Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wina społeczeństwa.


potęga_umysłu

Rekomendowane odpowiedzi

Czy nie sądzicie, ze głównym powodem chorób takich jak anoreksja są wzorce wmawiane nam przez społeczeństwo? Nastolatki zaczynające interesować się modą oglądają różnego typu programy związane z modą. Oczywiście w tych programach nie może zabraknąć profesjonalnych modelek, lecz niestety nieprofesjonalnie zdrowych. Taka dziewczyna bez obycia we świecie bierze takie osoby za swego typu gwiazdę i chce być taka jak ona. Jakie są skutki? Młode osoby płci pięknej mimo prawidłowego BMI dążą do rzekomego ideału nie dostarczając nawet odpowiedniej liczby kalorii i witamin. Jak kończą się takie wybryki nie muszę chyba pisać.

 

Zapraszam do dyskusji.

 

(Nie chciałem nikogo obrazić, pokazałem tylko przykład jak może wyglądać moim zdaniem droga do zachorowania).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

potęga_umysłu, Wiem że psycholodzy, psychiatrzy są inne zdania i uważają anoreksję za chorobę psychiczną. No ale w społeczeństwach gdzie nie obecne są wzorce chudych modelek jako ideałów problem anoreksji nie występuję, czasami wręcz odwrotnie dziewczyny, kobiety przesadnie tyją bo takie uważane są za sexy np w wielu częściach Afryki czy Oceanii. Do lat 60-tych problem anoreksji był bardzo marginalny i dotyczył jakiś religijnych fanaberii, umartwiania się, zatem jednak anoreksja to głównie jednak choroba kulturowa, tam gdzie za ideały nie uznaje się chudych modelek( to ideał dla kobiet lub homoprojektantów mody, bo zdecydowana większość facetów chudych dziewczyn nie lubi) to ona występuje, choć zdrowe silne, o prawidłowej samoocenie jednostki nie powinny na nią zapadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie myślę, że można uznać to za jeden z kluczowych czynników wpływających na chorobę.

 

Poruszyłeś bardzo ważna kwestię, a mianowicie to, że kiedyś zachorowanie na anoreksję było znacznie mniejsze, trzeba więc zadać pytanie, co się zmieniło? Na pewno ideały(spójrzmy na Wenus z Wilendorfu, chociaż w tym przypadku trochę za daleko odbiegłem czasowo). Czy naprawdę więc tak trudno jest wyeliminować takie choroby? Wiąże się to pewnie z wymaganiami jakie są nakładane na modelki, zyskiem korporacji i stąd trudno o zmiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://vumag.pl/newsy/size-does-matter-wystawa-kennetha-willardta,60923.html to wg kanonów mody plus size czyli puszysta modelka a przecież ona ma przeciętnie czy nawet umiarkowanie szczupłe ciało. Ja oglądałem chwile top model ale przestałem bo wylali z niego "zbyt grube" dziewczyny które były naprawdę szczupłe, a zostawiali jakieś chudzielce, taki program na pewno doprowadził do wielu anoreksji i powinien być zdjęty z anteny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest chore. Jak można szyć ubrania ''dla ludzi'' szyjąc je w rozmiarze dla manekinów.A potem mówić że to kolekcja jesień/zima.

Chyba że to chodzi tylko o ten wybieg ..

Owszem, są szczupłe osoby ,ale bez przesady, by tak nakierowywać mode tylko ze względu na jakąś głupią talię czy coś.

carlosbueno, Najlepsze jest to,że wiele osób w takie coś wierzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

potęga_umysłu, myślę, że rozmiar ubrań modelek na wybiegu nie ma związku z anoreksją nastolatek. Jeśli ktoś szuka wzoru do naśladowania, równie dobrze może wybrać gwiazdy popu/filmu z pokaźnymi kuperkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Supernova, mi tam się pokaźne kuperki podobają, no ale aby je uzyskać to albo operacja plastyczna albo przytycie ale Europejki w tym miejscu niekoniecznie tak tyją a reszta ciała przecież względnie szczupła ma być. A odchudzić się do granic choroby może każdy i w przeciwieństwie do kuperków jest to szkodliwe. No i skrajna szczupłość jest lansowana od wielu lat w większości mediów, a kuperki to hit ostatnich lat i głównie czarnej i latynoskiej Ameryki, w Polsce pupa Kim Kardashian budzi obrzydzenie u większości ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę, że rozmiar ubrań modelek na wybiegu nie ma związku z anoreksją nastolatek.

a ja mysle ze jednak troche ma. Nie jest to moze tak jak sugeruje potęga_umysłu, glowny powod ale lansowany model ma jednak znaczenie. Dla mnie nieporozumieniem jest rozmiar XS na przyklad. Przeciez to rozmiar dzieciecy :shock: a sklepy dla kobiet pelne sa tych rozmiarow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytajcie osoby, które chorują lub chorowały na anoreksję. One wiedzą najlepiej, czy chudość modelek przyczyniła się do ich choroby.

W początkowej fazie odchudzania na pewno, mniej lub bardziej świadomie. Oczywiście gdy ktoś jest chory na ta chorobę to już się modelkami nie interesuję bo ma zaburzony obraz siebie, ale ziarno zamętu na pewno zasiała kultura szczupłej sylwetki. Dlaczego w Afryce czy innych zacofanych , biednych krajach nie ma żadnych anorektyczek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytajcie osoby, które chorują lub chorowały na anoreksję. One wiedzą najlepiej, czy chudość modelek przyczyniła się do ich choroby.

