Wkurza mnie:

cholerny laptop, na którym można smażyć jajka

ja tam smażę zawsze pod

Ziomal4321a, a wolalbys zeby Cie olewala? Chyba normalne ze sie martwi

magnolia84, polecam taki stoliczek..mnie bardzo ulatwia zycie bo zazwyczaj leze na lozku kiedy lażę po necie

sadzone?

Ziomal4321a, a wolalbys zeby Cie olewala? Chyba normalne ze sie martwi

 

Gdyby mnie olewała to już dawno by mnie na świecie nie było. Ja to rozumiem, że się martwi (w końcu ciąża była zagrożona, ale jednak się urodziłem), jednak czasami aż za mocno. Nawet nie zaczynam rozmów, że mam doła, po co więcej zmartwień. W dodatku moja matka strasznie mocno wszystko do siebie bierze...

Ziomal4321a,

Głowa do góry. Nie przejmuj się. Wszytko się ułoży, zobaczysz. I tak w ogóle to nie zamulaj.

Ziomal4321a, czyli nadopiekuncza? no to moze wkurzac doroslego faceta

Candy14, Kaju, mam taki sam stoliczek, przyznaję-bardzo przydatny Polecam!

jasaw, Ja dostalam od Marcina kiedys tam i jest to bardzo przydatny prezent

Ziomal4321a, czyli nadopiekuncza? no to moze wkurzac doroslego faceta

Trafiłaś. Wkurza mnie to strasznie, a jak powiem swoje zdanie to lekki foch i jak tu się dogadać. Ja to trochę rozumiem, miała opcje albo dotrzymać ciąże i mnie urodzić albo usunąć.

Ja to trochę rozumiem, miała opcje albo dotrzymać ciąże i mnie urodzić albo usunąć.

no ale co to ma do rzeczy? Podjela wlasna decyzje..przeciez nie bedziesz cale ztcie zyl w poczuciu winy ze Cie urodzila

Candy14, też bardzo często go używam-dostałam od Syna i On się cieszy

Ja to trochę rozumiem, miała opcje albo dotrzymać ciąże i mnie urodzić albo usunąć.

no ale co to ma do rzeczy? Podjela wlasna decyzje..przeciez nie bedziesz cale ztcie zyl w poczuciu winy ze Cie urodzila

Przecież nie napisałem, że czuje jakieś poczucie winy, coś Ty!. Do tematu - wkurza mnie te "niańczenie" mnie, dorosłego faceta.

Moze zle odebralam bo dwa razy wspomniales i tym ciezkim porodzie wiec myslalam ze to taki szantaz emocjonalny

Do tematu - wkurza mnie te "niańczenie" mnie, dorosłego faceta.

i slusznie

wściekam się na rodziców, ze mnie odrzucali wciaz...ze wciaz czuje ból zwiazany z pierwotnym odrzuceniem. Wsciekam sie, ze ukojenie tego bólu jest trudne i pracochłonne...ze to tyle trwa..jestem wściekła z tego zmęczenia i bezradnosci. Moje wewnetrzne dziecko cierpi i sie wscieka. Wsciekam sie na wsciekanie się....wsciekam sie, ze jestem teraz pozbawiona 'ochron' i nie mam za grosz dystansu do siebie i swiata. Wsciekam sie, ze sie boje swojej zlosci...bo jest jest ogrom.

Wkurzający barbrókowi górnicy w robocie część druga..

Że jestem głupi.

Zimno

Wielcy "gangsterzy" na ulicach.

Że dziś zaspałam. Ale na szczęście udało się zdążyć na autobus w wielkim pośpiechu.

bedzie.dobrze,

Candy14, :*

nocny głód

Wkurwiaja mnie politycy,wkurwia ...mnie to ze ludzie umierają z głodu,to ze rodzą sie chore dzieci ,ze złe rzeczy spotykają dobrych ludzi,obłuda i fałsz rządzących bez względu na to kto wygra wybory....bo polityka to banda scierwojadow.....

Wkurza mnie sąsiad na rencie, który całe dnie przesiaduje w domu albo łazi po osiedlu i zachowuje się jak jakiś pi***ny Strażnik Teksasu - wszystko dookoła mu przeszkadza...

że mialam isc w piatek na impreze a tu jutro w nocy ma byc nad morzem huragan i wiac do 140 km na godzine co zatrzymuje mnie w domu i chyba dach bede trzymac