KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)

Nie. Jestem spokojny jak baranek. No ale ja nie mam problemu z typowymi lękami.

CórkaNocy, może powinnas wrócić do ssri czy wenli, z tego co kojarze ,to dobrze na Ciebie działała

CórkaNocy, a czemu przeszłaś na ten lek, tamte nie działały?

ladywind, byłam po niej zmęczona cały czas i na deprechę mi nie pomagała,

ale chyba wrócę

od jutra nie biorę tego moklo,tylko coś na sen bo jednak fajnie się ma energie po aktywizujacych, ale ja bym nie wyrobila, nie wiem nawet jak we wtorek wroce na uczelnie :/

i pojde do lekarza i chyba faktycznie wole kazdy ssri czy wenle od aktywizatorow, to nie dla mnie zabawki, bo zawsze sie konczy zyciem jak z horroru

a Ty co teraz bierzesz? i jak się trzymasz?

CórkaNocy, to faktycznie bezpieczniej będzie jak wrócisz do ssri .

Ja od kilku dni jestem na sercie z miansa , ale jakoś się trzymam choć depresja trochę wróciła i lekkie obsesje.

Także temu zestawowi dam trochę czasu na rozkrecenie się .

ladywind, a lepiej jest na sercie niż na wenli było?

też mam nadzieję, że jakoś się rozkręci u Ciebie ten zestaw.

eh... z tymi lekami to tak to jest, jedni to mają szczęście i trafią od razu a inni nieraz latami bezskutecznie szukają

dwa neuroleptyki to byłoby za dużo, kwetiapina ma dla mnie tę zaletę, że nie powoduje objawów pozapiramidowych, których się mocno boję - z tego względi odpadają u mnie fluanxol i abilify

 

1-2mg czyli minimalne dawki i już objawy pozapiramidowe. ryzyko chyba minimalne.

w przypadku abilify jest całkiem spore, no ale to tak na marginesie

dwa neuroleptyki to o jeden za dużo

Polecam 20mg paro (na lęki i depresję - mała dawka nie zamula) i do tego 60mg miansy na sen i dla podkręcenia antydepresyjnego działania paroksetyny.

CórkaNocy, narazie biorę zbyt krótko by ocenić , natomiast co mogę powiedzieć , że serta tak nie nakręca jak to miałam w przypadku wenli . Choć wenla kiedyś mi świetnie pomagała tylko wszystko szlakens trafił jak zmniejszylam sobie dawkę . Wtedy ponowny powrót do tej samej nie pomógł , co skończyło się ostatecznym jej odstawieniem .

Proszę o praktyczną pomoc Tyjecie na kwetiapinie w dawkach leczniczych 300-600mg? Ja tyję po karbamazepinie i będę na wizycie naciskał na zmianę leku stabilizującego (normotymik lub neuroleptyk). Jako alternatywę mam topiramat, ale może macie jakieś propozycję (poza lamotryginą, u mnie się nie sprawdziła, solo).

Lamo solo to tylko w remisji chad.

Koleżanka bierze 1200 okskarbamazepiny i nie tyje. Więc może ten lek?

Marian_Paździoch, Dzięki, trochę drogo wchodzi przy takiej dawce. A wcześniej brała karabamazepinę i tyła?

Brała karbę, ale nie mogła znieść sutków ubocznych. Nie wiem co to było, ale na pewno nie tycie.

ok, dzięki

Po topiramacie się nie tyje, wręcz chudnie. Nawet ostatnio był w USA rejestrowany lek(nie pamiętam nazwy handlowej)- połączenie fenterminy i właśnie topiramatu jako lek na otyłość.

Dark Passenger, to wiem, ale topi ogłupia, już go brałem. stąd pytanie jak kwetiapina ma się do wagi ciała, apetytu itp.

elfrid, Zatem przyda Ci się ta tabela- post1423601.html

Wynika z niej(i badań klinicznych zresztą też), że kwetiapina jest mniej więcej w połowie stawki jeżeli chodzi o tycie. Ale to w dużej mierze zależy też od człowieka, który ją bierze.

Dark Passenger, Dzięki. Ze wszystkich leków o właściwościach stabilizujących (nieważne LPP czy neuroleptykach) chyba karbamazepina ma i tak najmniejszy wpływ na wzrost masy ciała (poza lamo). Tak też podaje Sthal.

