AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)

Kolejna choroba jak CHAD i ADHD/ADD, dla lekarzy którzy nie potrafią do końca stwierdzić co jest danemu pacjentowi i dobrze dobrać mu leków.

Tak, jak ktoś ma jakieś wahania nastroju to od razu CHAD, jakaś epidemia z tym chadem się robi.

To jak z ADHD/ADD w USA. Tam to prawie każdy kto ma problemy z koncentracją dostaje sole amfy . Sposób na legalne sprzedawanie narkotyku przez państwo.

Straszna ja mam nerwice wsrod ludzi. W piersi to ja odczuwam cos takiego ze jestem w stanie zapomniec o wszystkim. Cholernie jestem napiety. Do tego pustka w glowie wiec nie mozna z nikim pogadac. Mozliwe ze ja te objawy mam przez agonizm 5ht2c anafranilu i kortyzol. Czy to jest zle przetwarzanie informacji ze swiata przez jakies platy¿ Przykre to uczucie. To szczegolnie wlasnie wsrod ludzi.W domu to tylko tyle ze jestem tak jakby zwieszony. Moze tez sa pewne odczucia ale nie az tak przykre.

-- 20 lis 2013, 14:22 --

Moze to wynika z obnizonej sprawnosci intelektualnej i nieinterpretowania bodzcow.

Popiół, to fakt, sama widzę po sobie, że już mi chcieli 2 razy dać stabilizator i gadać o chadzie a wystarczyło dobrać mi inny antydep i nastrój stabilny cały czas, brak odchyłów w górę, euforii, słowoku

Jestem po trzeciej dawce. Zero uboków poza lekką suchością w ustach. Dla mnie to w sumie żaden skutek uboczny. Żadnego nasilenia depresji nie zauważyłem.

Dżejmson, ile byłeś na terapii?

Odstawiam to w cholerę.

Niby brak skutków ubocznych aż tu nagle... Ostre napady lęku, ledwo dotarłem do domu po zajęciach, 30km a ciągnęło się jak 200. Do tego mega nasilone natręctwa myślowe. Jako typowy lękowiec nie mogę sobie na to pozwolić, nawet jeżeli ten lek miałby mocno podnieść nastrój.

I wlasnie ja z tego powodu na nia nie naciskam, raczej tez jestem lekowcem. Masz racje dzejmson nie ma co sie meczyc.

Zastanawia mnie jedno: zwiększenie poziomu lęku to tymczasowy skutek uboczny (czyli standardowe nasilenie objawów nerwicy na początku brania), czy ten lek tak mocno daje po noradrenalinie, że po prostu nasila lęki przez cały okres zażywania amitryptyliny.

Cóż, noradrenalina to u mnie napęd do działania, ale jednak lęki biorą górę nad dobrym nastrojem.

Nie ważne co je powoduje, są zazwyczaj tylko początkowo.

Czy na amilitryptylinie mozna pokochac zycie? Franek stwierdzam ze w kazdej dawce stabilizuje. Jest to wybawieniem ale i przeklenstwem, gdyz ja twierdze ze jest to stabilizacja na zanizonym poziomie samopoczucia. Na zawieszeniu. Szczytow sie na nim nie zdobedzie.

depresyjny, jaką dawkę bierzesz?

W domu sie siedzi wysmienicie, ale kazda czynnosc jest jakby postepowaniem wbrew siebie ;P

-- 29 lis 2013, 13:10 --

coma 225 mg

Zaczelam brać loraxyl od wczoraj wieczorem.

dzis mam okropne zawroty Glowy,czuje jakbym nie miala mozgu,momentami nie,wiem co sie ze mna dzieje,jakbym byla dobrze nacpana...

mial z Was ktoś tak,kto przyjmuje ten lek?

proszę odpowiedzcie mi,bo nie wiem czy mój organizm prawidlowo reaguje na ten lek.

-- 07 gru 2013, 17:34 --

To ten lek jest na CHAD?czy na depresje?

-- 10 gru 2013, 08:00 --

Naprawdę nie ma,tu nikogo kto przyjmuje amy????

Ja biorę, 75mg dziennie. Niedużo, bo do tego sertralina.

Ten lek jest na depresję. Nie słyszałem, żeby dawano go przy CHAD. Na mnie działa dość pobudzająco. Skutki uboczne minęły po tygodniu, a były dość uciążliwe. Śpi się po tym leku dobrze, a człowieka cieszą nawet drobne pierdoły.

