Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Lunitic , przynajmnie Paroksetyna brana do tych standartowych dawek 20mg ma na układ sercowo- krwionośny bardzo pozytywny wpływ . Rozrzedza krew , działa podobnie do aspiryny tylko innymi mechanizmami. Przynnajmnie j zawał i zator mi nie grozi .

chodzi mi o połączenie tych leków, tak jak pisałem jak brałem je osobno nie było czegoś takiego, jak połączyłęm myślałem ze się znajde na pogotowiu, zmniejszyłem dawki, jest to słabiej nasilone ale ciągle jest, nie wiem o co chodzi, a nie moge brac ani samej paroksetyny ani samego Wellbutrinu

 

-- 13 gru 2013, 21:21 --

 

U mnie seroxat wręcz przyspieszal tętno i powodowal wzrost ciśnienia.Tak wtedy reagowal mój organizm na ten lek.

Ale to było przejściowe tylko, no nie? czy zostało na stałe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę może dokładniej o co chodzi, moze ktoś miał coś podobnego. Kładę się spać, tętno zaczyna się nieregularne, w momencie dłuższego odstępu między kolejnymi uderzeniami az zrywam się z łóżka, aż to w głowie odczuwam, pojawiają się chwilowe dość silne zawroty głowy i uczucie jakbym miał zemdleć za chwile, nie jest to na pewno napad lęku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunitic , przynajmnie Paroksetyna brana do tych standartowych dawek 20mg ma na układ sercowo- krwionośny bardzo pozytywny wpływ . Rozrzedza krew , działa podobnie do aspiryny tylko innymi mechanizmami. Przynnajmnie j zawał i zator mi nie grozi .

chodzi mi o połączenie tych leków, tak jak pisałem jak brałem je osobno nie było czegoś takiego, jak połączyłęm myślałem ze się znajde na pogotowiu, zmniejszyłem dawki, jest to słabiej nasilone ale ciągle jest, nie wiem o co chodzi, a nie moge brac ani samej paroksetyny ani samego Wellbutrinu

 

-- 13 gru 2013, 21:21 --

 

U mnie seroxat wręcz przyspieszal tętno i powodowal wzrost ciśnienia.Tak wtedy reagowal mój organizm na ten lek.

Ale to było przejściowe tylko, no nie? czy zostało na stałe?

Przeszlo,ale ja na tym leku i tak mialam wyższe cisnienie-nie wysokie tylko wyższe.Ogolnie mam tendencje do niskiego.Wiesz,moja mama brala go na nadciśnienie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

A nie sa to tzw. dodatkowe skurcze?

Znam to, nerwicowcy niestety mają tą przypadłość, wrażenie jest nieciekawe:(

może te dwa leki zbyt pobudzają i dlatego je wywołują?

 

nie mam pojęcia, pierwszy raz pojawiło się to w dniu gdy na wieczór wziąłem paroksetyne a wcześniej rano pierwszą dawkę Wellbutrinu, wcześniej przy samej paroksetynie tego nie było, sory ze pisze o tym w dziale escitalopramu ale w dziale paroksetyny jedna osoba stwierdziła ze dyskusja o tym nie ma sensu wiec dalsze pisanie w taki sposob dla mnie tez nie ma sensu tam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heja. Katarzynko dziękuje za buziaka :) głowa do góry - będzie dobrze. Pozytywne nastawienie, to już połowa sukcesu. Ja dzisiaj byłem na wigilii firmowej i właśnie wróciłem. Zero lęków, stresów - tylko jedzonko, żarty, pogaduchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paro na pewno nie podwyższa ciśnienia , może ( jak juz ) tylko je obniżać ,ew. zmniejszać ilośc uderzeń seca na minute , ale to raczej pozytyw , bo serce sie nie przemęcza.

Dla mnie tez to bylo dziwne,ale tak bylo,mialam straszne skoki ciśnienia.Tak jak pisalam,moja mama dostala ten lek na obniżenie ciśnienia...u mnie bylo na początku na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sory ze pisze o tym w dziale escitalopramu ale w dziale paroksetyny jedna osoba stwierdziła ze dyskusja o tym nie ma sensu wiec dalsze pisanie w taki sposob dla mnie tez nie ma sensu tam

 

nie wyolbrzymiaj. Nikt Ci w tamtym wątku nie zabronił pisać. Chyba mogę wyrazić swoją opinię w temacie? Nie jestem tam jedyną osobą, z którą piszesz. Trochę więcej zdrowego dystansu, a mniej nadinterpretacji!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

O przedwczesnych skurczach moge pisać i pisać. Aż dziwne, że jako nerwicowiec tego nie przerabiałeś.

Ja zwiedziłam wielu kardiologów, bo wrażenie jest, że serce podskakuje robi pirueta i za chwile stanie i sie umrze. W końcu jedna normalna pani profesor wytłumaczyła mi, że skurcze dodatkowe maja wszyscy - od kawy, od alkoholu, od stresów, od leków, od wysiłku i wielu innych rzeczy. Sa tacy, ktorzy ich w ogóle nie czują, tylko wychodzą na ekg czy holterze, ale nerwicowcy są zazwyczaj wyczuleni na punkcie serca i zdecydowanie bardziej odczuwaja te zaburzenia rytmu.

