Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

dzięki dziewczyny za wsparcie, kochane jesteście :* :* moja mama dzielnie słucha i stara się zrozumieć co mi się dzieje. Popłakałam się i poprosiłam żeby dała mi termometr bo chyba mam gorączkę, ale mama mnie dotknęła i mówi że cała zimna jestem. wykręca mnie z tego zimna.

co robić, łykać jutro znowu esci, czy dać sobie spokój? jak byście to oceniły teraz z perspektywy czasu?

 

-- 11 gru 2013, 01:05 --

 

miałam się właśnie pytać, czemu wy nie śpicie ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79,

O, Ty też nie śpisz:)

Ja sie teraz tak błogo czuję... boję się iść spać, by rano znowu nie mieć tego koszmarnego samopoczucia...

 

Pika, weź chociaz polowę tego afobamu, to sie może jakoś wyciszysz...

Nie,nie śpię,czytam wasze wypowiedzi,odpisywalam juz tyle razy ale cos mam jakieś problemy z wyslaniem.Katarzynka,mialam wszystko dokładnie to samo co Ty.Ja bylam wręcz pewna,ze lada moment zabiorą mnie do wariatkowa.Balam sie prze okropnie.Chcialam to dziadostwo odstawi, ale moja pani dr wpadka na pomyśl zmniejszenia dawki...nie wiem czy dobrze zrobila,bo teraz trwam w zawieszeniu.Boje sie znowu zwiększenia,żeby nie dopadlo mnie to co wcześniej.Sama nie wiem co mam zrobić.

 

-- 11 gru 2013, 01:13 --

 

Pika,wez ten afobam,polówkę jeśli sie boisz calej.Zobaczysz,ze przyniesie Ci to ulgę.Wierz mi,gorzej po afobamie nie będzie.Nie boj sie tego leku,nie uzaleznisz sie od jednej tabletki,a to Cię odprezy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pika30,

Pika, trudno oceniać. Mi moi bliscy chyba tak do końca nie wierzyli, że aż tak źle sie czuję.

tak naprawdę to my tylko na wlasnej skórze to przeżyłyśmy i wiemy co to może być za horror...

Wiesz, że mna tez targały i targają nadal wątpliwości co do tego leku - teraz czuję sie jak kiedyś - normalnie, spokojnie, nic mi nie jest, ale rano pewnie znowu bedzie koszmarnie i bedę się wkurzac na ten lek...

A Ty dzisiaj, tj. w środę rano którą juz być tabletkę wzięła - piątą?

mi te silne pobudzenia, lęki i niepokoje zniknęły pod koniec 1 tygodnia, tyle, ze potem to zamulenie mi się pojawiło...

Ciężko doradzać, naprawdę:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biorę od niedzieli, w niedzielę łyknęłam ćwiartkę, w poniedziałek ćwiartkę, dziś czyli we wtorek połówkę, rano jak się obudzę mam łykać połówkę, czyli jestem po trzech dawkach, jutro będzie czwarta. Po mnie też nie widać że tak mi źle, w dodatku mąż mnie kompletnie nie rozumie, jak mu mówię co się dzieje, to on mówi do mnie : przestań do mnie takie głupoty gadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lecę dziewczyny spac, bo dzisiaj do pracy...

Oby tylko tego zamulenia nie było, bo jak inny człowiek się czuję:(

 

Dobranoc:)

Pika, trzymaj się, przytul się do Mamy, będziesz sie czuła bezpieczniej. Nic złego sie nie stanie, ale udręka jest to fakt:(

 

Do przeczytania jutro:), tj. dzisiaj:)

 

-- 11 gru 2013, 01:21 --

 

Pika,

jakbym Mąż przeżył to co Ty to by inaczej gadał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok.Ja tez juz uciekam.Katarzynka trzymam kciuki za Ciebie,wiem,ze będzie dobrze.

Pika,ty tez trzymaj sie twardo.Moj maz twierdzi,ze to w ogóle jest choroba wymyślona,bo jak mozna sie tak czuc i lykac jakiea świństwo dla swirow-to jest podejście...Spokojnej nocy.Pa.Do przeczytania.

 

-- 11 gru 2013, 01:27 --

 

Ok.Ja tez juz uciekam.Katarzynka trzymam kciuki za Ciebie,wiem,ze będzie dobrze.

Pika,ty tez trzymaj sie twardo.Moj maz twierdzi,ze to w ogóle jest choroba wymyślona,bo jak mozna sie tak czuc i lykac jakiea świństwo dla swirow-to jest podejście...Spokojnej nocy.Pa.Do przeczytania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny nie obraźcie się ale jakbym nie spał do 1.30 w nocy to rano bym był jak kacu beż żadnych leków... Mozę jakiś spacer wieczorny, trochę ruchu, i wtedy będzie łatwiej zasnąć a nie siedzieć po nocach przy kompie? Pomyślcie o tym. Warto się nawet trochę zmusić na początku.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny nie obraźcie się ale jakbym nie spał do 1.30 w nocy to rano bym bym była jak kacu beż żadnych leków... Mozę jakiś spacer wieczorny, trochę ruchu, i wtedy będzie łatwiej zasnąć a nie siedzieć po nocach przy kompie? Pomyślcie o tym. Warto się nawet trochę zmusić na początku.
O to chodzi,ze Np.ja uskuteczniam spacery-mam psa,wiec ma mnie kto zmusić do wyjścia:)Ja wieczorami czuje sie dobrze,wiec szkoda mi jest klasc sie spac....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i to ma trwac miesiac? skutki uboczne? to ja nie dam rady i schudne i w ogole. mam jakby paraliz, boje sie wstac. nie wiem czemu. natrene mysli mi sie powiekszyly. 10 mg biore
Wszystko zależy od organizmu,wcale u Ciebie nie musi to trwac miesiąc.A co do natrętnych myśli,to tez sie u mnie pojawily ze zdwojona sila.Jak macie cos wspomagającego,to bierzcie doraźnie,po co sie męczyć?

