Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, szukać wyzwolonych, wiedzących czego chcą, pewnych siebie kobiet. To recepta na te badziewne gierki i całe męczarnie z tym związane :yeah:

Ja taka jestem i wierz mi w cholerę nie jest łatwiej dla facetów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem wam inaczej - zanim ten świat się zmieni lepiej zagadajcie do jakichś panien, bo nie zamoczycie nigdy 8)

 

 

Poza tym co to za narzekanie jak nic się nie robi aby to zmienić?

Ameeeen!!! :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul,

Gdzie są takie dziewczyny jak Ty? :(

Pewnie na innych świr-forach :D

 

Troszku konkretności,"prostoty",bez "gierek".

Ja tych gierek nie rozkminiam nawet więc pewnie bym nie zauważyła, że o coś chodzi. Chyba jestem prosta do granic możliwości :mrgreen:;) Ludzie chyba częściej powinni posługiwać się słowami a nie jakimiś tajemniczymi znakami, sygnałami w których cholera wie o co chodzi.

 

tarantula,

Nie zgadza mi się ale to może dlatego, że mam już dosyć "dominowania", chce w końcu poczuć "męskie ramię".

Amen

Przecież pewność siebie u kobiety nie wyklucza posiadania partnera, który daje wsparcie etc. Ja nie jestem w związku stroną dominującą a potrafię otwarcie mówić facetowi czego oczekuję, to się nie wyklucza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym co to za narzekanie jak nic się nie robi aby to zmienić?

O przepraszam....nigdy tu nie narzekałem na to,dobrze wiem że z bezczynności nic nie ma,słowa skamlenia nie usłyszy waćpan ode mnie w tych kwestiach ;)

 

Jeśli jednak bym się doszukiwał winy - to w samym sobie i bezczynności - ale zaznaczam,to nie jest narzekanie.

 

Nie zgadza mi się ale to może dlatego, że mam już dosyć "dominowania", chce w końcu poczuć "męskie ramię".

Amen.

Tu szczerze powiem,niełatwo ci będzie,balans pomiędzy zdecydowanym facetem,poważnym,męskim czy jak to nazwać,jest często balansem pomiędzy właśnie,skrajnie patologicznymi facetami,typowymi "pan i władca",gdzie jak się odezwiesz, to ten wyskakuje z pięściami,czy " strzela w ryj" bo "zupa za słona".

Choć pewnie i tacy goście są,z tego "pomiędzy".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

][/b](

Przecież pewność siebie u kobiety nie wyklucza posiadania partnera, który daje wsparcie etc. Ja nie jestem w związku stroną dominującą a potrafię otwarcie mówić facetowi czego oczekuję, to się nie wyklucza.

Tiaaa, a, on chowa się pod pierzynę i ma drgawki przedśmiertelne ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tych gierek nie rozkminiam nawet więc pewnie bym nie zauważyła, że o coś chodzi. Chyba jestem prosta do granic możliwości :mrgreen:;) Ludzie chyba częściej powinni posługiwać się słowami a nie jakimiś tajemniczymi znakami, sygnałami w których cholera wie o co chodzi.

 

To akurat rozumiem i popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym co to za narzekanie jak nic się nie robi aby to zmienić?

O przepraszam....nigdy tu nie narzekałem na to,dobrze wiem że z bezczynności nic nie ma,słowa skamlenia nie usłyszy waćpan ode mnie w tych kwestiach ;)

 

Jeśli jednak bym się doszukiwał winy - to w samym sobie i bezczynności - ale zaznaczam,to nie jest narzekanie.

 

Nie zgadza mi się ale to może dlatego, że mam już dosyć "dominowania", chce w końcu poczuć "męskie ramię".

Amen.

Tu szczerze powiem,niełatwo ci będzie,balans pomiędzy zdecydowanym facetem,poważnym,męskim czy jak to nazwać,jest często balansem pomiędzy właśnie,skrajnie patologicznymi facetami,typowymi "pan i władca",gdzie jak się odezwiesz, to ten wyskakuje z pięściami,czy " strzela w ryj" bo "zupa za słona".

Choć pewnie i tacy goście są,z tego "pomiędzy".

Cholera pierwotna i jasna...nie chodzi zaraz o strzelanie w mordę i bicie po twarzyjii...0_o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarantula, pierwotna i jasna? chyba nie chciała byś być ciorana za włosy do jaskini na ostre rypanie a potem siedzenie w tej jaskini i czekanie aż łaskawie Pan i władca przyjdzie się zadowolić. Trochę lekcji historii, jak to kiedyś było by się przydało ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel, kobiety lubią być zdominowane, dlatego tyle związków patologicznych typu: on napier*ala ją

 

Nie wierze w to co czytam. Teoria zajebista. Pogratulowac takiego toku myslenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarantula, Wiem o co ci chodzi,tylko mówię,że często niestety faceci którzy wydają się na 1 rzut oka,zdecydowani w porządku,itd...potem wychodzi z nich owy "jaskiniowiec" o którym pisałem.

A takie coś jak mniemam po latach dopiero wychodzi.

 

Tera się precyzyjnie wyraziłem ?

Choć oczywiście,nie zawsze musi tak być,jako tako twierdzę że relacje z ludźmi to loteriada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarantula, pierwotna i jasna? chyba nie chciała byś być ciorana za włosy do jaskini na ostre rypanie a potem siedzenie w tej jaskini i czekanie aż łaskawie Pan i władca przyjdzie się zadowolić. Trochę lekcji historii, jak to kiedyś było by się przydało ;)

Aaaaaaaakit, poczkam na kisiusia puchatego co będzie skomlił pod progiem, że mu dupka zamarza i go wsadzę za majtoski żeby mu łapki odmrozły -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

light, dupa jasiu... Jesli kobieta "godzi" sie na bicie na pewno nie wynika to z tego ze kobiety lubia dominacje. Mylisz chyba troszke pojecia. Owszem kobiety lubia miec obok faceta w ktorym maja oparcie ale niestety bicie nie jest tym oparciem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czuje że moje pseudo mądre i wyważone posty zostały zignorowane na rzecz wojenki płci

To znak,że są za nudne,za głupie,albo po prostu wojenkowanie jest ciekawsze.

325157-bigthumbnail.jpg

 

Co za szczur -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

light,

anna.anakaia, Normalnie jesteś genialna ;):P

Nie genialna, dla mnie to po prostu normalne i nie tylko na etapie związków, ale też koleżeństwa, relacji w rodzinie etc. Po to mamy rozum żeby go używać i możliwie unikać niepewnych sytuacji, tak samo wykminliśmy komunikację werbalną coby się nią posługiwać celem lepszego rozumienia innych. Jak chcę kupić buty to proszę sprzedawcę o buty, te jedne konkretne a nie wiję się jak wij koło stoiska z kapciami czekając aż mi je ktoś poda.

Tak właśnie powinno być. ehhhh...

Cholera wie, u mnie się to sprawdza. Za dużo ch.ujowości w życiu było żeby jeszcze na polu związkowym miało coś nie grac.

 

... czułam, że ten temat podąży w kierunku maltretowanych kobiet :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×