Dzejmson dlugo bierzesz?

i kiedy ci sie choć trochę poprawil nastrój?

ja dzis biore 6 dzien,mam lęki,nie widzę dla siebie przyszlosci...mam myśli destrukcyjne

a skutki uboczne to zawroty Glowy,sucho w ustach,bolaly mnie miesnie...

ivtak szczerze,to nie czuje jakiejs poprawy...napewno nasilily mi sie myśli samobójcze i lek.

-- 12 gru 2013, 11:18 --

Kurde dzejmson ja biore 5 kropli rano i 10 wieczorem.

z,tego co obliczylam to 15 mg dawki amitryptyliny 40 mg

Biorę miesiąc. Pierwsze rezultaty po 10-12 dniach się pojawiły. Na początku nasilone lęki sprawiały, że lek odstawiałem po dwóch dniach. Ale zacisnąłem zęby i przetrwałem te skutki uboczne. Suchość w ustach przeszła po 7-8 dniach, choć na początku była masakryczna. Tak jak i walenie serca - również minęło.

Lek oceniam bardzo dobrze. Biorę 75mg na noc, nie zwala mnie to z nóg, a mimo tego śpię bez wybudzania w nocy - co u mnie jest rzadością. Zero jakiejolwiek zamuły. Mam wrażenie, że poprawiła mi się pamięć i koncentracja, ale to raczej przypisywałbym nie tyle samemu lekowi, co po prostu zmniejszeniem poziomu depresji.

No to super dzejmson...

wlasnie tez mialam leki i dola po tym leku...dzis jakoś mniej?albo to wplyw tabletek uspokajacych,bo wczoraj i dzis ostro mnie telepalo w środku...musialam cos sieknac

mam nadzieje,ze u mnie tez zaskoczy.

-- 12 gru 2013, 22:16 --

Jakie miales leki?mozesz napisać?

Jakie miałem lęki? Ogólnie trzymał mnie taki wolnpłynący lęk przez cały dzień. Byłem mocno spięty.

Ehh,ja dalej czuje sie okrutnie po tym lekarstwie.

sie zastanawiam,czy on jest dobry dla mnie...

juz nie wiem co robic i co myslec

wizyta u lekarza w piątek...i w pt.beda dwa tygodnie jak pierwszy raz przyjęłam lekarstwo.

-- 16 gru 2013, 13:17 --

I tego lęku juz teraz nie odczuwasz?

dzejmson odzywaj sie częściej

smutna82, w razie potrzeby pisz PW, nie mam zbyt wiele czasu na zaglądanie na forum.

Niestety lekki lęk towarzyszył mi przez cały okres brania tego leku. Na początku był szczególnie nasilony, potem zmalał, ale niestety nie zniknął całkowicie. Świetny lek na depresję, ale niestety u lękowca się nie sprawdza...

Cześc. Dżejmson a jesteś bardziej kreatywny, mózg jest mniej zamulony, więcej ci się chce, przejrzyściej wszystko widzisz? I tak jak piszesz, że cieszą cię drobne rzeczy. A jak wśród ludzi przed tym lekiem, oraz na nim? Ja biore anafranil, ale wśród ludzi jestem bardzo spięty, intelektualnie czuje się jak w jakimś kloszu. Nie wiem czy iśc w prawo, czy w lewo. Jestem zawieszony. Napisz mi może coś jeszcze o tym leku. Bardzo porządane dla mnie jest odmulenie intelektu co myśle dało by mi komfort wśród ludzi.Myśle, że dużo wynika z tego że jestem tak jakby mniej świadomy, gdyz na terapii nie umiem racjonalnie wytłumaczyc tego napięcia.

Smutna82 jeżeli możesz i chcesz też napisz jak u ciebie.

Depresyjny hej!

ja juz nie biore amitryptyliny.pozamiatala mi okrutnie!

tak myslalam,ze to lek nie dla mnie.

biore teraz citalopram,ale to co przeszlam na amitryptylinie to nie zycze nikomu :\

-- 08 mar 2014, 12:17 --

A dzejmsona juz chyba nie ma.

wydaje mi sie,ze usunal konto.

No ja moze jeszcze będę atakował ten lek, który tobie nieposłużył, bo wśród ludzi jest jak jest. Mam ochote powiedziec tak jak w piosence comy spadam, tylko tam jest tylko błagam o łaske trwania, a ja bym zmienił na nietrwania.