Skocz do zawartości
Nerwica.com

hejka wszystkim...prosze o porade...czy to nerwica?


wilu84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! zarejestrowalem sie na tym forum poniewaz zaniepokoila mnie moja sytuacja a wlasciwie stan duchowy, ktory od jakeigos czasu wystepuje..nie caly czas ale nasila sie dosyc czesto...po porstu mam takie uczucie, ze nienawidze wszytkich dookola, jestem bardzo niecierpliwy (wystarczy ze stoje w kolejce 5 minut i juz mi sie cos dziieje)oraz czesto jestem tez zazdrosny, jednak jestem czlowiekiem raczej niesmialym, natomiast ambitny jestem bardzo...obecnie studiuje z bdb-ymi wynikami i bronie dyplomu za 2 tygodnie..z nauka nigdy nie mialem problemow, jednak wiem,ze cos jest nie tak z moja psychika..wiele osob mi mowi,ze za bardzo biore sobie do glowy wszystkei porazki czy niepowodzenia zyciowe.....mam 24 lata, a od pol roku jestem zwiazany z dziewczyna (to moj pierwszy powazny zwiazek;/ mieszka ode mnie kawalek (ok.150km) na poczatku wysztko bylo ok..myslalem(mysle) ze to jest ta polowka..jednak jak to w zwaizku na odleglosc (widywanie sie raz lub 2 na tydzien albo i dluzej)ostanio wkradlo mi sie jakies "znudzenie" czy zmeczenie???!! nie potafie tego stanu okreslic...dlugo bylem sam....moze ja sie przyzwyczailem do tej samotnosci, bo czasami jak jestem sam to sie lepiej czuje (dodam niechetnie,ze wczesnie stracilem Rodzicow**)moze to spowodowane jest ta cala moja obrona za 2 tyg. jednak nie jestem pewny czy tu lezy przyczyna,a moze to sa poczatki jakiegos stanu nerwico-podobnego.....starlaem sie w kilku zdanaich opisac swoj "portret psychologiczny".....jesli ktos wie gdzie moze lezec przyczyna to bardzo porsze o jakeis rady.

 

Z gory dziekuje wszystkim

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też nerwicy nie widzę u Ciebie, chyba,że wziąść pod uwagę to,że sobie ją wymyśliłeś-zupełnie niepotrzebnie. :? zresztą poczytaj sobie jakie ludzie mają objawy, lęki itp. Twoje "problemy" przy niektórych silnych objawach nerwicowych to pikuś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wilu84. Miło poznać. Nieeeee, po porostu naucz się cierpliwości i poskrom może trochę ambicje - nie ogranicz a poskrom.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie.....mam znowu problem....obronilem sie co prawda z bdb wynikiem :) jednak teraz przytlacza mnie mysl o przyszlosci...co bede robil??czy odnajde sie w nastepnych latach...czasami jak sobie o tym pomysle to mysle o glupich rzeczach (czyt. co by bylo gdyby mnie nie bylo) i mam straszna hustawke nastrojow...nei wiem czy to dobry pomysl wybrac sie do psychologa?? prosze poradzcie mi cos..czuje,ze to nienormalna sytuacja..czy to zalazek moze jakiejs deprechy lub nerwicy??

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.Zastanawiam się czemu tak usilnie wmawiasz sobie chorobę?Rozumiem ,ze się martwisz o siebie ale zanim sobie postawisz diagnozę radziłabym Ci pojść do dobrego psychologa.Nawet jedna wizyta może człowiekowi otworzyć oczy i zacznie patrzeć na świat inaczej.Nie bój się, potraktuj, tą wizytę jak spotkanie z przyjacielem , któremu ufasz i któremu chcesz się zwierzyć.Myślę,że to pomoże Ci na 100% :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×