Pani kardiilog powiedziała mi tak - jak serce jest zdrowe, to od tego sie nie umrze...

Ale wiem jakie to głupie wrażenie - generalnie podobno częściej się robi wlaśnie jak spada ciśnienie np. jak chcemy odpoczywać.... Podczas wysiłku zdarza sie rzadziej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heja. Katarzynko dziękuje za buziaka :) głowa do góry - będzie dobrze. Pozytywne nastawienie, to już połowa sukcesu. Ja dzisiaj byłem na wigilii firmowej i właśnie wróciłem. Zero lęków, stresów - tylko jedzonko, żarty, pogaduchy :)
A cos do skedzika tez bylo...:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kloss,

Nie ma za co:)

Zazdroszczę - mi już wczoraj jedna duża, wigilia na 60 osób przeszła kło nosa:(

Najnormalniej w świecie nie jestem jeszcze gotowa i bałam się. Pomyślałam, że dostanę ataku na środku sali:(

Fajnie, że byłeś wyluzowany i zero stresu!!! Trzymaj tak dalej:) Zadroszczę:):) 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

O przedwczesnych skurczach moge pisać i pisać. Aż dziwne, że jako nerwicowiec tego nie przerabiałeś.

Ja zwiedziłam wielu kardiologów, bo wrażenie jest, że serce podskakuje robi pirueta i za chwile stanie i sie umrze. W końcu jedna normalna pani profesor wytłumaczyła mi, że skurcze dodatkowe maja wszyscy - od kawy, od alkoholu, od stresów, od leków, od wysiłku i wielu innych rzeczy. Sa tacy, ktorzy ich w ogóle nie czują, tylko wychodzą na ekg czy holterze, ale nerwicowcy są zazwyczaj wyczuleni na punkcie serca i zdecydowanie bardziej odczuwaja te zaburzenia rytmu.

Pani kardiilog powiedziała mi tak - jak serce jest zdrowe, to od tego sie nie umrze...

Ale wiem jakie to głupie wrażenie - generalnie podobno częściej się robi wlaśnie jak spada ciśnienie np. jak chcemy odpoczywać.... Podczas wysiłku zdarza sie rzadziej...

Przerabiałem, ale wtedy troche to inaczej wyglądało, miałem bardzo nieregularne tętno, byłem u kardiologa, wtedy przeszło mi po samym magnezie, unormowało się to, teraz to jest nie sama arytmia ale zwolnienie tętna plus arytmia i to jest ewidentnie po paru godzinach od wzięcia wieczornej dawki paroksetyny odkąd zacząłem Wellbutrin, tak jakby kumulowało się działanie uboczne tych dwóch lekow wtedy, ale to tylko moje przypuszczenia, po porannej dawce Wellbutrinu jest znów szybkie tętno, ale poza tym ze szybkie jest to nie odczuwam nic takiego jak wieczorem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79 było i do śledzika, ale ja odmówiłem, raz wypiłem na esci, to na drugi dzień niezbyt się czułem psychicznie. Teraz już grzecznie leże w łóżeczku i czytam wpisy na forum :)a co Wy porabiacie? Może kiedyś spotkamy się wszyscy na jakieś kawie i dobry ciastku ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kloss,

Nie ma za co:)

Zazdroszczę - mi już wczoraj jedna duża, wigilia na 60 osób przeszła kło nosa:(

Najnormalniej w świecie nie jestem jeszcze gotowa i bałam się. Pomyślałam, że dostanę ataku na środku sali:(

Fajnie, że byłeś wyluzowany i zero stresu!!! Trzymaj tak dalej:) Zadroszczę:):) 8)

Ciekawe jak wielu nerwicowcow byliby dobrymi lekarzami....:)Oj,wiem to z wlasnego doświadczenia....na temat kardiologii,gasterologii moglabym ksiazki pisac...A ostatnio przez esci to chyba na farmaceute pójdę:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79 było i do śledzika, ale ja odmówiłem, raz wypiłem na esci, to na drugi dzień niezbyt się czułem psychicznie. Teraz już grzecznie leże w łóżeczku i czytam wpisy na forum :)a co Wy porabiacie? Może kiedyś spotkamy się wszyscy na jakieś kawie i dobry ciastku ?:)

O,proszę jaki grzeczny chlopczyk...az milo:)Co do spotkania to ja bardzo chętnie,ale te odleglosci....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci ,ze mi ten Mix paro - wellbutrin też do smaku nie przypadł . Coś cieńko się czulem i jakis slaby czasami bywałem ,,,a le nie jestem pewien do końca czy to przez to , bo zaraz po skończonym opakowaniu odstawiłem Well.

Z tym mixem jest taki problem ze oba te leki wzajemnie zwiększają swoje stężenie albo mogą zwiększać i to jest takie strzelanie w ciemno dawkami jeszcze bardziej po omacku niz przy jednym leku, nie wiadomo czy na pewno się zwiększy, jeżeli się zwiększy to nie wiadomo o ile, ja zmniejszyłem przy Wellbutrinie dawkę paro o połowę i nie czuje zadnych efektow ubocznych zmniejszenia dawki, wczesniej bez Wellbutrinu czułem to po 2 dniach, teraz nic, wiec musial zwiekszyc pewnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×