Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak rozpoznac, ze facet jest Toba zainteresowany :D


Candy14

Rekomendowane odpowiedzi

Autodestrukcja,

ja sie z reszta nie znam na tych sprawach!!!!!

To po co mi dajesz rady typu: "nawet to ze leje na kolesi aż tu nagle przy tym kims sie ozywia...uhuhu ciekawe czemu"? :D Ja się pytałem tych co wiedzą co jest pięć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niby taaak, inteligentna dziewczyna wie ze uroda to kwestia ,,zrobienia sie" itp itd...

ale w tym porownaniu to jest troche tak jakbys powiedziala ze ludzie z depresją są głupi bo nie wiedzą jak budować samodyscypline emocjonalną i nie nakierować na pozytywną energie... bo inteligentni to rozumieją wiec nie maja problemu...

 

bez sensu przeciez.

 

albo anorexia.

swiadomosc zaczyna sie zakrzzywiac. u inteligentnych ludzi tez.

 

-- Pt lis 29, 2013 3:31 pm --

 

Autodestrukcja,
ja sie z reszta nie znam na tych sprawach!!!!!

To po co mi dajesz rady typu: "nawet to ze leje na kolesi aż tu nagle przy tym kims sie ozywia...uhuhu ciekawe czemu"? :D Ja się pytałem tych co wiedzą co jest pięć.

 

CO by być precyzyjnym to nie byla rada tylko odpowiedz na pytanie ktore zadałeś kilka razy . :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben,

Osobiście wolałbym żeby się schyliła poprawić nogawkę czy rajstopę ;p

W sumie też niezłe, ale u mnie tylko numer z biustem się sprawdza :mrgreen:(nie ja nie piszę tego poważnie - info dla tych, którzy mogą wziąć moje słowa na serio)

Gregg1991,

Wcześniej wykorzystując sekwencję tzw. "otwieraczy" i "negów" przeniknął do twojego towarzystwa i na forum z ciebie zakpił- zakładając rzecz jasna, że jesteś "sztuką" (najatrakcyjniejszą osobą w "zestawie") wówczas jego pozornie chłodny stosunek do ciebie jest elementem strategii, której finalnym etapem będzie "domknięcie" ciebie :P

:roll:

Są kobiety, na tyle świadome, że żadnego rodzaju sztuczki (tym bardziej tego typu) nie mają racji bytu.

Nigdy nie zwrócę uwagi na mężczyznę, który jest dla mnie nieatrakcyjny, choćby próbował stosować na mnie wszystkie techniki pua, czy był super tajemniczy, czy też nieprzyzwoicie czarujący etc etc... Nie ma takiej siły, żebym nagle stała się masochistką próbującą na siłę zainteresować sobą osobę, której wygląd nie sprawia, że mam na niego ochotę.

Ale znasz zasadniczą różnicę między prawieniem komplementów, a jasnym daniem do zrozumienia, że najchętniej tego samego wieczoru poszłabyś z facetem do łóżka. Mam nadzieję, że znasz...

Daję do zrozumienia facetowi, że mam ochotę iść z nim do łóżka za pomocą komunikacji werbalnej ;) Nie lubię utrudniać sobie życia gierkami ;)

rotten soul,

Zaczynam się powoli denerwować :zonk:

Spoko, to nie dotyczy tylko Twoich postów :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysoka samoocena kobiety jest najczęściej odwrotnie proporcjonalna do jej ilorazu inteligencji,

co za bzdura

To wlasnie inteligentne kobiety potrafia dostrzec swoje mocne strony ktore buduja ich samoocene... te glupie beda skupialy sie jedynie na wygladzie co prowadzi do kompleksow.

No to ja już nie wiem :bezradny: głównie chodziło mi właśnie o wygląd i sytuację kiedy ładna ale pustogłowa kobieta opiera swoją samoocenę wyłącznie na wyglądzie nie dostrzegając i nie dopuszczając do myśli swoich wad charakteru i kiepskiej wiedzy ze względu na niską samoświadomość i prostackie postrzeganie świata i życie. Natomiast co do ładnych i inteligentnych, fakt, że dostrzegają dzięki niej więcej swoich zalet poza urodą i słusznie jeśli mają wysoką samoocenę, a bardziej chodziło mi tu o zjawisko nie afiszowanie się nadmierne z tą swoją

samooceną ze względu na świadomość pewnej próżności takiego zachowania i ze względu na ambicję aby wciąż się doskonalić, a często też po prostu w młodości były to pilne uczennice o skromnym usposobieniu i nie żyjące non stop imprezami, i zachowały taki charakter w dorosłym życiu.

