Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. jestem nowy na forum i od ponad roku w temacie. brałem fluoksetyne 4 miesiące pół roku temu. teraz znów zaczynam. jest to mój 4 dzień.

 

"Nie chce utracić wagi, bo jestem dość szczupły, a wiem ze po fluo sie strasznie chudnie. "

 

Bezpośrednio po fluo sie nie chudnie. Utrata wagi to efekt uboczny ponieważ po fluoksetynie nie chce sie zbytnio jeść. głód jest słabiej odczuwalny. można to samemu kontrolować. wystarczy dorzucić trochę do tego co organizm każe nam zjeść np jakis jogurt kanapki jeszcze jedno danie i po problemie.

 

co do fluoksetyny.. na początku bywa okropna by później dać dużo uśmiechu.

 

początkowymi efektami najlepiej sie nie przejmować. u mnie były straszne ale to minie i będzie okej.

 

wraz z polepszaniem sie nastroju powinniśmy wziąć sie za rozwiązywanie problemów zamiast tkwić w wyniszczającej bezczynności. odpoczynek po dobrze wykorzystanym dniu to coś wspaniałego.

 

pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja to biorę na zaburzenia lękowe!To wg Ciebie nietrafiony lek na te sprawy????

Co to za wykrzykniki i znaki zapytania. Nic nie twierdze uspokój się co?

Jeju biore 6 dzien fluoksetyne i cos mi humoru nie poprawia :/

Wow 6 dni. Czemu to jeszcze nie działa..... A tak na poważnie to tek lek zaczyna być fully efektywny po około 2 miechach nawet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten g... seronil już na mnie nie działa! Czuję się tak samo jak wtedy, gdy nie biorę leków (czyli maaaakabrycznie )tylko lepiej śpię. Lekarka nie chce mi zmienić leków ani dawki a ja czuję, że się wykończę. Jeśli od teraz tak ma wyglądać moje życie to ja wysiadam :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 tygodni biorę- systematycznie i jest dużo lepiej. Lekarz powiedział, że powinnam systematycznie się leczyć przez pół roku, żeby nie było nawrotów- ja mu wierzę

Ja też swojemu wierzę, chociaż po dwóch tygodniach przyjmowania tego leku czuje się strasznie :( pierwszy tydzień to nic, natomiast drugi to ciągła męka, jest dużo gorzej niż przed :( mam tylko nadzieje że te " magiczne " 3 tygodnie, po których niby ma być lepiej, staną sie faktem :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli ze po 6 dniach jak na mnie ten lek niebardzo dziala nie zniechac sie bo dzialania niepozadane maga wystapic?:>

Nie rozbrajaj mnie kolego. To nie są narkotyki żeby od razu zaczynały działać. Niepożądane działa zawsze pawie występują z ty lekiem. Sam pamiętam jak było ze mną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do Was bo niebardzo wiem co sie ze mną dzieje i moze ktos bedzie w stanie mi odpowiedziec. Otoz biore ten lek i czasami jest ok a czasami wszystko wraca. Ale pomijajac stany lękowe to chcialem sie dowiedziec czy mial ktos tak ze np. Czasami sie smieje wtedy kiedys nie trzeba np. rozmawiam z kims przez telefon i mam ochote sie lekko zasmiac bez powodu albo gorsze myslenie, takie mniej spójne. Nie wiem własnie co to :/ Lęki lękami ale umysl to ja chce miec sprawny i mam nadzieje ze to chwilowy objaw brania tych leków. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dziś psychiatra przypisał mi Seronil (20 mg) . do tej poty (prawie 2 lata) brałam asentre ( asertin, zoloft). Czy ktos z was miał juz takie przestawienie ? Nie wiem co myslec o tym leku.. Asentra mialam sie leczyc 10 mies. niestsety nie przynosilo to oczekiwanych rezultatów. Ostatni zwiekszyła mi sie depresja wiec zmienili mi lek. Troche sie go boje. Że wróca mi lęki, zniekształcenia rzeczywostosci.. Nie wiem czego sie spodziewac =(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie biore seronil 4 tygodnie, po 3 tygodniach odczulam wyrazna poprawe, ale teraz znowu czuje sie podle. wystarczylo ,ze po raz kolejny uderzyl we mnie moj czynnik stresowy(boje sie pewnej choroby na ktora " niby" cierpiala moja mama,pisze niby,bo nie byla ona potwierdzona badaniami genetycznymi,a jest dziedziczna-dlatego tak sie boje) i juz znowu upadlam.