Zastanawia mnie jeszcze flupentiksol (jako dodatek, bo paro ma iść w odstawkę) - czy po nim występuje tycie w małych dawkach 0,5-2mg. Nie ma go na wykresach.

barsinister, Ja bym nieco polemizował z tym, że Abilify ma wysokie ryzyko pozapiramidowych działań niepożądanych. Ten lek ma właśnie względnie niskie ryzyko działań pozapiramidowych. W wielu badaniach klinicznych te skutki uboczne były porównywalne z grupą placebo. Było robione przeprowadzane badanie 15 neuroleptyków pod różnym kątem i arypiprazol zdobył takie miejsce- 4 miejsce jeżeli chodzi o najniższe ryzyko powodowania przyrostu masy ciała, 5 miejsce jeżeli chodzi o najniższe ryzyko indukcji objawów pozapiramidowych, najniższe ryzyko wzrostu poziomu prolaktyny, 2 miejsce w najniższym ryzyku wydłużenia interwałów QT.

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0140673613607333

Stosowanie arypirazolu w ChAD razem z innym neuroleptykiem lub stabilizatorem faktycznie istotnie zwiększa ryzyko objawów pozapiramidowych. No i były takie przypadki, że ludzie na początku brania mieli już akatyzję czy parkinsonizm, a ten lek ponoć ze względu na inny mechanizm działania(częściowy agonizm rec. D2) miał takich atrakcji nie powodować. Każdy już we własnym zakresie musi ocenić czy chce brać czy nie.

-- 07 sty 2014, 13:29 --

elfrid, Flupentiksol według badań raczej nie powoduje przyrostu masy ciała.

elfrid, jem 400 mg ketileptu na noc [ był okres, że jadłam i 600 mg] i waga ani drgnie. jeśli chodzi o flupentiksol - to samo. brak zmian na wadze, a brałam dawki 0,5 - 3 mg na dobę.

elfrid, jem 400 mg ketileptu na noc [ był okres, że jadłam i 600 mg] i waga ani drgnie. jeśli chodzi o flupentiksol - to samo. brak zmian na wadze, a brałam dawki 0,5 - 3 mg na dobę.

A w ogóle tyłaś na czymkolwiek?

Jak to jest z zamułką po tym leku? Jest tylko rano, czy towarzyszy przez cały dzień? Raz wziąłem 50mg, wgniotło mnie w łóżko, w nocy jakieś prześwity lękowe, a rano uczucie wypranego mózgu.

elfrid, jem 400 mg ketileptu na noc [ był okres, że jadłam i 600 mg] i waga ani drgnie. jeśli chodzi o flupentiksol - to samo. brak zmian na wadze, a brałam dawki 0,5 - 3 mg na dobę.

 

A w ogóle tyłaś na czymkolwiek?

oj tak najbardziej na depakinie i rispolepcie śmigałam z wagą w górę. jeszcze paroksetyna i karbamazepina nie ułatwiały mi trzymania wagi na stałym poziomie. natomiast zestaw, który mam w opisie, nie powoduje żadnych kłopotów z wagą - tzn. za każdym razem, kiedy wejdę na wagę wiem, jakiej liczby mogę się spodziewać aczkolwiek jutro mam wizytę u psychiatry i po ostatniej naszej rozmowie nie wiem, czy będę brać w dalszym ciągu topiramat, czy zmienię go na gabapentynę[rozważaliśmy również miks], więc będę mogła się wypowiedzieć wkrótce na temat innego leku i jego wpływu [u mnie] na wagę

Jak to jest z zamułką po tym leku? Jest tylko rano, czy towarzyszy przez cały dzień? Raz wziąłem 50mg, wgniotło mnie w łóżko, w nocy jakieś prześwity lękowe, a rano uczucie wypranego mózgu.

Rano budzę się normalnie.

Tylko przed zaśnięciem mam lęki i samopoczucie beznadziejne.

Jak to jest z zamułką po tym leku? Jest tylko rano, czy towarzyszy przez cały dzień? Raz wziąłem 50mg, wgniotło mnie w łóżko, w nocy jakieś prześwity lękowe, a rano uczucie wypranego mózgu.

przy niskich dawkach [do 100 mg] miałam tak, jak brałam 25 - 75mg na noc - nie dość, że po godzinie ścinało z nóg, to na następny dzień ciężko było wstać nawet po 10 godzinach snu, to jeszcze cały czas chodziłam senna i otumaniona.