Skocz do zawartości
Nerwica.com

REBOKSETYNA (Edronax)


Lu_80

Czy reboksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

26 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy reboksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      17
    • Nie
      7
    • Zaszkodziła
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Tak powinno być w teorii, jak długo go bierzesz i w jakiej dawce?

prawie 3 miesiace. Obecnie 300mg. Mam niestety rowniez wrazenie, ze dziala coraz slabiej, bo znowu odczuwam mocniej zmęczenie.

Na nastrój nie działa zupełnie.

Przy kolejnej wizycie poproszę o reboksetynę, chciałabym spróbować skoro piszecie, że działa lepiej na energię niż Wellbutrin. Od ponad 2 lat nie wiem co to energia... Po Wellbutrinie było trochę lepiej, ale też nie jakoś super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, przez te 3 miesiące nie było nawet chwili wzrostu energii i motywacji?

poza tym nie wiem czy to dobre rozwiązanie brać Wellbutrin albo Edronax bez jakiegoś SSRI dodatkowo, przynajmniej u mnie pojedynczo te leki działały zle

Wellbutrin zadziałał na tyle, że przynajmniej nie przesypiam całych dni teraz jak było przedtem. Ale przypływu energii nie czuję. Motywacji to już w ogóle. Być może dodanie jeszcze czegoś by pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na zagranicznych forach dobre opinie ma Wellbutrin połączony z SSRI, często widziałem ze biorą go z escitalopramem i chwalą to połaczenie

A jeśli bralam wcześniej escil i sam nie działał, to jest szansa, że w połączeniu zadziała? Brałam też fluo, wenlę, pramolan i nie działały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci które leki u mnie wyeliminowały zmęczenie i przywróciły chęć do czegokolwiek.

Pierwszy moklobemid, dzialanie aktywizujące widoczne już po tygodniu, bardzo widoczne, problem jest taki ze musialabys odczekac kilka dni bez zadnych lekow zeby go zaczac brać.

Druga opcja to Edronax, energii dodaje dużo, ale kiepsko działa na samopoczucie, albo je nawet u niektórych jeszcze pogarsza, gdyby tak było że dodałby Ci energii ale pogorszył samopoczucie dodałbym do niego SSRI, sertralinę, jeżeli jej nie brałaś.

Trzecia opcja która u mnie się dobrze sprawdziła pod tym względem to sama sertralina, ciężko powiedzieć od której lepiej zacząć, jeżeli nie chcesz brać dwóch leków naraz spróbowałbym moklobemidu. Jego dzialania aktywizujące na mnie było naprawdę mocne, budziłem się wczas rano i byem wypoczęty, miałem energię, chciało mi się coś robić, także jeżeli go nie brałaś ja zacząłbym od niego.

Od moklobemidu też warto byłoby zacząć ze względu na jego krótki czas pozostawania w organiźmie, a akurat tego leku nie wolno łączyć z innymi antydepresantami. Jeżeli by się okazalo że on nie działą dobrze to wystarczy odczekać jeden dzień i już można brać inny lek, a jakby się zaczęło od np. ssri to po ich odstawieniu to ok tygodnia by trzeba czekać żeby zacząć moklobemid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci które leki u mnie wyeliminowały zmęczenie i przywróciły chęć do czegokolwiek.

Pierwszy moklobemid, dzialanie aktywizujące widoczne już po tygodniu, bardzo widoczne, problem jest taki ze musialabys odczekac kilka dni bez zadnych lekow zeby go zaczac brać.

Druga opcja to Edronax, energii dodaje dużo, ale kiepsko działa na samopoczucie, albo je nawet u niektórych jeszcze pogarsza, gdyby tak było że dodałby Ci energii ale pogorszył samopoczucie dodałbym do niego SSRI, sertralinę, jeżeli jej nie brałaś.

Trzecia opcja która u mnie się dobrze sprawdziła pod tym względem to sama sertralina, ciężko powiedzieć od której lepiej zacząć, jeżeli nie chcesz brać dwóch leków naraz spróbowałbym moklobemidu. Jego dzialania aktywizujące na mnie było naprawdę mocne, budziłem się wczas rano i byem wypoczęty, miałem energię, chciało mi się coś robić, także jeżeli go nie brałaś ja zacząłbym od niego.

Od moklobemidu też warto byłoby zacząć ze względu na jego krótki czas pozostawania w organiźmie, a akurat tego leku nie wolno łączyć z innymi antydepresantami. Jeżeli by się okazalo że on nie działą dobrze to wystarczy odczekać jeden dzień i już można brać inny lek, a jakby się zaczęło od np. ssri to po ich odstawieniu to ok tygodnia by trzeba czekać żeby zacząć moklobemid, no może troche mniej niż tydzień, zależy od dawki ssri, ale na pewno dłużej niż po zmianie z moklomebidu na ssri niż odwrotnie.

