Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem świeżo po kapitanie phillipsie - świetny,dynamika i akcja cały czas,full napięcie,sountrack dobry,graficznie dobrze.

Fajnie i autentycznie zmontowane postaci,może kapitan był troche za twardy,ale w sumie potem było ok.

Scena "execute" - epickość,mocne 1 z piratów 16 lat miał

Przy okazji i trochę smutnej prawdy o świecie i ludziach...

Polecam,zadowolony jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po kapitanie phillipsie - świetny,dynamika i akcja cały czas,full napięcie,sountrack dobry,graficznie dobrze.

Fajnie i autentycznie zmontowane postaci,może kapitan był troche za twardy,ale w sumie potem było ok.

Scena "execute" - epickość,mocne 1 z piratów 16 lat miał

Przy okazji i trochę smutnej prawdy o świecie i ludziach...

Polecam,zadowolony jestem.

Mały off-top... grałeś kiedyś CoD: Black Ops (chyba nawet 2 część)? Scena z "egzekucją" prawie identyczna :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie oglądałem nic z gatunku SF.

Dziś obejrzałem sobie to to:

 

http://www.filmweb.pl/film/Europa+Report-2013-633417

 

Sądząc po komentarzach i recenzjach w necie niewiele się po tym filmie spodziewałem. Ale byłem mile zaskoczony.

Co prawda akcji tutaj nie uświadczysz, dreszczyk emocji jeśli się pojawia to tylko dzięki odpowiednio skomponowanej ścieżce dźwiękowej.

Jednak mimo wszystko film mi się podobał. Pomysł z przedstawieniem wyprawy kosmicznej w formie paradokumentu okazał się ciekawy.

Trudno ten film wrzucić do kategorii "must see", na pewno nie jest to coś do czego po jakimś czasie wrócę. Ale jak ktoś lubi tego typu tematykę i nie ma uczulenia na pseudotechniczny bełkot (jakieś 70% dialogów :) ) to może obejrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że cały jest na youtube i w dodatku film inspirujący i oparty na autentycznych faktach historii Dana Millmana.

 

 

[videoyoutube=63_lwapPTTY][/videoyoutube]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem półfinał The Walking Dead, i... WOOOW!!! Awesome!!! W ostatnich odcinkach serial odbiegł mocno od komiksu, ale teraz powoli widzę splatają wątki w taki sposób, że bohaterowie powoli dochodzą do sytuacji znanej z komiksu. Jak czytelnicy TWD wiedzą, ekipa musiała opuścić więzienie w pośpiechu, wtedy też ginęły Judith i żona Ricka. Jedyne co mi nie pasowało, to fakt że Gubernator atakował więzienie z pomocą dopiero co poznanych ludzi, których zdołał namówić na zbrojną akcję moim zdaniem zbyt łatwo... W komiksie szturm przeprowadzali mieszkańcy Woodbury, co miało więcej sensu... Ale nie czepiajmy się szczegółów, TWD rządzi i już wyczekuję lutego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, eeee cicho!! bo ja jeszcze nie obejrzałam :P

Sorry, było tak zajebiste że musiałem się podzielić :P

 

Kończę też drugi sezon "Homeland" - dziwne zjawisko, zazwyczaj z serialami jest tak że pierwszy sezon łapie za włosy, ściska pysk i przykleja go do ekranu, drugi sezon jeszcze utrzymuje poziom, natomiast od trzeciego - zaczyna lecieć w dół. Tutaj pierwszy sezon był IMO nie tak bardzo ciekawy, oglądałem bardziej z "musu", "tyle osób mówiło że zajebisty, to pewnie mają rację"... Natomiast sezon drugi to już bomba (badabum-tss)!! Uwielbiam taki przebieg akcji (podwójny agent, nie wiadomo co za chwilę się stanie), przypomina mi zarówno Battlestar Galacticę jak i Desu Noto. Dziś pora na finałowy odcinek, a trzeci sezon już pędzi do mnie światłowodem ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem półfinał The Walking Dead, i... WOOOW!!! Awesome!!! W ostatnich odcinkach serial odbiegł mocno od komiksu, ale teraz powoli widzę splatają wątki w taki sposób, że bohaterowie powoli dochodzą do sytuacji znanej z komiksu. Jak czytelnicy TWD wiedzą, ekipa musiała opuścić więzienie w pośpiechu, wtedy też ginęły Judith i żona Ricka. Jedyne co mi nie pasowało, to fakt że Gubernator atakował więzienie z pomocą dopiero co poznanych ludzi, których zdołał namówić na zbrojną akcję moim zdaniem zbyt łatwo... W komiksie szturm przeprowadzali mieszkańcy Woodbury, co miało więcej sensu... Ale nie czepiajmy się szczegółów, TWD rządzi i już wyczekuję lutego ;)

