Pytanie do Admina/Moderacji

Limit rozmiaru pliku jest istotny tylko gdy emblemacik się wysyła na serwer forum. Ale można to obejść z korzyścią dla siebie i dla forum - wysłąć emblemat na inną stronkę i na forum wrzucić tylko odnośnik do zewnętrznego serwera. Może nim być imageshack.us lub cokolwiek co może pomieścić jakąś grafikę w sieci - 5 MB dołączane do konta pocztowego na wp.pl też wystarczy No i rozmiar emblematu, nawet jeśli będzie więcej niż 100x100 to jeszcze nie tragedia ale kategorycznie nie może rozwalać układu strony.

"Nie istnieją żadne posty dla tego tematu"

Chyba znalazłem przyczynę

Zaraz powinno działać.

Wprowadziłem na forum malutką zmianę dot. wyświetlania liczb.

Liczba postów/wyświetleń jest teraz podawana w formie 1,000,333

Fajne to jest?

Czy to moduł odpowiadający za sklejanie postów jeżeli ta sama osoba pisze jeden pod drugim? Bo o tym myślałem niedawno tylko napisać zapomniałem

Zawsze jest sens, bo to co mnie się podoba niekoniecznie musi podobać się innym a ja nie jestem jedyny który korzysta z forum. :)

Nie, trochę bardziej to zamotane.

W bazie mysql kiedy porównam zapytania z user_posts i ...post_text czasem posty mają wartość NULL. I tak np. w temacie mamy 21 postów z czego wyświetlanych jest 20 bo jeden ma wartość NULL, ale logicznie postów jest 21 co skrypt przetwarza na strony 1z2 i 2z2, kiedy otwieramy 2 z 2 mamy 'nie istnieją...' bo chociaż logicznie post jest, to faktycznie go nie ma.

Problem polega na tym, że mam do wykasowania ręcznie jakieś ~1500 nullowych postów. Dzisiaj wykasowałem ~400 co zaowocowało np. w temacie z nerwicy lękowej gdzie liczba stron była równa 827 a teraz mamy 814

A faktycznie, z NULLami takie cyrki raczej często odchodzą (tak ogólnie mówię). No ale grunt że wszystko już śmiga.

Wlasnie nie wiem dlaczego takie cuda sie tworza.

A co do 'wszystko smiga' to niestety jeszcze nie wszystko. Juz dzisiaj mam dosc, jutro bede kasowal reszte.

Bo null to magiczne stworzonko. Miałem też z tym problemy jak pisałem programiki w Javie szczególnie jakieś bazy. Wtedy nulle mi we wszystkim przeszkadzały i utrudniały. Można było sobie włosy z głowy powyrywać. To jakiś błąd tego który pisał skrypt do zliczania postów. Nie widząc kodu tylko mogę spekulować ale myślę że jest tam jakiś indeks odpowiadający za posty i po prostu usuwając posty skrypt usuwał je z bazy a nie ruszał indeksu. I z tego cały cyrk. Chyba że jakaś inna luka wyłaniająca się w szczególnych przypadkach... Jedno licho wie

A te posty "zerowe" nie biorą się czasem z tego, że użytkownik do swojej ostatniej odpowiedzi dopisuje kolejną (pod swoim starym postem klika znów "odpowiedz"), zamiast wyedytować ją ? Może przez to teoretycznie powstaje nowa odpowiedź, a w rzeczywistości są one połączone ze sobą w jedną ?

Pisałem o tym wyżej ale widocznie głównym powodem jest to co Shad napisał - w końcu null cuda zdziałać potrafi

A te posty "zerowe" nie biorą się czasem z tego, że użytkownik do swojej ostatniej odpowiedzi dopisuje kolejną (pod swoim starym postem klika znów "odpowiedz"), zamiast wyedytować ją ? Może przez to teoretycznie powstaje nowa odpowiedź, a w rzeczywistości są one połączone ze sobą w jedną ?

Nie, skrypt skonstruowany jest tak, że po dodaniu kolejnego posta pod sobą, do jednego id przypisywane są jak by dwie treści. Natomiast zera dodają się do postów usuniętych (ale nie wszystkich...).

Amerykański system pisania liczb, ale przyznam, że czytelniejszy.

Ja wiedziałam, że musi być jakiś problem z zaokrąglaniem, jakby różne wyniki w dwóch sposobach zliczania. Na skryptach się nie znam, ale wiem, że na innych forach długie tematy mają się dobrze, więc wierzyłam, że w końcu to rozwiążesz

Na skryptach się nie znam, ale wiem, że na innych forach długie tematy mają się dobrze, więc wierzyłam, że w końcu to rozwiążesz Mr. Green

Heh, ja też

A mi tam milusio, że pytasz o zdanie Zauważyłam owszem i to pozytywnie.

No, grunt w tym że wszystko teraz powinno wrócić do normy

pewnie ze sie podoba

Witajcie. Nie iwem czy dobry dział wybrałem... ale mam taką opinie na temat "przenoszenia" tematów.

Uważam, że każdy z przypadków np. "Myśli samobójcze" powinien być potraktowany osobno, bo ktoś czegoś nie zauważy, bo to będziemy rozmawaić na dwa\trzy+ fronty i sie pogubimy w tym wszystkim.

Uważam, że to nie przelewki, jeżeli ktos pisze o myślach samobójczych i powinien zostać jego problem zostać rozpoznany osobno.

Ale to tylko moje zdanie :PP

bakus z jednej strony oczywiście zgadzam się z Tobą to bardzo newralgiczny temat jednak gdyby, każdy chciał pisać oddzielnie to po 1 takich tematów było by z milion, po2, nikomu nie chciało by się po raz enty zaglądać do kolejnego tematu o samobójstwach,

zebranie tego w jeden nie ma na celu umniejszenia tragedii jaką są próby samobójcze a połączeniu wszystkich tych, którzy przez to przeszli i mogą sobie wspólnie pomóc.

Myśle, że takie zdania "chce sie zabić, bo przegrałem zakłąd z kumplem" można by i przenieść. Jendnak jeżeli ktoś opisze sytuacje dogłębnie to wartoby osobno potraktować ten temat.

Napisałem to w momencie kiedy zorientowałem sie, że przeniesiono moj temat o moich myslach saomobójczych, który był obszerny i rzowinol sie do o ile dobrze pamietam 30 stron...

Popieram, funkcyjni czasami przesadzają z przenoszeniem tematów. Np. problemy dotyczące szkoły mogą być obszerne, jeden się stresuje w szkole, inny boi się oceniania, jeszcze inny jest w szkole dręczony, a kolejna osoba tylko wspomina o szkole. To są zupełnie inne problemy. IMO takie scalanie w sytuacji, kiedy forum nie obsługuje wątkowania, zabija dyskusję.

Już pomijając, że "nie istnieją żadne posty dla tego tematu" zauważam głównie w przeniesionych tematach... (nadal - Tomek pisał, że naprawił, ale nadal ten błąd występuje)

O co chodzi z tym napisem wolność i pan reklama?

Pan reklama to pan reklama, po prostu automat, który generuje posty z reklamami.

A napis wolność odzwierciedla ilość napisanych postów (im więcej liter na niebiesko tym więcej napisanych postów). Zgadza się? Bo mogę się mylić.

Ty nasz dwie niebieskie litery i 58postów a gdzieś widziałam że ktoś ma ponad sto i też dwie niebieskie litery wiedz tego nie rozumiem