Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Stifler19,

nie musi koniecznie nasilać lęków na początku, jest najbardziej sedatywnym SSRI, miałem ja przepisaną typowo na napady lęku i od pierwszej tabletki poczułem ulgę, nie było mowy o żadnym nasilaniu leków, jezeli ktos jest w stanie rozchwiania emocjonalnego nie wiem dlaczego ma zwlekac z zaczeciem leczenia

co do łączenia paro z alkoholem i skutków ubocznych w postaci bezsenności to w Sylwestra bezsenność raczej nie zaszkodzi

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stifler19, wiesz u mnie nie ma praktycznie spokojnych dni, wiecznie wojny i kłótnie, wiecznie problemy.. dlatego chyba lepsze te 2 godziny świrowania niż to co miałam przez ostatnie dni:c do nowego roku chciałabym żeby było na tyle lepiej i żebym mogła załatwić sobie w końcu ubezpiecznie.. konsultacja 150zł, w obecnej chwili nie stać mnie na to :/ jak się pierwszy raz z nim widziałam to przepisał mi paro pół tabletki przez tydzien, po tyg całą, a po miesiącu dopiero cloranxen tak dziwnie :/ mysle żeby zadzwonić do niego po swiętach czybym nie mogła tego brać teraz razem z paro, jak myslisz to by było lepsze wyjście?

to ja bezsennośc mam juz ok jakiegoś czasu bez leków

długo strasznie, pomaga ci to coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poza tym co do alkoholu była mowa o lampce szampana czy wina, już tak z tym nie przesadzajcie ze w takich ilościach sie nie wiadomo co porobi, kiedys brałem Xanax przy ktorym jest kategoryczny zakaz spozywania alkoholu z powodu wzajemnego nasilania swojego dzialania ale byly moje urodziny i akurat napilem sie dwa drinki, bylo czuc dzialanie jakbym wypil z piec i tyle, ale to byl Xanax a nie paroksetyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to trzeba było spróbować wypić przy początkach paroksetyny :mrgreen:

w ogóle alkohol w połączeniu z paroksetyną daje niezbyt miłe uczucie.

od 2 lat biore paroksetyne i kilka razy piłem alkohol, nie zauważyłem niczego szczególnego, do Sylwestra będzie ponad tydzień wiec to nie bedzie taki poczatek, a zresztą każdy zrobi jak zechce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra, humor mi się zjebał jak pomyslałam ze wszystko sie może jeszcze nasilić i hello again powtórka z depralinu.. mój umysł był zawsze moją fortecą, a teraz boję sie że od tych leków coś mi się popierdoli i nigdy nie będzie jak dawniej, stracę całą keatywnośc i pomysłowośc a w moim zawodzie było by to przejebane, boje sie że bedę taką roślinka wiecznie wystraszoną, wiecznie na lekach i uczucie depersonalizacji i nie czucia się 'sobą' nie minie..

w takim razie alkohol mogę sobie darowac, i tak bedę tylkograc w planszówki i onlineówki w sylwka xd

 

-- 24 gru 2013, 20:54 --

 

lunatic, przestraszyłes mnie teraz tym zespołem @___@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakbym mial problemy z krwawieniem jakims nadmiernym to w ogole bym nie wzial samej aspiryny obojetnie czy bez ssri czy razem, jest zwiekszone ryzyko krwawienia podczas brania aspiryny z ssri, tak samo jak jest zwiekszone ryzyko wystapienia drgawek podczas zazywania Wellbutrinu z innymi antydepresantami a lekarze czesta daja takie mixy, przy kazdym leku jest czegos ryzyko, jak masz alergie nie wiadomo jaka to po byle jakim leku mozesz dostac reakcji anafilaktycznej, tez jest ryzyko, wszedzie jest jakies ryzyko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli dziewczyna nie jest jeszcze stabilna i właśnie wchodzi na lek, to alkohol można pominąć na tym etapie. Nawet psychiatrzy odradzają alkohol w początkowej fazie leczenia. Po co na starcie fundować sobie dodatkowe atrakcje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, próbuję ale marnuję najlepsze lata życia na siedzeniu w domu i shizowaniu zamiast pojechać za granicę, zwiedzić świat, zrobić karierę.. nie chcę tak marnowac życia, chce cos osiągnąć :c

 

rotten soul, to taka spanikowana minka którą często używam jak się denerwuję stresuję itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×