Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sprawy rozwodowe


Rekomendowane odpowiedzi

jak świat światem wszyscy żonkosie walą tę samą ściemę, a przecież wiadomo, że najczęściej są zbyt leniwi i zbyt im wygodnie, żeby rezygnować ze spróchniałej żony, co wypierze, ugotuje i posprząta... no a że jej przez to libido leci w dół, to idą na łowy :lol: i pieprzą te swoje farmazony o braku zrozumienia itp itd. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałam sporo książek Lew-Starowicza - może już nieco przebrzmiałego seksuologa. Wyraźnie pisał, że 80 % żonkosi nie odchodzi od swych wybranek, mimo iż zapewniają kochankom, że tak się stanie. Czemu tak jest? Zainteresowane zapraszam do pogrzebania w jego książkach. Miałam pare pięknych koleżanek, które bujały się za takim dwa lata ale psychicznie już nie wymiękały i musiały odejść.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściemnia i tyle... Sprawy rozwodowe trwają w tej chwili około pół roku, nawet kiedy ma się dzieci i wspólny majątek (miałam ostatnio takie przypadki i w rodzinie i wśród znajomych). W przypadku braku dzieci jeszcze krócej... Często jedna sprawa i na razie...

Nie bądź naiwna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(tak sobie myślę, że każda mężatka z kilkuletnim stażem powinna się teraz dorze zastanowić, czy to przypadkiem nie jej stary te papiery rozwodowe na wielbłądach gdzieś niesie...

 

O kurde... :zonk::zonk::zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×