Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

MalaMi1001, ja np. widziałam sporą różnicę między 75, a 100 więc również życzę Ci, żeby to była dawka optymalna dla Ciebie :great:

dream*, na samej sertrze zawsze miałam problemy ze snem, chociaż tak jak Tobie wydawało mi się, że jestem super wyspana po 3h snu.

Na miansie zasypia się super, sen jest głęboki-nawet jak rano obudzi mnie budzik, a ja jeszcze "dośpię" sobie pół godzinki to spię głęboko i mam bardzo skomplikowane sny wtedy no i ciężko się dobudzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dream*, renee.madison - dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Ja już zaczynam wątpić czy w ogóle te leki działają. Jak na razie działa na mnie mianseryna, i to widać, że działa. Przesypiam całą noc bez wybudzeń, a nawet jeśli się przebudzę zasypiam momentalnie. Sen jest głęboki i naprawdę relaksujący, chyba nigdy w życiu tak dobrze nie sypiałam. Dzisiaj jestem nieprzytomna, ale to przez zmęczenie fizyczne. Sama sertralina wydawała się działać jakieś parę dni, później wszystko wróciło do normy i oprócz mega suchości w ustach nie czuję żadnego jej działania. Zastanawiam się czy nie walną wszystkiego w piz*u jak to się mówi i nie zostać na samej mianserynie. Biorę jeszcze przecież reboksetynę do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze setralina jest dobrym lekiem. Przynajmniej jak dla mnie. Wrocila chec do zycia. :D tylko ta cholerna energia ktora mnie roznosi po ok 4godzinach od przyjecia leku.

NN prawie zniknela. To co bylo kiedys bez sensu znow go nabralo . Moze nie jest jeszcze perfecto ale jest niezle. dawka 50mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dream*, wiesz- każdy inaczej reaguje na lek, ale raczej nie spodziewałabym się nadmiernej senności po leku, który ma ją eliminować :) Dlatego bardzo często łączy się srri z wspomagaczami snu takimi jak np. mianseryna. Najlepiej jak pogadasz z lekarzem i powiesz mu o swoich obawach.

 

MalaMi1001, dasz radę! :) Jesteśmy chyba w podobnej sytuacji, bo ja też już parę razy myślałam, żeby rzucić to w piz*u, ale mimo fatalnego samopoczucia teraz nie chcę dać wygrać głupiej chorobie. Na mnie też miansa działa lepiej- ale nie masz problemów ze wstawaniem? Mi bardzo ciężko zmusić się do wstania-jak już się przełamię to jest ok- nie czuję się senna, ale jak tylko zamknę oczy na "dosłownie chwilkę" to budzę się po 3h... (najgorsze, że nie mam motywacji do wstania, bo do stycznia siedzę w domu)

 

Radek3, tylko pogratulować dobrego samopoczucia :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy że "było słabo" ? To leki które potrzebują tygodni na działanie a jakieś efekty po zażyciu jednej dawki nie są wyznacznikiem tego jak lek zadziała po paru tyg. np.

 

Ja od trzech dni jestem na sertralinie z mianseryna, na razie nasiliły mi się myśli samobójcze i marzenia związane ze śmiercią, no ale trzeba to przetrwać jakos.

 

Miko Ty bierzesz całe 60mg miansy przed snem, czy dzielisz jakoś tą dawkę? Masz senność w ciągu dnia?

 

Na razie zauważyłem że sertralina łączona z miansą nie daje u mnie takich początkowych objawów jak; mocno nasilone lęki, szczękościsk czy pobudzenie psychoruchowe.

 

-- 14 gru 2013, 14:51 --

 

aha, no i nie ma takiego jadłowstrętu, gdzie przy samych ssri z początku nie mogłem nic przełknąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwiększyłam dawkę z 50 do 100mg

czuję się fatalnie. leżę słaba w łóżku, przysypiając co jakiś czas lecz na krótko. na nic nie mam siły ani motywacji. Czuję się jakby depresja się ostro nasiliła ale nie przejmuję się tym zbytnio bo wiem, że to działanie uboczne które minie. Mam nadzieję, że do poniedziałku bo idę do pracy a nie wyobrażam sobie pracować kiedy czuję się tak osłabiona jakbym zaraz miała zemdleć.

Ktoś miał podobnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół biorę zaraz przed snem, nie dzielę jej i nie mam senności w ciągu dnia.

 

No musisz dać temu połączeniu czasu, najlepiej 6-8 tygodni. Jakie dawki bierzesz? Mianseryna powinna dobrze łagodzić uboczne skutki SSRI (jeśli nie łagodzi tzn. że jej dawka jest za mała).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dream tez tak mialam ,bylam taka slaba ze nie potrafilam reki dzwignac ale to minelo i jest coraz lepiej ,gdyby nie zachcialo mi sie sprobowania mirtazapiny :-)

 

dzięki za odpowiedź, tak, to właśnie takie uczucie, jakby ruch jakąkolwiek kończyną był wielkim wysiłkiem. :)

Jak szybko Ci to minęło?

 

hm, a więc po włączeniu mitry znó czujesz się źle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

" To leki które potrzebują tygodni na działanie a jakieś efekty po zażyciu jednej dawki nie są wyznacznikiem tego jak lek zadziała po paru tyg."

Kłamstwo.

Zażywałem paroksetyne przez 8 miesięcy, różne dawki i jedyne co mnie spotkało, to pogłębiające zamulenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty tak, ale jest też trochę osób które mają działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowe na tych lekach właśnie po dłuższym czasie. Chociaż trwanie 8 miesięcy na leku który nie działa jest lekką przesadą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mianseryna, Najwyraźniej Tobie nie pasują te leki, z jakiegoś powodu zacząłeś się leczyć, skoro stan się pogarszał to po co trwałeś w tym 8 miesięcy? Co na to lekarz?

 

Miko84 Na razie biorę 100mg sertaliny i 30 miansy, ale to dopiero 3 dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy skoro źle reagujesz na SSRI to nie lepiej byłoby całkowicie z nich zrezygnować na rzecz wyższej dawki mianseryny.

 

Popiół aha, a docelowo masz zwiększać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i przeszłam z sertaliny na escitalopram po 4 miesiącach brania. Doszłam do 100 mg czekałam na efekty - były... ale nie takie jakie powinny być. Miałam mysli lękowe... i dziwnie się czułam momentami. Pamiętam gdy brałam 20 mg citalu po 4 miesiącach zapomniałam co to nerwica i lęki !!!!

wiec lekarz dał mi ESCITALOPRAM. Brałam go przed sertalina. 5 mg przez miesiąc ale nie czułam poprawy. Ale chyba też nasłuchałam się od kolezanek że po sertalinie sie chudnie i za wszelka cenę chciałam spróbować (oczywiście nie schudłam, troche pomogla w lękach ale nie tak jakbym chciała). Lekarz wrócił do escitalopramu (bo ponoc nowszy i lepszy od citalu). Mam dawkę zwiekszoną bo 10 mg. Dzisiaj wziełam 1 talbetke.

I to mozliwe że mam uczucia jakby odstawiennie sertaliny ??? Dziwnie takie drgawki momentami mam.

Wiem jak to jest podczas odstawiania pbo kiedys odstawiałam paro po roku.

Dziwnie... Mam nadzieje ze mozarin zacznie działać. Jak wy to widzicie ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×