 

Nie muszą być one tego nawet świadome, wiadomo że nie wszystkie chore osoby zachorowały właśnie przez to. Ale jednak wpajane wzorce mogą zakorzeniać się w podświadomości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w Afryce czy innych zacofanych , biednych krajach nie ma żadnych anorektyczek.

 

W Afryce ( oglądalem kiedyś o tym film dokumentalny ) żyje plemię , w którym im bardziej gruba dziewczyna tym ma zdecydowanie większe szanse na lepszą partię małżeńską. Dlatego matki juz od dziecka katują i karmią na siłe swoje dzieci . Dzieci płacząi z buzi im sie wylewa , chorują,,,ale tyją i to się liczy .

Więc widzisz Afryka też ma trochę we łbie poprzewracane z jedzeniem.

Anorektyczki w RPA napewno istnieja ,a tam gdzie wojny , bieda i głód to apetyt w takich sytuacja sprzyja .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Modelki z założenia są chodzącymi wieszakami (dosłownie to traktuję) i taka ich rola, mają prezentować ubrania i wg mnie na tym ich rola się kończy, dlatego dla mnie nieporozumieniem jest robienie z modelek gwiazd :shock:

Pokazywanie ich w TV poza wybiegiem, promowanie ich jako osób, wciskanie ich do różnych programów jako ekspertów etc...

Nie mam nic przeciw modelkom wybiegowym na wybiegu, ale lansowanie ich poza miejscem ich pracy, wmawianie ludziom, że ich wygląd jest idealny i do niego należy dążyć - nieporozumienie.

Ostatnią rzeczą jaką chciałabym w wyglądzie osiągnąć to zestaw - rozmiar XS, 180 cm wzrostu i nieciekawa (jak właśnie u większości modelek) bezwyrazowa twarz - jestem w stanie rozpoznać może z 5 modelek ze wszystkich, które w życiu widziałam.

Nie chciałabym żeby wszystkie babki wyglądały jak modelki, straszna nuda by zapanowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jedno z czynników osobowości to chęć bycia wyjątkową, najlepszą w czymś czyli m.in. w niejedzeniu.

Nigdy nie miałam wzorca jakieś modelki. Najchętniej dziewczyny wzorują się na tych dziewczynach z "reala" czyli dokładnie normalnymi, nie modelkami, dziewczynami które chorują na anoreksję.

Też najchętniej oglądam zwyczajne dziewczyny jako motywację oraz brzydzę się przeciętnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kokojoko, na zaburzenia odżywiania-taką miałam efke w szpitalu. Psycholog kliniczna mówiła że to anoreksja,ale jednak postawiono ogólną diagnozę ed.

 

-- 28 lis 2013, 22:40 --

 

Mam tez doświadczenia z dziewczynami z forów pro ana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, ja pamiętam jak rok a może 2 lata temu zamieszczałaś na forum zdjęcia ekstremalnie chudych modelek i pisałaś że marzysz o taki wyglądzie, chyba jednak to lansowanie chudości u modelek jakiś wpływ miało na Ciebie, ale mam nadzieje że to przeszłość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, na forach głównie oglądam zdjęcia z realnych dziewczyny tak jak pisałam

 

Na pewno u mnie nie wpłynęło bo miałam 13 lat jak zachorowałam. Wtedy nie miałam dostępu do zdjęć modelek. Tu wpłynęły sytuacja w domu, szkole czy cechy osobowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie muszą być one tego nawet świadome, wiadomo że nie wszystkie chore osoby zachorowały właśnie przez to. Ale jednak wpajane wzorce mogą zakorzeniać się w podświadomości.
Kto i gdzie wpaja Ci wzorce, że wychudzone = zdrowe i piękne? Większość polskich celebrytek z parciem na szkło to kobiety o wydatnych piersiach, z wcięciem w talii itp. Jeśli nawet ktoś się wzoruje na osobie bardzo szczupłej, to efektem fascynacji taką sylwetką powinien być spadek wagi (dieta, ćwiczenia) a następnie jej utrzymanie, a nie odchudzanie się zagrażające życiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie mam dobra wage /170 wzrostu i 61 kg/ ale jak przytyłam dosłownie kilka kilogramów cała rodzina + mój facet zgodnie to krytykowali i czepiali sie że żrę i dupa mi rosnie. Z kolei jak wróciłam do obecnej wagi WSZYSCY łącznie z najdalszymi znajomymi komplementowali mnie. Przekaz jest jasny, szczupłe jest piekne i tego nalezy się trzymac. Nic dziwnego, ze niektóre dziewczyny przeginają z odchudzaniem, skoro otoczenie oczekuje od nich szczupłej sylwetki, lansuja to media, sklepy odzieżowe itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie mam dobra wage /170 wzrostu i 61 kg/ ale jak przytyłam dosłownie kilka kilogramów cała rodzina + mój facet zgodnie to krytykowali i czepiali sie że żrę i dupa mi rosnie. Z kolei jak wróciłam do obecnej wagi WSZYSCY łącznie z najdalszymi znajomymi komplementowali mnie. Przekaz jest jasny, szczupłe jest piekne i tego nalezy się trzymac. Nic dziwnego, ze niektóre dziewczyny przeginają z odchudzaniem, skoro otoczenie oczekuje od nich szczupłej sylwetki, lansuja to media, sklepy odzieżowe itd.

 

 

ja nie znam uczucia bycia szczupłą i jakoś specjalnie na to nie narzekam :mrgreen:

jak cie widzo tak cie piszo - ostatnio jedyną osobą która mi to wypomina - jest moja matka, ale dla matki odchudzać się nie mam potrzeby :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×