Weekend'owy wątek prywatkowo - reflexyjny , zapraszam ..

ja też piwko , jutro zaczynam cykl , więc zero alko przez 1,5 miesiąca ...

Milego wieczorku

Bierzta co chceta

I specjalnie dla was dołączam jeszcze:

Proszę, nie mówcie mi, że jutro jest poniedziałek ?

Chcę wtorek !

Mimo, że poniedziałek w niczym mi nie zawinił, to jest jak na złość zaraz po niedzieli

Najlepsze piwo świata jakie kiedykolwiek piłam - rosyjskie Baltica, z dodatkiem miodu, 7 % alkoholu. PYCHA!!

ja prosze cos mocnegoo... bardzo...

czuje sie rozstrojona wewnetrznie ...

prosze cos co mnie ustabilizuje emocjonalnie

jesli jakikolwiek alkohol ma takie dzialanie

Proszę, nie mówcie mi, że jutro jest poniedziałek ?

 

Chcę wtorek !

Mimo, że poniedziałek w niczym mi nie zawinił, to jest jak na złość zaraz po niedzieli

HAHA !! a ja kocham poniedziałki od zawsze ... wszystko zaczyna żyć swoim życiem, uwielbiam wstawać rano i brac się do swoich zajeć ... BTW nienawidze niedziel , to moze dlatego

Nigdy nie lubiłam poniedziałków ale ostatnio lubię je najbardziej bo jak na złość zawsze w weekend mam doła, za dużo mam wtedy czasu na myślenie. Tak więc wypiję za poniedziałki

VTEC, a ja nie kocham, bo nawet mi się z łóżka nie chce wstać

Jak na złość zawsze jest tak miło i przyjemnie

Pół litra z gwinta proszę

Proszę co prawda nie z gwinta ale też dobre :)

A ile to ma promili

całe 0 :)

Eeeeeeeeeee, to odpada. Wódy chcę

zapraszam do kieliszka

ja sie podpinam

mam ze sobą sok malinowy i tabasco

to wódkę popijamy tabasco? i zagryzamy papryczką chilli?

Nie mieszam Tak więc na popitkę proszę wódką a na zagryzkę - wódkę

myslałam o wściekłych pieskach

myslałam o wściekłych pieskach

wśćiekly piesek mniaam

kiedys dostalam cos takiego tylko ze sie nie spodziewalam takiej mocy i " na raz" bez przepitki kolega popatrzyl na moje zaszklone lzami oczy i zapytal czy chce cos do popicia, a ja twardo i stanowczo " nie" po czym odeszlam od baru xD

a wiec wscieklego psa dla mnie raz poprosze xd

ja tam myślę że wódka popijana wódką zagryzana wódką jest lepsza od piesków

widzę że sporo mnie minęlo ...

no cóż wypije karniaki ...

jak to mówili w "Kogel Mogel" ... z przyjemnosci nikt nie pije , jak mus to mus

ja tam myślę że wódka popijana wódką zagryzana wódką jest lepsza od piesków

jeden pies byleby sie wypic dalo xD

A z tym to różnie bywa

Trzeba kiedyś spoważnieć i choć trochę spróbować wytrzeźwieć - śliwowicę 70%-tową proszę

potrójny gin z odrobiną toniku na rozruch, bo zwariuję