Skocz do zawartości
Nerwica.com

SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)


Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

112 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      78
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      23


Rekomendowane odpowiedzi

A dziekuje, po odstawieniu esci o wiele lepiej wydaje mi sie. Przedewszystkim w glowie sie nie kreci i skupic mi sie latwiej na wszystkim. Natarczywe mysli rowniez odeszly po odstawieniu esci. Niepokoj niestety caly czas odczuwam. Aha, no i widze tak jakby wyrazniej :P Za to w glowie mi tak jakby mruczy, nie wiem jak to okreslic. Burczy jakby w uszach, cos w ten desen. Nie bylo tego jak bralem esci. Bylo zanim rozpoczalem 3.5 tygodnia temu i teraz po odstawieniu.

 

A u Ciebie jak tam?

 

-- 01 sty 2014, 17:04 --

 

Szczerze mowiac, po ostatnich ubokach na esci peniam sie brac nastepne psychotropy ;p No i nie wiem jaka bedzie reakcja paro na esci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos plci meskiej moglby sie wypowiedziec na temat leku? Jakies skutki uboczne, po jakim czasie poprawa?

Zbieram sie juz od paru dni, zeby go zaczac brac ale sie boje... Jak tutaj ludzie wypisuja, ze jakies skrety szyji mieli albo, ze to moze wywolac parkinsona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos plci meskiej moglby sie wypowiedziec na temat leku? Jakies skutki uboczne, po jakim czasie poprawa?

Zbieram sie juz od paru dni, zeby go zaczac brac ale sie boje... Jak tutaj ludzie wypisuja, ze jakies skrety szyji mieli albo, ze to moze wywolac parkinsona.

I kto tu jest hipochondrykiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos plci meskiej moglby sie wypowiedziec na temat leku? Jakies skutki uboczne, po jakim czasie poprawa?

Zbieram sie juz od paru dni, zeby go zaczac brac ale sie boje... Jak tutaj ludzie wypisuja, ze jakies skrety szyji mieli albo, ze to moze wywolac parkinsona.

I kto tu jest hipochondrykiem

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipochondria

Strach przed efektami ubocznymi po lekarstwie to raczej nie hipochondria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio przeszedlem na 1 tylko dawke poranna.mozna wyczuc roznice w mocy :smile:

 

Biologiczny okres półtrwania sulpirydu podczas terapii mieści się w zakresie 4 do 13h po podaniu leku i.v. oraz waha się od 6 do 15 (średnio 10) h, jak również od 13 do 41 (średnio 25) h po spożyciu p.o.

Według większości autorów, wartości t1/2 sulpirydu po doustnych dawkach terapeutycznych mieszczą się w zakresie od 4 do 11h.

Wydłużony t1/2 - od 13 do 41h, podawany przez "Clarke" prawdopodobnie dotyczy przewlekłego przyjmowania leku.

 

http://wple.net/plek/numery_2011/numer-8-2011/506-509.pdf

 

Ktos plci meskiej moglby sie wypowiedziec na temat leku? Jakies skutki uboczne, po jakim czasie poprawa?

Zbieram sie juz od paru dni, zeby go zaczac brac ale sie boje... Jak tutaj ludzie wypisuja, ze jakies skrety szyji mieli albo, ze to moze wywolac parkinsona.

 

doskonale pamietam jakby to bylo wczoraj swoje pierwsze dystonie po fluanxolu i haloperidolu.pol nocy szyje i plecy wykrecalo tak mocno ze darlem sie w wniebogłosy :lol: ale takie jazdy to tylko przy dawkach przeciwpsychotycznych :D

 

-- 09 sty 2014, 14:50 --

 

jesli tak mocno sie boisz to wystarczy ze bedziesz mial jakas benzodiazepine w pogotowiu by strzelic shota gdy bedzie wyginalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio przeszedlem na 1 tylko dawke poranna.mozna wyczuc roznice w mocy :smile:

 

Biologiczny okres półtrwania sulpirydu podczas terapii mieści się w zakresie 4 do 13h po podaniu leku i.v. oraz waha się od 6 do 15 (średnio 10) h, jak również od 13 do 41 (średnio 25) h po spożyciu p.o.

Według większości autorów, wartości t1/2 sulpirydu po doustnych dawkach terapeutycznych mieszczą się w zakresie od 4 do 11h.

Wydłużony t1/2 - od 13 do 41h, podawany przez "Clarke" prawdopodobnie dotyczy przewlekłego przyjmowania leku.

 

http://wple.net/plek/numery_2011/numer-8-2011/506-509.pdf

 

Ktos plci meskiej moglby sie wypowiedziec na temat leku? Jakies skutki uboczne, po jakim czasie poprawa?

Zbieram sie juz od paru dni, zeby go zaczac brac ale sie boje... Jak tutaj ludzie wypisuja, ze jakies skrety szyji mieli albo, ze to moze wywolac parkinsona.

 

doskonale pamietam jakby to bylo wczoraj swoje pierwsze dystonie po fluanxolu i haloperidolu.pol nocy szyje i plecy wykrecalo tak mocno ze darlem sie w wniebogłosy :lol: ale takie jazdy to tylko przy dawkach przeciwpsychotycznych :D

 

-- 09 sty 2014, 14:50 --

 

jesli tak mocno sie boisz to wystarczy ze bedziesz mial jakas benzodiazepine w pogotowiu by strzelic shota gdy bedzie wyginalo.

