Zjednoczone Stany Lękowe

Marcin2013, No zaczyna się ciekawie. A coś więcej.... ????

wieslawpas, no ale nie jest z tobą tak źle, pracujesz do ludzi chodzisz, tylko ten sen

nerwa, u mnie wybudzenia sa o roznych dziwnych godzinach, czasem okazuje sie, ze cos w tych godzinach sie działo. Pewnie to przypadek, ale potrzebuję bombę w łeb, żeby zasnąć.

Rebelia, no ja mam bardzo płytki sen, ale teraz spie z zatyczkami w uszach, to troche lepiej :) szczegolnie rano dobrze mi sie spi

nerwosol-men, Byłem dzis w biurze troche pogadalem, ale to za krótko dla mnie potrzebny jest normalny dzien. Posiedziec w biurze ze 3 godziny... Pożyć troche normalnym życiem. Dzisiaj bardzo mnie sie podobal porshe boxter. Śliczna zabawka. Nie wiem czy nie kupic sobie boxterai wrocic do imprezowania. Pamietam, że jak imperezowalem spotykalem sie ze znajomymu w pubach to znacznie fajniej sie zylo. Dużo wiecej było frajdy z życia

i lęków mniej. No to znaczy prawie nic.

wieslawpas, ja też kiedyś więcej imprezowałem i trochę za tym tęsknię bo teraz za dużo jest monotonii dnia, ale chyba recepta jest jedna cieszyć się z tego co się ma

Wiesiek 50

Marcin2013, ile lat masz ?

Dokładnie nerwosul

nerwosol-men, czemu teraz nie imprezujesz???

28

wieslawpas, bo jakoś zebrać się nie mogę, czasem mi się zdarzy, ale tak jak od pon do piatku jestem w tej robocie to potem wole weeknad odpocząć naładować baterię żeby mieć siłę na następny tydzień nie wiem jakoś tak może się starzeję

Wiesiek, niezly ten porsche! :)

Idę porszaki spać dobranoc wszystkim jeszcze poczytam wiersze kasi i się zdoluje wypiłem ten lek i mi się kręci w głowę

Słuchajcie a ja mam taka sytuacje, która strasznie mnie napina teraz. Chodze to pewnego lekarza psychiatry, który pracuje w Laboratorium Psychoedukacji w Wawie. No i masz tez gabinet osobny. Chodze do niego tam osobo od wielu lat. Rzecz tym ze jak miałem kryzys tydzien temu to umowilem sie na wizytę w Labolaorum psychoedukacji z innym psychiatra. No i dzis dostalem SMS z przypomnieniem o wizycie jutro. Z jednej strony chce pojść bo to dobry ośrodek i na pewno sa tam dobrzy psychiatrzy, z drugiej strony obawiam sie co on sobie o mnie pomysli jak pojde do jego koleżanki z pracy... Co tutaj robić???? Jestem z tego powodu niesamowicie spięty...

Neon spalił kure i tyle nerwosul a ty ile masz co twierdzisz ze się staźejesz

A ja chce wreszcie normalnie funkcjonowac

wieslawpas, Ty w ogole jakos strasznie duzo tych psychiatrow i terapeutów masz. Jak tak czytam, to co i raz zapisujesz sie na nowe wizyty do kogos

nerwa, co ty, w sumie chodze na stale do jednego ale mnie przycisnelo w dwa tygodnie temu i musialem robic takie skoki w bok.

Na stale mam jednego psychiatre i jednena terapeutke. Ale szukam bo chce poprawic swoj stan.

aha to moze mi sie jakos wydawalo. Albo moze to z aptekami mysallam? :) bo sie zaczelam zastanawiac co ty ciagle po nocach do tych aptek jezdzisz

Wiesiek, niezly ten porsche! :)

Wiesiek na pewno Cię przewiezie

Generalnie jezdze nocami bo zawsze przed wyjazdem na parking jade do apteki bo jest po drodze. Ale nie wiem czy tam pojsc czy nie pojść, chyba jednak pojdę.

A ja chce wreszcie normalnie funkcjonowac

Ja też

neon, Teraz zmagam sie z napieciem z tym spotkaniem jutro. Nie w głowi mi mysli o porshe.

neon, mnie rozwala to ze mam dzien calkiem ok a za chwile mam dzien taki ze lepiej nie mowic.