 

 

UWAGA SPOJLER

 

 

 

 

 

Z jednej strony fajnie, że była strzelanka, a z drugiej strony szkoda, że Gubernatorek ubity, a gówniarz nadal żyje. Dodatkowo mając taką siłę ognia tej akcji nie można było bardziej popsuć, zero taktyki pancernych grenadierów, osłaniania czołgu przez piechotę lub po prostu stania i walenia odłamkowym w skupiska piechoty przeciwnika, a już wjeżdżanie czołgiem w zabudowania to zachowanie alogiczne. Cóż, pozostanie mi poczekać na następny czarny charakter.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UWAGA SPOJLER

 

Z jednej strony fajnie, że była strzelanka, a z drugiej strony szkoda, że Gubernatorek ubity, a gówniarz nadal żyje. Dodatkowo mając taką siłę ognia tej akcji nie można było bardziej popsuć, zero taktyki pancernych grenadierów, osłaniania czołgu przez piechotę lub po prostu stania i walenia odłamkowym w skupiska piechoty przeciwnika, a już wjeżdżanie czołgiem w zabudowania to zachowanie alogiczne. Cóż, pozostanie mi poczekać na następny czarny charakter.

Strzelanka sama w sobie nie była dla mnie jakąś super atrakcją, w co drugim filmie ludzie do siebie strzelają, najbardziej ucieszyło mnie że po "odjechaniu" od fabuły komiksowej - serial obecnie znalazł się w bardzo zbliżonym do oryginału punkcie: "nasza" grupa się rozbija, Rick i Carl sami uciekają, Gubernator nie żyje, więzienie rozpieprzone. Co prawda nadal trochę żałuję że w przeciwieństwie do komiksu Gubernator nie uciachał Rickowi ręki, ale sądzę że skoro zrobili coś takiego Merle'owi to głupie byłoby gdyby w serialu pojawiały się dwie postacie z brakującą dłonią. Z drugiej strony - Woodbury w serialu było pokazane moim zdaniem dużo ciekawiej, może przez to że było go naprawdę "dużo", pokazano nam zarówno codzienne życie mieszkańców, opowiedziano kilka osobistych historyjek - można było się "zżyć" z tym miejscem. W komiksie Woodbury pojawia się dużo "mniej", Gubernator jest dość mocno inny od serialowego... Dręczy mnie nieco to, że idealnym obrazem sytuacji jest dopiero serial "nałożony" na komiks, w sensie - w obu przypadkach czegoś mi zabrakło jeśli chodzi o atak na więzienie. W komiksie - Gubernator ma niezbyt przekonującą motywację; po prostu wkurza go że Rick'owi udało się wydostać z niewoli, przechytrzyć go - zaczyna go wiec ścigać. Dzięki temu odkrywa więzienie i postanawia zagarnąć je dla siebie. Zbiera więc prawie całą populację Woodbury i rusza do ataku. W serialu - Gubernator miał jak najbardziej zrozumiałą motywację do ataku - zemsta za zniszczenie miasteczka, utrata "posady", "powtórna" śmierć córki... Tyle że nie przekonuje mnie to że dopiero co poznanych ludzi udało mu się namówić na tak drastyczną akcję. W dodatku - "zwykłych" ludzi w większości; w komiksie Woodbury było zamieszkane w znacznym stopniu przez napakowanych testosteronem zakapiorów, nie dziwiło mnie że z ochotą ruszyli na "imprezę". Co do taktyki - nie zapominajmy że Gubernator był zaślepiony rządzą zemsty i faktem posiadania "argumentu" w postaci czołgu, dodatkowo jego "armia" składała się w dużej mierze z nieprzeszkolonych cywilów. Był tak pewny że Rick odpuści, że kiedy gówno wleciało w wentylator - nie dziwi mnie że taktyka poszła na piwo i zapanował totalny chaos. W komiksie operacja była przeprowadzona bardziej "z głową", dość powiedzieć że mimo strat i śmierci Gubernatora, więzienie zostało przejęte...