 

-- 29 lis 2013, 16:45 --

 

Daję do zrozumienia facetowi, że mam ochotę iść z nim do łóżka za pomocą komunikacji werbalnej ;) Nie lubię utrudniać sobie życia gierkami ;)

A to już piszesz na poważnie, bo jak tak to :great: aczkolwiek trochę zabawy z facetem pewnie wg kobiet nie zaszkodzi, sprawdzą przy okazji czy umie czytać emocje z mowy ciała i jak mocno też się nią interesuje.

 

-- 29 lis 2013, 16:48 --

 

Ale fakt, też zawsze mnie nie interesują te gierki miłosne, kojarzy mi się to z przeszłością i sztucznie dmuchanymi zasadami, jakimś głupim romantyzmem itp., wychodzę z założenia, że jest tyle w naszym świecie mądrzejszych i ważniejszych rzeczy, na które można poświęcić energię, że lepiej by było nie utrudniać sobie i nie marnować czasu na coś co powinno być przejrzyste dla obu stron i łatwo osiągalne :)

 

-- 29 lis 2013, 16:53 --

 

Prawie każda użytkowniczka, wypowiadająca się tu w którymś z tematów, opowiadała się za koniecznością fizycznej atrakcyjności dla niej faceta, co zresztą jest absolutnie zrozumiałe. Więc chyba warto by przenieść to do świata realnego, wyzbyć się jakiś bezsensownych lęków, że a może stanę się za łatwa a powinnam być przecież trudna do zdobycia, jak w średniowieczu, ma przyjechać do mnie na białym koniu i złożyć mi ślubowanie. Najzwyczajniej dawać sobie wzajemnie znaki, że pierwszy etap fizycznej oceny jest za sobą, więc teraz seks a później ewentualnie jak charaktery dopiszą zgodnością i jest wola z obu stron to jakiś trwalszy związek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben,

A to już piszesz na poważnie, bo jak tak to :great:

Napisałam poważnie, ale nie oznacza to, że biegam i namawiam gości na seks (bo w sumie zabrzmiało jakbym miała na koncie pińcet "zdobyczy") :mrgreen: Muszę tę osobę poznać, dotknąć się nie dam komuś do kogo nie mam trochę zaufania ;) Ale fakt faktem, lubię konkrety i jasne sytuacje, nie lubię niedomówień, może dlatego nie mam powodów do narzekań na facetów ;)

 

powinnam być przecież trudna do zdobycia, jak w średniowieczu, ma przyjechać do mnie na białym koniu i złożyć mi ślubowanie.

I żyli długo i szczęśliwie ale nie było z tego dzieci :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anna.anakaia, zaloz bloga albo przelewaj swoją wiedzą na youtuba, ocalisz tym wiele 13 letnich dusz! :D

nie serio, kobiey maja zazwycaj problem z mowieniem czego chcą i wogole z rozumieniem ze czegos chca... ; p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autodestrukcja,

anna.anakaia, zaloz bloga albo przelewaj swoją wiedzą na youtuba, ocalisz tym wiele 13 letnich dusz! :D

Ale zasubskrybujesz, nie? 8)

W sumie to jest pomysł, moje porady to byłoby coś na zasadzie "jesteś głodny? - zjedz coś" :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Najzwyczajniej dawać sobie wzajemnie znaki, że pierwszy etap fizycznej oceny jest za sobą, więc teraz seks a później ewentualnie jak charaktery dopiszą zgodnością i jest wola z obu stron to jakiś trwalszy związek :D

Ambaras tkwi z tym, że dla niektórych kobiet samo podejście takie jest trudne, z racji większego ładunku emocjonalnego.

 

Sama nie wiem, ale chyba wolałabym postawić grubą krechę w stylu "ale nie ma mowy o niczym więcej ponad to" niż "jak się dłużej pobawimy i będzie fajnie, to pomoże pomyślimy o czymś więcej". No i zawsze jest ryzyko, że jedna ze stron się zaangażuje -.- ... więc chyba jednak zostaję przy swoim staromodnym modelu... czyli powal mnie swoją inteligencją najpierw, a potem na łóżko 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

głównie chodziło mi właśnie o wygląd i sytuację kiedy ładna ale pustogłowa kobieta opiera swoją samoocenę wyłącznie na wyglądzie nie dostrzegając i nie dopuszczając do myśli swoich wad charakteru i kiepskiej wiedzy ze względu na niską samoświadomość i prostackie postrzeganie świata i życie. Natomiast co do ładnych i inteligentnych, fakt, że dostrzegają dzięki niej więcej swoich zalet poza urodą i słusznie jeśli mają wysoką samoocenę, a bardziej chodziło mi tu o zjawisko nie afiszowanie się nadmierne z tą swoją

kurcze znowu sie czegos nauczylam :D a wiec faceci dziela kobiety na ladne-glupie, ladne -inteligentne no i ewentualnie brzydkie i wtedy jest im wszystko jedni czy sa madre czy glupie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

