Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

wieslawpas, to długa historia... Tak w skrócie, to nazywam tak Azjatki (nie jestem Azjatkom) :mrgreen:

 

Dobrej nocy wszystkim! :papa:

Wywietrzyłam porządnie pokój, więc może szybko zasnę (świeże, mroźne powietrze dobrze usypia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas mnie zawsze jazda odprezala, im wiecej tym lepiej. To jest moj problem noca, musze sie zmeczyc czyms tak mocno ze w koncu zasne. Nigdy nie spalem lepiej niz po paru solidnych godzinach za kolkiem... miedzy czasie odkrylem ze na zadowolenie z jazdy i ogolnie na samopoczucie za kierownica wplywa rodzaj muzyki w radiu. Moze tez powinienes poeksperymentowac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka razy w tygodniu jezdze wieczorem bez celu po warszawie... to mnie uspokaja...

 

robilem to w Lublinie, pomaga tez jazda w nocy w takz wane ''gdziekolwiek'' tylko zeby gdzies jechac. Bedac swiadomym ze ma sie np nawigacje ktora doprowadzi pozniej do domu mozna poczuc sie calkowicie wolnym... od wszystkiego... masz ochote pokrzyczec bez powodu? pospiewac sobie z radiem? - no problem, nikt tego nie skrytykuje, nikt nie bedzie o tym gadal ze znajomym... nie ogranicza nawet zaden cel ktory zmusza do selekcjonowania drogi... wtedy jest takie przyjemne uczucie ze poza Twoim autem i droga przed Toba nie istnieje nic wiecej...

 

Czy to objaw jakiejs psychozy? :) Bo sam nie wiem co o tym myslec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×