KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)

Komuś z Was towarzyszyła w początkowym leczeniu taka gówniana dezorientacja i splątanie? Trochę ten fakt mnie zmartwił, ale mam nadzieję, że to tymczasowe.

Marian_Paździoch, a jaką dawkę wziąłeś? nie zadziałała nasennie.

U mnie dopiero przy 500mg pojawiło się zmulenie, ogromna senność itp. Dlatego schodzę do niższej, pierwotnej dawki. (a zwiększyłem bo po odstawieniu karby znowu zacząłem sypiać 3-4h).

W każdym razie w dawce 500mg/d byłem lekko splątany, otumaniony, uderzyłem się w ściane, bo nie trafiłem w drzwi. Co do niepokoju, pomimo, że obecnie odstawiam clona, lęk nie występuje. Raczej są jeszcze jakieś pozostałości podniecenia po paro, stąd przez cały dzień nastrój nie jest równy

Wziąłem 100 jak na razie, dopiero moja druga dawka. Przy pierwszej takich jazd nie miałem. Wczoraj wieczorem prawie wpadłem w panikę przez to splątanie i dezorientację. Poratowałem się benzo i zasnąłem. Mam nadzieję, że to tylko początkowe skutki uboczne. Dziś towarzyszy mi lekkie zmęczenie, ale nie jest źle. Za miesiąc będę prosić o kwetiapinę o przedłużonym uwalnianiu.

Marian_Paździoch, ja się tak ratowałem benzo na paro grudniu, że lekko się uzależniłem i muszę stopniowo odstawiać. Także uważaj.

barsinister,

Ja chcę brać jak najmniejszą skuteczną podtrzymującą tj. 300mg (ewentualnie 400mg). Jak Ty rozkładałeś branie kwetiapiny 100mg rano, 200mg wieczorem, czy zawsze w dwóch równych dawkach?

Marian_Paździoch Twoje objawy są podobne do moich na neuroleptykach, a próbowałem perazyny, slupirydu i fluanxolu - dziwne splątanie i nasilenie lęku oraz depresji, bardzo przykre uczucie. Oby u Ciebie było to tylko początkowo.

Jeszcze trochę i zaczną przeziębienie leczyć neurolepami.

To by było najbardziej korzystne (dla nich, czyli firm produkujących dany lek, i dla lekarzy otrzymujących profity za przepisywanie akurat tego leku) :) Na samym końcu jest pacjent i jego dobro.

Jeszcze trochę i zaczną przeziębienie leczyć neurolepami.

to taka luźna refleksja? bo tu się wypowiadają ludzie z ChAD

Jeszcze trochę i zaczną przeziębienie leczyć neurolepami.

 

to taka luźna refleksja? bo tu się wypowiadają ludzie z ChAD

Taka luźna refleksja a la katastrofa smoleńska i inne teorie spiskowe. A jeżeli już coś napisać na temat, to nie leczyć przeziębienia antybiotykami.

dzisaj dostałem wlaśnie ketler na sen. Wlaśnie wchodzcha patrze a to kwatiapina. Jak to działa nasennie? Do tej pory bralem pernazium ale mam zamiast niego brać wlaśnie ten ketler. Mam nadzieje, że mocno usypia i przynosi uspokojenie...???

wieslawpas, działa na spanie .

ladywind, A no to fajnie, bo pernazium i nie dziala na spanie. Mam tez promazini on tez słabo dosyć usypia ale za to działa dobrze jako utrwalacz snu. Jak tam w ogole sie czujesz???

wieslawpas, a w jakiej dawce?

jedna albo dwie tabletki czy okolo 50 mg.

Wiesław, z tego co widzę na forum to dostałeś recepty na ketrel i amisan? Tych leków się nie powinno łączyć, oba są neuroleptykami. W dodatku bierzesz teraz trzeci neuroleptyk - perazinum, czy ktoś cię w ogóle uprzedził, że nie można ich brać równocześnie? This is madness.

Skoro masz takie problemy z zasypianiem, to poproś o jakąś silniejszą od stilnoxu benzodiazepinę - estazolam, dormicum. Są uzależniające, ale skoro to teraz twój główny problem to mogą pomóc.

wieslawpas, 50mg powinno działać nasennie, 100mg też działa przeciwlękowo. Ale u Ciebie to chaotycznie wygląda to przepisywanie leków. Chodzisz do jednego lekarza? Kwetiapina to dodatek, a co jest głównym lekiem na Twoje zaburzenia lękowo-depresyjne? (czy jaką masz diagnozę?)

ladywind, A no to fajnie, bo pernazium i nie dziala na spanie. Mam tez promazini on tez słabo dosyć usypia ale za to działa dobrze jako utrwalacz snu. Jak tam w ogole sie czujesz???

dzięki:) jest coraz lepiej na mixie serty z miansą, choć początki nie ukrywam były trudne.

odstawienie kwetiapiny z dnia na dzień zdecydowanie nie było dobrym pomysłem

barsinister, czemu?

coś jak pełnoobjawowa grypa z dreszczami i kompletnie zrujnowany sen

barsinister, a będziesz wprowadzał ten moklobemid? Rozumiem, że nie jesteś przekonany (nie sprawdziła się) u Ciebie monoterpia jakimś stabilizatorem, albo neuroleptykiem?

Ketler ma dzialanie nasenne, ale nie dziala przeciwlękowo. Znacie coś co łączy jedno z drugim???

Zazylem wczoraj na noc a wyciszyl mnie ładnie dziśaj w dzień.

barsinister, a będziesz wprowadzał ten moklobemid? Rozumiem, że nie jesteś przekonany (nie sprawdziła się) u Ciebie monoterpia jakimś stabilizatorem, albo neuroleptykiem?

od początku brałem lamo i kwetiapinę, więc właściwie dopiero teraz będzie monoterapia

moklobemid biorę, ale jeszcze nie w leczniczej dawce, zobaczę jak się będę czuł kiedy telepanie ustąpi

barsinister, teoretycznie powinna być jak najniższa dawka LPD. Może już 150mg "doda Ci skrzydeł" (czyt. z reklamy RedBula, a nie mitu o Dedalu i Ikarze )

-- 17 sty 2014, 01:46 --

wieslawpas, kawetiapina ma działanie przeciwlękowe. inne od benzo, inne od SSRI, ale jest to jednak działania uspokajające.

na tych 150 mg zupełny luz, żadnych ubocznych, docelowo będzie 300 mg