głównie chodziło mi właśnie o wygląd i sytuację kiedy ładna ale pustogłowa kobieta opiera swoją samoocenę wyłącznie na wyglądzie nie dostrzegając i nie dopuszczając do myśli swoich wad charakteru i kiepskiej wiedzy ze względu na niską samoświadomość i prostackie postrzeganie świata i życie. Natomiast co do ładnych i inteligentnych, fakt, że dostrzegają dzięki niej więcej swoich zalet poza urodą i słusznie jeśli mają wysoką samoocenę, a bardziej chodziło mi tu o zjawisko nie afiszowanie się nadmierne z tą swoją

kurcze znowu sie czegos nauczylam :D a wiec faceci dziela kobiety na ladne-glupie, ladne -inteligentne no i ewentualnie brzydkie i wtedy jest im wszystko jedni czy sa madre czy glupie :mrgreen:

 

Tu zgadzam się w całej rozciągłości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurcze znowu sie czegos nauczylam :D a wiec faceci dziela kobiety na ladne-glupie, ladne -inteligentne no i ewentualnie brzydkie i wtedy jest im wszystko jedni czy sa madre czy glupie :mrgreen:

Kurczę, wiesz, że racja :mrgreen: No ale to mój punkt widzenia a ja jestem jebnięty ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie na parę herezji w temacie,czy co do dyskusji wcześniejszej,jeśli chodzi o gusta w kwestii wyglądu facetów itp :<

Owszem,gust jak dupa, każdy ma swój,mam jednak wrażenie że są pewne hmm "kanony piękna" (czy ki chuj jak to nazwać), i statystycznie jeden facet będzie się podobał większej ilości pań niźli drugi,przedstawiając obrazkowo,weźmy 3 panów

A)Handsome-man.jpg pan przystojniak

B)6a00d8354c461f69e2013485fdc1c2970c-pi Pan przeciętny

C)-226-1111954595-ugly_man.jpg Pan "morda pokroju końska dupa zmieszana z niskobudżetowym horrorem lat 80 produkcji transylwańskiej"

 

Raczej domyślamy się który będzie się podobał najbardziej, i w jakiej kolejności owi panowie będą zwracać uwagę pań (jeśli bierzemy pod uwagę tylko wygląd), i pan A, na pewno będzie miał więcej "kandydatek" niźli pan C,nawet jeśli ten drugi miałby o niewiadomo jak wielce lepszą osobowość :mrgreen:

Co do mojego zdania - jest to całkiem naturalne i zrozumiałe,atrakcyjność fizyczna jest sporym plusem i "zwiększa" szansę by kogoś sobie znaleźć,ni ma się co wściekać,bo my jako ludzie patrzymy raczej na tych "atrakcyjnych" prędzej,potem "przeciętnych" itd...

(mordy wzięte z google grafika,nie mam pojęcia kim są facjaty powyżej)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel,

Trochę chyba przesadziłeś z panem przeciętnym. :?

 

i pan A, na pewno będzie miał więcej "kandydatek" niźli pan C,nawet jeśli ten drugi miałby o niewiadomo jak wielce lepszą osobowość

Oczywiście, że tak. Brutalne prawo natury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, no akurat podświadome mechanizmy,to tak jakby kląć na pogodę na którą wpływu sie nima,uwaga z d*py wzięta akurat.

rotten soul, tu już nie wiem,nie mi oceniać aż tak co do urody owego jegomościa,aż tak straszny nie jest,ale do typa pod "A" może mu brakować,niech sie panie wypowiedzą :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel,

aż tak straszny nie jest

No właśnie. Jest chyba z wyższej półki niż przeciętniacy. Fakt Panie ocenią najlepiej, ale my też umiemy ocenić urodę facetów bez względu na to jak pedalskie to jest według innych samców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu zgadzam się w całej rozciągłości

Kurczę, wiesz, że racja :mrgreen: No ale to mój punkt widzenia a ja jestem jebnięty ;]

To mi daje do myslenia. Mam chyba jakiegos farta w zyciu bo ladna nie jestem a faceci sie mna interesowali i wiem , ze pociagala ich moja osobowosc. No ale moze nie jestem dostatecznie brzydka zeby bylo im wszystko jedno albo na tyle zadbana zeby jednak zawieszali oko :D ufffff dobre i to

 

Kestrel, pan przystojniak jest siwetnie wyfotoszopowany. Nie ma co ukrywac ze milo popatrzec ale kazda kobieta o inteligencji parowki zdaje sobie sorawe ze nijak nie ma sie to do reala. Pan przecietny zdecydowanie by mnie zainteresowal. Ale moze dlatego ze w moim typie. Lubie sbrunetow z ciemna oprawa oczu. Co do pana brzydala zdziwilbys sie co mozna z niego zrobic jak dostanie sie we wprawne rece specjalistow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×