szkuam nowego psychiatry, ktory mi wytlumaczy, co powinnam robic.

mam juz dosc. jestem zmeczona. nie mam na razie mysli samobojczych, ale mam dosc takiego zycia w strachu. boje sie przyszlosci, tego co bedzie, boje sie ze bede chora, a wystarczajaco napatrzylam sie na cierpienie mojej mamy, ktora juz nie zyje.

mam obecnie 24 lata.

nie wiem co robic.

pomozcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:27 pm ]

PS. biore juz dawke 20mg-od 2 tygodni, wczesniej 10mg.

nie wiem jak odpedzic te mysli o chorobie,one rujnuja mi zycie.

strach nie pozwala mi sie skupic na rzeczach ,ktore powinnam teraz wykonywac np. pisac prace mgr.

prosze wszystkich na tym forum zeby pomogli mi, moze dali jakies wskazowi, moze ktos mial podobna sytuacje.

 

"strach jest straszny":(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich :)

ja stosuje Seronil dopiero 7dni...

dawkę 20mg

na początku stosowania już po 1 dniu zauważyłam ze stałam sie bardziej spokojna, ale to się w miarę upływu czasu zmieniło... (jestem spokojna, senna ale gdy ktoś chce ze mna porozmawiać, rozdrażnia mnie to, szczegolnie jak ktoś do mnie mówi) :((

aktualnie mam wiele skutków ubocznych ( na szczescie nie wszystki z tej ulotki, bo tego tam jets mase :| ...) i boję sie ze one nie ustąpią :(

gdy jestem zdenerwowana lub ktos mnie zdenerwuje zaraz robi mi się słabo duszno i gorąco i wtedy musze się położyć i otworzyć okno bo mdleję :(

jedzenie wprawdzie mi sie ograniczyło bo jadłam ze stresu nawet dużo a teraz schudłam prawie do masy początkowej :) ale jak zjem czasme odczuwam nudności i zbiera mi sie na wymioty ale na szczeście nie wymiotuję...

ciągle się czuję pobudzona, czuję że w głowie cały czas mi się tam coś dzieje, pulsuje :((

w nocy spać nie umiem początkowo zasypiałam wcześneij niż pzredtem ale teraz nie moge zasnąć bo głowa boli ale na szczęście wstaje rano już nie tak jak przedtem w południe...

ale boję się że te skutki uboczne mogą doprowadzić do zmian psychicznych w moim organizmie...

nie wiem czy mam przestać brać te tabletki bo ciężko mi jest jak je biorę (zastanawiam się wogole czy one czasme nie pogarszają mojego stanu psychicznego)

już nie moge sie doczekać kolejnej wizyty u psychiatry aby mi zmienił ten lek albo dawkę, na taki który zacznie leczyć a nie pogarszać mój stan :((

pozdrawiam wszystkich cierpiących...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis w nocy około 5 rano, obudziło mnie straszne "kręcenie w głowie", czułam jak strasznie, serce mi waliło i oblał mnie pot. RATUNKU jestem sama i nie wiem co robić, co to było, miał ktoś coś takiego??

 

dodam że już kiedyś mi się to zażyło, myślałam, że miało to związek ze zwiększeniem dawki Effectinu, kiedy lekarz zamiast jednej kapsułki kazał mi brać dwie... wtedy po tym ataku wróciłam do starej dawki a lekarz nie wiedział co to było.

 

teraz zaczełam brać Bioxetin od 2 dni, czy to ma z tym związek??

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:41 am ]

Dodam jeszcze ze zrobiłam przerwe między Efectinem a Bioxetinem ... w środę wzięłam pól Efectinu rano w czwartek wzięłam pól popołudniu wydłużając przerwę, w piątek i sobote już nie wzielam wcale, od niedzieli zaczęłam Bioxetin, w niedziele wziełam poł, w poniedzialek i wtorek po całym...

czuje sie fatalnie, teraz nie wiem czy mam brać dalej ten Bioxetin i przetrzymać to co sie dzieje czy to znaczy ze ten lek nie jest dla mnie, proszę o jakąś rade bo nie mam nawet lekarza do którego mogłabym pójść....