 

Nie mam takowej. Nie bede przyjmowal tego leku, bo sie go boje i tyle. Powiem o tym psychiatrze. Parogen biore i jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę nietypowe pytanie. Dostałem ten lek, ale z tego co dobrze? pamiętam, mam go brać raz dziennie, rano, 50mg, lecz na recepcie widnieje 2x1. Psychiatra dał wskazówki, że jak nastąpi poprawa, to zwiększyć dawkę o 50mg. Problem w tym, że mam 120 tabletek, a wizyta za trzy tygodnie, więc albo przez bezsenną noc coś mi umknęło, albo i tak czegoś nie wiem. Może ktoś da wskazówki, na co mi tyle tego? W ostateczności mogę zadzwonić do lekarza, bo może któremuś z nas coś się pomieszało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ocenicie działanie sulpirydu pod względem lęków? Nie chodzi mi o zwykłe uspokojenie, a o prawdziwe lęki.

 

na lęki zbytnio nie pomaga, od tego sa ssri itp.

sulpiryd jak i inne dopaminergiki poprawiaja humor i troche aktywizuja.

 

-- 10 sty 2014, 13:07 --

 

Mam trochę nietypowe pytanie. Dostałem ten lek, ale z tego co dobrze? pamiętam, mam go brać raz dziennie, rano, 50mg, lecz na recepcie widnieje 2x1. Psychiatra dał wskazówki, że jak nastąpi poprawa, to zwiększyć dawkę o 50mg. Problem w tym, że mam 120 tabletek, a wizyta za trzy tygodnie, więc albo przez bezsenną noc coś mi umknęło, albo i tak czegoś nie wiem. Może ktoś da wskazówki, na co mi tyle tego? W ostateczności mogę zadzwonić do lekarza, bo może któremuś z nas coś się pomieszało.

 

masz brac rano po 50mg , po tygodniu/dwoch mozesz zwiekszyc dawke o 50mg czyli bezdiesz bral 100mg tez rano.

dawkowanie sie zgadza, 2 tabletki raz dziennie.musi taka dawke wpisac bo inaczej mogli by ci nie wydac 120tabletek w aptece bo mozna tylko na miesiac lub dwa wydac lek.

na zapas ci wypisal, czesto tak robia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę nietypowe pytanie. Dostałem ten lek, ale z tego co dobrze? pamiętam, mam go brać raz dziennie, rano, 50mg, lecz na recepcie widnieje 2x1. Psychiatra dał wskazówki, że jak nastąpi poprawa, to zwiększyć dawkę o 50mg. Problem w tym, że mam 120 tabletek, a wizyta za trzy tygodnie, więc albo przez bezsenną noc coś mi umknęło, albo i tak czegoś nie wiem. Może ktoś da wskazówki, na co mi tyle tego? W ostateczności mogę zadzwonić do lekarza, bo może któremuś z nas coś się pomieszało.

 

wredny, nie denerwuj się na zapas. Maniek dobrze ci napisał... dają zawsze leki na zapas, a na recepcie jest 2x1 po to, żebyś mógł wykupić tę większą ilość leku. Jeżeli tak zapamiętałeś, że masz brać rano 1x50mg to tak na pewno jest.

Ja też mam na recepcie napisany inny rodzaj stosowania niż mam faktycznie brać. Tak lekarze piszą, żeby wykupić leki na zapas, żebyś w razie czego (lekarz na urlopie, zwolnieniu, itp.) miał leki w domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec, 50-300mg to nie są duże dawki. Takie dawki do 300mg wykazują działanie przeciwdepresyjne. W psychozach stosuje się do 1200mg/dobę. Brałem ten lek(w dawce 200mg), ale dłuższe doświadczenia mam z jego młodszym braciszkiem- amisulprydem. Oba te leki są "czystymi" antypsychotykami- posiadają powinowactwo do rec. dopaminowych D2(amisulpryd posiada silniejsze powinowactwo do rec. D2/D3). Nie wykazują powinowactwa do rec. D1, rec. serotoninowych(wyjątek: amisulpryd- 5-HT2B, 5-HT7), adrenergicznych, histaminowych, cholinergicznych. Sulpiryd ma tonizujący wpływ na autonomiczny układ nerwowy- znajduje zastosowanie w nerwicach, zab. psychosomatycznych, zab. gastrycznych. Amisulpryd posiada właściwości antydepresyjne prawdopodobnie za sprawą blokowania presynaptycznych rec. dopaminowych i antagonizmu rec. 5-HT7.

 

Amisulpryd to mój drugi "the best of" po moklobemidzie. Niestety posiada skazę- zabójczo podnosi stężenie prolaktyny(hormonu odpowiedzialnego w nadmiarze za różne niefajne rzeczy).

 

-- 10 sty 2014, 14:44 --

 

wredny, O ile się nie mylę to zgodnie z obowiązującymi przepisami lekarz może na jednej recepcie wypisać maksymalną dawkę leku na kurację nie dłuższą niż 3 miesiące. Poza tym na recepcie musi ująć dawkowanie, inaczej taka recepta jest nieważna. Czasami tak piszą, żebyś wykupił większą ilość leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×