 

No, ale to szczegóły które dręczą tylko nerda mojego pokroju ;) Generalnie serial utrzymuje wysoki poziom - i bardzo dobrze, teoretycznie wedle "zasady serialowej" powinien właśnie zaczynać schodzić na psy, na szczęście tutaj się to nie sprawdza - może dlatego że ma znakomity materiał źródłowy, który w dodatku jest sporo "do przodu" jeśli chodzi o postęp fabuły, więc twórcy serialu mogą korzystać z pomysłów z komiksu nawet jeśli bohaterowie nie dotarli jeszcze do danego miejsca (stąd na przykład sądzę motyw z uciętą ręką Merle'a).

 

Jeśli serial podąży teraz nieco bliżej komiksowej fabule niż przez ostatnie półtora sezonu, to w najbliższym czasie czeka nas ciekawa grupka czarnych charakterów - byłbym zachwycony gdyby się tak stało, ale też niestety coś mi się zdaje że małe na to szanse... Nie będę pisał o co chodzi konkretnie, żeby nie spoilować czegoś co nie zostało jeszcze nawet nakręcone ;) ale chyba każdy kto czytał - wie o co mi chodzi. A jak ktoś nie czytał... to co do cholery jeszcze robi czytając te moje wypociny, śmigać na chomika i ściągać i czytać!!! :D

 

 

BTW - skończyłem drugi sezon Homeland i muszę powiedzieć że końcówka mnie rozczarowała. po całym sezonie znakomicie igrającym z napięciem - końcówka była zaskakująco mało klimatyczna. No ale serial dalej się kręci, więc zobaczę jak się sprawy mają w sezonie trzecim...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzelanina strzelaninie nie równa. W TWD taka strzelanina to być albo nie być, bo amunicji się nie produkuje, broń się zużywa, ranni mają marne szanse na wyzdrowienie itd., ale przede wszystkim była jakaś akcja, która miała kolosalny wpływ na fabułę, bo grupa Ricka musiała uciekać z ciepłego grajdołka. Ten brak taktyki mnie razi, głównie ze względu na to, że Gubernator dał się wcześniej poznać jako świetny organizator i zarządca - bezpieczeństwo Woodbury, akcja przeciwko Gwardii Narodowej czy reorganizacji tej nowej społeczności. Dlatego wolałbym wersję komiksową o której pisałeś.

 

Mam nadzieję, że jakieś wcielone zło się pojawi, bo póki co to mnie wszyscy zawiedli poza Gubernatorkiem. Daryl - z południowca-rasisty przemienił się w jakiegoś opiekuna grupy, Michonne - liczyłem, że będzie to jakaś wyznawczyni Black Power, do tego żeńska szowinistka, a ta chodzi na dyszlu u gówniarza i przywozi mu "sznikersy", Merle - długo się trzymał, ale i on ostatecznie okazał się świętym męczennikiem w słusznej sprawie. Dziadka zabili, ale jemu się już w drugim sezonie należało, za kumanie się z zombie powinien być z miejsca śrubokręt w łeb, coby amunicji nie marnować.

 

I brakuje mi jakichś historii równoległych, przykładowo:

- w Detroit grasuje zbuntowany Robocop, który poluje na ludzi, a zombie głaszcze po głowach, bo są powolne i nie popełniają przestępstw,

- na bagnach Everglades predator poluje na zrzuconych tam obcych i w międzyczasie kosmiczne rasy walczą z zombie,

- Dzień Sądu nie nadszeł i John Connor zamiast walczyć z maszynami walczy z zombie, jednak dzięki teorii alternatywnych rzeczywistości dostaje z przyszłości równoległego świata terminatora, jednak problemy z zasilianiem robota wiodą ich do elektrowni atomowej, która po uruchomieniu dostarcza moc uśpionym komputerom w sieci SkyNet, która czyha na uruchomienie fabryk z masową produkcją robotów, walka z zombie staje się igraszką,

- Mulder i Scully w ostatniej chwili zostają uprowadzeni przez kosmitów i unikają zjedzenia żywcem.

 

:pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, jeśli scenarzyści podążą za komiksem (a dotąd jeśli chodzi o najważniejsze wątki tak było) to w najbliższej przyszłości bohaterowie powinni napotkać grupkę bardzo ciekawych czarnych charakterów - aczkolwiek w komiksie to wątek tylko na 5 bodajże zeszytów, czyli mniej - więcej jeden odcinek serialu, więc możliwe że ich pominą. Natomiast nieco dalej czeka na nich prawdziwy przech..uj.

 

***********************************************************

 

Po SOuth parkowym tryptyku parodiującym "Game of Thrones", z którego nie wyłapałem pewnie nawet połowy nawiązań, postanowiłem że pora żeby zobaczyć czy serial jest faktycznie taki cool. Downloading now...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×