kontekst jest problemem. bittersweet dobrze piszesz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

djkocyk,

Problem w tym, że prawictwo wynika z kontekstu a kontekst z prawictwa.

 

samonakręcająca się spirala, dobrze tam ktoś to ujął.

 

przykład z życia: jeśli społeczeństwo postrzega prawiczków jako kogoś żałosnego, to większość prawiczków będzie się tak czuła i będą się im trzęsły ręce w kontaktach z kobietami.

 

przykład hipotetyczny: jeśli społeczeństwo postrzega lekarzy jako kogoś żałosnego, to lekarz będzie się czuł żałośnie i będą mu się trzęsły ręce w kontaktach z ludźmi,

 

 

tylko nieliczne, bardzo niezależne jednostki są ponad to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że prawictwo wynika z kontekstu a kontekst z prawictwa.

a to wszystko z podejścia? charakteru? osobowości?

 

Z wszystkiego po trochu - z nieatrakcyjności fizycznej, nieatrakcyjnej osobowości, słabego charakteru tj. nudny, niezaradny-czytaj biedny, mało pewny siebie itd. itp. itd. itp.

 

facet p.i.z.d.owaty, który nie będzie prawiczkiem też będzie miał 'kontekst'.

 

Z p.i.z.d.owatymi facetami, którzy nie sa prawiczkami jest jest jak z palaczami. To, że wielu pali nie znaczy, że każdy padnie na raka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego ja już dawno pisałem, że jak ktoś jest prawiczkiem, albo nie radzi sobie w związkach, powinien najpierw popracować nad kontekstem: pewnością siebie, wyglądem, zaradnością itp., a później brać się za kobiety.

 

niektórzy twierdzili, że w odwrotnej kolejności, ale to ich wybór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×