 

-- 11 gru 2013, 09:23 --

 

Czarnydiabel,a jak Ci na tej poloweczce?Dobtze sie czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic sie nie stanie.Ale jestes pewna,ze chcesz odstawić?Probowac cos innego?

 

-- 11 gru 2013, 09:52 --

 

 

Czarnydiabel,a jak Ci na tej poloweczce?Dobtze sie czujesz?

 

Odpukać, super. Oby tak dalej. Zamierzam iść na psychoterapię i docelowo zrezygnować z leków.

Bo tak sie wlasnie zastanawiam,po co lekarze tak usilnie każą lykac cala tabletkę.Kiedys pisala tu na forum Calineczka,ona tez jechala prawie rok na polowce,potem zwiekszyka do7,5.Ja jestem na ćwiartce tydzień,no ponad-wcześniej,3tyg bralam polówkę,ale na tej ćwiartce jest mi zdecydowanie lepie,choć od dwóch dni czuje objawy nerwicy,wiec trzeba będzie znowu wskoczyć na polówkę,tylko sie boje,ze znowu będzie jazda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no... bo chodzi o to, ze ja nie moge schudnac, a czuje ze sa skurcze miesni, ze sa nerwy takie... takie poddenerwowanie dziwne i nawet jakby euforyczne, ale ja za nim nie przepadam... w ogole ja biore ssri na wlasie mysli s i na mysli dot.jedzenie [tzn.niejedzenia]... bardzo potrzebuje przytyc. miesiac temu mialam duza depresje, ale spokojna, jakos 2 tyg temu znow robilam glupie rzeczy, ciagly placz, a potem to juz agresja i autoagresja - az tak to nigdy nie mialam...

 

nie jestem pewna... ale u mnie zdrowie fizyczne jakby dodatkowo obniza mi nastroj i chec do zycia - za chuda jestem... ja mam 170 cm a waze 40 kg... baaardzo chce przytyc. ja np. nawet jedzenia sobie nie zrobie - takie mam nerwy. licze ze mi pomoze esci...

jezu, sama nie wiem

 

serio - nie wiem juz jak bylo lepiej - bez leku czy z. chyba bez bylo lepiej. ale wiem ze za 2 mies.moze byc po esci ok.

 

myslicie ze da sie przytyc na skutkach ubocznych esci? bo ja nie jestem w stanie pojsc do kibla teraz... kurcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robotnica,skonsultuj sie z lekarzem i powiedz mu o tym wszystkim.Sa leki silniejsze na depresje niż esci,są leki po których sie przybiera nawet na wadze,Np neuroleptyki.Po esci wcale nie musisz schudnąć,no ale mozesz.Ja Np.schudlam4kg.Nie da sie powiedzieć jak dany lek zadziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Ranek niestety fatalny. Obudziłam się koło szóstej i nie mogłam już zasnąć i dostałam znowu jakis lęków, spociłam się jak mysz, po rękach biegały takie jakby mrówki no i niedobrze mi zaczęło być... I oczywiście zdenerwowałam się, że zemdleję:( W sumie zapomniałam napisać, że nigdy nie miałam problemów z żołądkiem, ale ostatnio jak miewałam ataki paniki, to momentalnie mnie mdliło i zbierało się na wymioty:( W końcu mi przeszło paskudztwo poranne, ale efekt taki, ze mam kluche w gardle i śniadania nie mogłam zjeść... w sumie to codziennie na esci mam tak, że rano nie mogę jeśc, dopiero w miare upływu dnia jem...Juz wysnułam teorię, że jam jak połknę esci i zacznie dzialac to wtedy mi rozluźnia ten żołądek i mogę konsumować...

Mimo tego ataku, powiedzmy, że jestem ciut mniej zamulona niż jeszcze 2-3 dni temu.

Ale cały czas sie zastanawiam dlaczego ranki są takie z niepokojem i przymuleniem? czyżby rano esci nie dzialało, nie osiagnęło jeszcze stężenia? Bo albo to moja wyobraźnia albo poprawia mi sie zawsze jakieś 2 godziny po wzięciu esci...

Czarny Diable - moje poranne zamulenie nie jest od chodzenia późno spać.... Chodzę spać zazwyczaj kołó 1-2 i rano wstaje koło 8.00 i zawsze czułam się ok. A teraz tym bardziej szkoda mi iśc spać, jak wieczorem i o północy czuję się radośnie i beztrosko:):):) boję sie normalnie iśc spać, bo rano jest fatalnie, jest zamulenie, jakis niepokój, tak ble, ble się czuje:)

 

Pika30, wzięłaś w nocy ten afobam?

Koło 14.00 wybieram się do pracy....

 

-- 11 gru 2013, 10:09 --

 

robotnica,

Ja na efectinie przytyłam 8 kg... więc polecam jak chcesz przytyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×