Dziękuję za informacje. Psychiatra, który przepisywał mi Wellbutruin wspominal o moklobemidzie, że jeśli Wellbutrin nie zadziała to można tego spróbować. Ale podobno nie wolno jeść pewnych rzeczy biorąc ten lek? Miewam epizody bulimiczne i boję się, że przez to nie byłabym w stanie się dostosować.

A możesz mi napisać jak wygląda kwestia tycia/wzrostu apetytu po moklobemidzie, Edronaxie i Sertalinie? Jest to dla mnie bardzo ważne ze wzgledu na problemy z jedzeniem. I nie mogę brać leków, które zwiększają apetyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy moklobemidzie można jeść wszystko, trzebaby jakieś mega ilości zjeść potraw bogatych w tyraminę żeby coś mogło zaszkodzić, w starszych lekach tej generacji trzeba było na to uważać.

Co do apetytu u mnie wszystkie ssri go zmniejszały, serotonina powoduje uczucie sytości i nie miałem po nich w ogole apetytu, zwłaszcza na początku leczenie. Przy moklobemidzie z tego co pamiętam nie było żadnych zmian pod tym względem, podobnie jak przy Edronaxie. Wzrost apetytu jest często po lekach które blokują receptory histaminowe (mianseryna, mirtazapina), żaden z tych nie blokuje ich.

Pamiętam jak kiedyś na przytycie jakaś lekarka dała mi Zyrtec:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy moklobemidzie można jeść wszystko, trzebaby jakieś mega ilości zjeść potraw bogatych w tyraminę żeby coś mogło zaszkodzić, w starszych lekach tej generacji trzeba było na to uważać.

Co do apetytu u mnie wszystkie ssri go zmniejszały, serotonina powoduje uczucie sytości i nie miałem po nich w ogole apetytu, zwłaszcza na początku leczenie. Przy moklobemidzie z tego co pamiętam nie było żadnych zmian pod tym względem, podobnie jak przy Edronaxie. Wzrost apetytu jest często po lekach które blokują receptory histaminowe (mianseryna, mirtazapina), żaden z tych nie blokuje ich.

Ok, dzięki. Pytam, bo u mnie zarówno fluoksetyna jak i wenlafaksyna powodowały napady jedzeniowe. Przy Wellbutrinie też mam chwilami wrażenie, że tak się dzieje. Ale być może nie jest to wina leku. Dziękuję Ci za informacje, mam nadzieję, że będę mogła niedługo zmienić leki i coś w końcu ruszy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sertralinę stosuje się też do leczenia bulimii http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15605617

Nie ma za co, dziwi mnie trochę brak motywacji przy tej dawce Wellbutrinu

No niestety. Czasem zastanawiam się czy w ogóle jakikolwiek lek może na to zadziałać czy po prostu ja już taka jestem, że nic mi się nie chce...

 

Dopytam jeszcze, czy mialeś jakieś duże uboki po tych lekach na początku? Da się wytrzymać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy moklobemidzie żadnych, zaraz po tianeptynie uznawany jest za lek dający najmniej skutków ubocznych ze wszystkich antydepresantów.

Po Edronaxie zle sie czułem cały czas, za duże pobudzenie, niestabilne samopoczucie, takie rozchwiane, zupelnie przeciwny efekt do wyciszenia jak po SSRI

Po sertralinie tylko nieznaczne osłabienie przez kilka dni.

Niestety skutki uboczne tych lekow pojawiły się po kilku miesiącach, nie potrafie wyjaśnić co się stało że zaczęły z czasem źle działać, tak samo moklobemid i tak samo sertralina.

Przypuszczam że po jakimś czasie było dla mnie już za dużo tych leków i mogły się pojawić takie objawy nietolerancji dlatego ze już organizm tak dużo tego nie potzrebował, mogłem zmniejszyć dawkę i sprawdzić, ale wtedy na to nie wpadłem, ale to tylko takie moje przypuszczenia, równie dobrze co innego mogło być powodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja ostatnio nie moge trafic z lekiem.zdaje sie ze wroce do edro połącze z sertraliną i dodam ketrel na noc.mam taką szafkę leków ze głowa mała.

sulpiryd fajnie nakręca ale u mnie ze zbyt duzym ubokiem.brany wraz z seronilem wywaoływał mlekotok.po 50 sulp.a szkoda bo faajny i tani. w posladzie mam ze mozna po nim przytyc.ostatni rok spędziałam na probach dopasowania leku nowego i zaliczyłam z rozmiaru s na m/l,edro drogie ale po nim nie tyłam.mam nerwice lękową meeega, fobie społęczną bulimie i takie tak cuda.zbyt duzo benzo ostatnio wpi eee ...zjadam:) trza na nogi stanąc.edro mam zapasik na 2 msc.a co mi tam`

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×