Zjednoczone Stany Lękowe

ladywind, to wygrałaś zawody :) 7,5 nigdy nie zjadłem, 2 mg nigdy chyba więcej się nie zdarzyło , ale alprazolamu to chyba było koło 4mg

-- 09 sty 2014, 19:08 --

chocovanilla, escit 20mg to jest dość sporo powinno dawać efekt

jestem egoistka bo ja bralam max 5 mg cloranxenu a to chyba najlzejszy z benzo... moglam brac wiecej zawsze doraznie mi lekarz pozwalal ale ja meczylam sie i czekalam az przejdzie teraz mam np sympramol doraznie ale ani razu nie bralam... nie wiem czy to dobrze czy to glupota...

nerwosol-men, wtedy to miałam piekło na ziemi i niższe dawki nie były w stanie uspokoić głupiej mozgownicy

ladywind, powiem ci lorafen to w końcu jest mocny staff to 7,5 ładny stan musiałaś mieć 2mg mnie uspokajały nawet przy panice jakiejś

widzisz ja escitil biore juz z 5 miesiecy wiec moze to nie dla mnie... tzn bylo lepiej jak bralam to razem z lerivonem na noc ale tyc zaczelam ;/ a teraz z dnia na dzien gorzej i gorzej

chocovanilla, cloranxen on się dłużej uwalnia, ostatnio też mi się podobał xanax sr :) spore te tabsy są

-- 09 sty 2014, 19:13 --

chocovanilla, escyt to na mnie kozak działał lata temu fruwałem tak po 3 miesiącach brania

xanax mam tylko nie srale nie bralam lezy ostatnio na sylwka pies skorzystal...

-- 09 sty 2014, 20:14 --

a teraz juz nie działa?

chocovanilla, ale powiem że benzo kiedyś to przepisywali bez problemowo teraz już nie chcą tak psychiatrzy, ale jak się pójdzie do internisty to wypisują bez kłopotu

ja sporo na asertinie jechalam ale dla mnie to piekielny lek na seronilu troche w miare ok tzn w polaczeniu z cloranxenem bylo ok

chocovanilla, potem nie brałem nic , a teraz po nawrocie dostałem parokestynę 30 mg, i po ponad 3 miesiącach zarzucam już tylko 20mg, jak będzie gorzej to wrócę do 30mg, a może uda się za kilka miesięcy nie brać już znowu nic sam nie wiem co będzie to będzie

ja zaluje ze weszlam w benzo

to byly pierwsze moje leki... i chodzilam probowalam u innych lekarzy ale co moze byc lepze od benzo?? a teraz jak juz nie moge tego brac??

-- 09 sty 2014, 20:18 --

parokestyne czyli??

chocovanilla, pierwszy mój lek to był bellergot retard i jadłem go jak cukierki pamiętam teraz już chyba tego nie robią, ja też żałuję że benzo poznałem bo ciągle korci do tego

nie znam tego...

mnie nie korci tylko boje sie ze juz nie bedzie dobrze

ja w ogóle obserwuję że na tym forum temat benzo to taki temat trochę taboo :) nie chętnie ludzie i tym mówią

nerwosol-men długo nerwica Ci już towarzyszy??

Co wy wiecie o dawkach ja zjadłem 60 tabletek na raz i wypiłem 0.7 litra wudki

chocovanilla, tzn jak nie będzie dobrze, leki to hamują obajawy ale przyczyn nie leczą tylko terapią i silna wolna człowieka motywacja do życia to jest klucz

-- 09 sty 2014, 19:22 --

chocovanilla, początki datuję 18-19 lat dziś mam 30

-- 09 sty 2014, 19:23 --

Marcin2013, to zrobiłeś to chyba w jednym celu

jak teraz czuje bezsens to skad wziasc motywacje?? chociaz moze jak trafie na cos co mi zahamuje objawy jak trzeba i pozbede sie bezsensu toi motywacja bedzie

-- 09 sty 2014, 20:25 --

ja początki 16 lat a teraz 25

chocovanilla, no to jest tak że są okresy i lepsze i gorszę , i to terapia i praca nad sobą z tego wyciąga, ja też źle się leczyłem w młodości piłem i takie tam nie zdawałem sobie do końca sprawy to co jest i czym to się je , ale teraz po prostu już się tym nie przejmuję daje sobie jakoś radę w życiu są dni gorsze i lepsze

Nie wiem bo obudziłem się w szpitalu no ale się nie udało

-- 09 sty 2014, 20:29 --

Co taki spokuj na forum gdzie jest neon

Marcin2013, to już teraz wiesz, że to nie ma sensu i nigdy poddać się można, człowiek jest w stanie wiele wytrzymać , a życia trzeba próbować brać coś dla siebie chociażby małą łyżeczką bo nie da się być wiecznie szczęśliwym nikomu się to jeszcze nie udało

Hania i reszta bandy

nie wiem temat leków się nawiną to może dyskusja im nie pasuję

no wlasnie u mnie tak samo... jak tylko odeszlo mi odtylka to konczylam leczenie zeby potem zle sie czuc...na terapii nigdy nie bylam... glupia jestem ale moze ja juz sie przyzwyczailam do nerwicy?? moze to moj sposob na zycie??

Nerwosul człowieka złamać morzna tyko ras potem to som zarysowania ale to jest nie mile przerzycie masz rację czeba się cieszyć tym co się ma

-- 09 sty 2014, 20:39 --

Ja o lekach nie studjuje to się nie wypowiadam a cały czas gadać o chorobie to sami się nakrecamy ale lesie z siebie wyrzucić nisz dusić w sobie