Zjednoczone Stany Lękowe

Marcin2013, wzajemnie

 

-- 23 gru 2013, 21:40 --

 

Faraway, jaki palant Uciekaj od niego najdalej jak możesz.. Chociaz ja nie powinnam Tobie udzielać rad bo sama jestem w toksycznym związku

Faraway, Enii, a wy dalej o facetach

 

-- 23 gru 2013, 20:42 --

 

męska decyzja tak lub nie to moja rada

nerwosol-men, ja nie

Enii, to już wybór dokonany przynajmniej

nerwosol-men,

Enii, tylko wiesz w twojej sytuacji wymagać to będzie sporej odwagi

 

-- 23 gru 2013, 20:49 --

 

ale przypomina się od razu tekst piosenki looking for freedom z django :)

Enii, tylko wiesz w twojej sytuacji wymagać to będzie sporej odwagi

 

 

 

wiem

 

-- 23 gru 2013, 21:53 --

 

Kochani uciekam włoski farbować

Enii, mam ochotę umówić się z nim na rozmowe jutro i albo to skonczyć jednym cięciem albo się dogadać... ale czuje, że prędzej ta pierwsza opcja weszłaby w grę...

Faraway, A często zdarzają się wam takie sytuacje? Bo tak z zewnątrz to sprawa, że nie chciał odwoływać spotkania z kolegami, nie wydaje się jakaś strasznie poważna.

Nie mam doświadczenia w związkach, może czegoś nie rozumiem.

Witam wieczorkiem...jakze mnie doluje swiateczna atmosfera

Mnie dalej trzęsie. Wzięłam mirte to się może wyciszę

macie

http://www.funtest.pl/test/pjt/

vifi, sprawa nie jest teoretycznie poważna ale tak naprawdę chodzi o to, że dla mnie ma mało czasu a jeszcze chce go na kumpla rozdzielać i problem tkwi w tym, że ja nie życzę sobie, żeby on chodził po barach z kolegą i nocował u niego...

PJT, :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

-- 23 gru 2013, 21:37 --

 

trochę trafiłem

Nawet dobrze ale kasiątko lepiej

 

-- 23 gru 2013, 22:41 --

 

zrobcie swoje

http://www.funtest.pl/test/kasiatko1402/

ja wypluskana jeszcze spakować walizke

watpie zeby ktos mnie pobił

kasiątko, jedno trafiłem :)

nerwosol-men, hehe

 

PJT, no pewnie

kasiątko, mialam 15/40 ale nie umiem wyslac

 

-- 23 gru 2013, 21:55

PJT u ciebie 37 /100

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez tosia_j

tosia2, wysłałaś

tak naprawdę chodzi o to, że dla mnie ma mało czasu a jeszcze chce go na kumpla rozdzielać

Czyli chciałabyś być dla niego ważna, a czujesz że jest inaczej. To rzeczywiście jest problem i chyba od tego bym zaczął rozmowę.

To że:

ja nie życzę sobie, żeby on chodził po barach z kolegą i nocował u niego...

już u chłopaka może zapalić czerwoną lampkę że dziewczyna chce go kontrolować, mówić z kim ma wychodzić i gdzie i kiedy. Czasami ta czujka może być ustawiona zbyt blisko (na przykład jak ktoś miał nadopiekuńczą matkę i się boi że następna kobieta będzie chciała go "zagarnąć"). A ty chciałabyś się poczuć przez niego doceniona, a jak tego nie ma to domagasz się "ofiary", która może i jest słuszna, ale jest taka dość zewnętrzna ("nie życzę sobie żebyś chodził z kolegami po barach") i może być dla niego niezrozumiała. Jest oczywiście gdzieś granica czego nie powinno się robić kiedy się jest w związku z dziewczyną, ale obaj chyba macie ją gdzie indziej.

kto następny ?

nerwosol-men,