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:24 pm ]

Biorę fluo od paru dni w dawce 20mg, w zastępstwie Efectinu 75mg. Mam pytanie: czy jest tutaj ktoś kto przytył po tym leku lub miał wyostrzony apetyt? Mi lekarz przepisał fluo na zmniejszenie łaknienia po Efectinie (przytyłem 17kg), a tu nic. Wręcz odwrotnie - non stop chce mi się jeść:/ Co mam zrobić??

 

grown-up19 mi przepisano Bioxetin dokładnie z tego samego powodu co Tobie.... pomogło??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam juz dosc. jestem zmeczona. nie mam na razie mysli samobojczych, ale mam dosc takiego zycia w strachu

hej maleńka, witaj na pokładzie statku zwanego depresją. Myslę, że każdy z pasażerów tego statku-widma ma go dość. Szczególnie, gdy nadchodzi sztorm. Pamiętaj, że nie jesteś sama. Jest nas wielu. Biorę seronil od końca lipca zeszłego roku. Na początku mój stan ustabilizował się, ale po 2-3 miesiącach brania przestałam odczuwać działanie leku. Myslę, że przyzwyczaiłam się do stanu jaki wywoływał. Potem zwiększenie dawki a "depresyjne sztormy" nadal nie dawały mi spokoju. Dużo o tym rozmyślam i doszłam do wniosku, że zbyt dużo oczekuję od tej tabletki. Ona ma tylko w jakimś stopniu mnie wyciszyć, ale całą pracę nad sobą muszę wykonac sama. Dopiero nie dawno to zrozumiałam! Metoda małych kroczków. Po malutku, po cichutku. Wieczorem czasem uda mi się ułożyć plan na następny dzień. Zapisuję go na kartce. Plan nigdy nie składa się z więcej niż dwóch punktów. Czasem nie uda mi się wykonac ani jednego punktu, ale staram się cieszyć z faktu posiadania planu. To też sukces. To na tyle z moich ostatnich przemyśleń.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:06 am ]

boje sie ze bede chora, a wystarczajaco napatrzylam sie na cierpienie mojej mamy, ktora juz nie zyje.

podobnie jak ja, moja mama zmarła na raka gdy miałam 19 lat, jestem do niej bardzo podobna i boję się że odziedziczyłam jej geny :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wczoraj około 5 rano, obudziło mnie straszne "kręcenie w głowie", czułam jak strasznie, serce mi waliło i oblał mnie pot. Co to było, miał ktoś coś takiego??

 

dodam że już kiedyś mi się to zażyło, myślałam, że miało to związek ze zwiększeniem dawki Effectinu, kiedy lekarz zamiast jednej kapsułki kazał mi brać dwie... wtedy po tym ataku wróciłam do starej dawki a lekarz nie wiedział co to było.

 

teraz zaczęłam brać Bioxetin od 2 dni (10mg) , czy to ma z tym związek??

 

Dodam jeszcze ze zrobiłam przerwe między Efectinem a Bioxetinem ... w środę wzięłam pól Efectinu rano w czwartek wzięłam pól popołudniu wydłużając przerwę, w piątek i sobotę już nie wzięłam wcale, od niedzieli zaczęłam Bioxetin, w niedziele wzięłam pół, od poniedziałku po całym... po 5 dniach powinnam brac 1,5 a po kolejnych 5 dniach 2 szt.... tylko ze jak po jednej tak źle sie czuje to co będzie potem??

 

czuje sie fatalnie,kręci mi się w głowie, mam straszną zgagę aż do nudności, przez co boje sie cokolwiek jesc, do tego lekka biegunka.

Teraz nie wiem czy mam zwiększać dawkę czy zostać przy jednym .... aha lekarz przepisał mi Bioxetin zamiast Efectinu 75mg na zmniejszenie łaknienia po Efectinie (przytyłam 20kg) i przy tym co sie ze mna dzieje moge powiedziec ze narazie pomaga

 

co o tym sądzicie ?? miał ktoś takie objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×