Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Ta noc do spokojnych należeć nie będzie ojjj nie.....

Przed chwilą oglądalęm sobie zdjęcia moich byłych koleżanek ze swoimi facetami.......u teraz jedna wielka agresja mnie dopadła.....cały czas sobie zadaje pytanie dlaczego ja nie moge być normalny,dlaczego ja nie moge wyglądac tak jak oni,dlaczego nie moge mieć takiego charakteru dlaczego nie jestem taki jak oni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dlaczego nie moge żyć normalnie jak zdrowi ludzie bez problemów,mieć znajomych przynajmniej!!!!!!!1

Wkurza mnie to wszystko i bardzo bardzo boli!!!!!!!!!!!!!!!!!

I ta świadomość tego że całe życie moge być sam,mnie dobija.

Ja chce być taki jak inni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem co ze sobą zrobić,całe moje życie to jedno wielkie G.,przecież ja niczego wartośćiowego w życiu nie zrobiłem,niczego.......zawsze byłem tym który bał się wszystkiego i wszystkich,20 lat mojego życia straciłem,20 lat...

Kurcze czy ja coś zrobiłem złego,zabiłem kogoś czy coś?????,czym sobie zasłużyłem na to wszystko?????????????????????????

Niektórzy ludzie są chamscy,podli a kurcze mają wszystko czego chcą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To jest niesprawiedliwe,bardzo niesprawiedliwe!!!!!!!!!

.....ja jestem bardzo wrażliwy na bodżce,jak zobacze jakiegoś chudego gościa z piękną dziewczyną to mam takie wewnętrzne napady złości wobec siebie.......

Dlaczego inni ludzie mogą mieć wszystko a ja nic?????????dlaczego inni ludzie mogą być szanowani a ja nie??????????

Zostal mi odebrany szacunek na realu,jezeli któregoś dnia za kilka lat stwierdze,że prawo do miłości zostało mi odebrane,to przejde chyba w stan kompletnej wegetacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xCarmen Twoi rodzice nie chce odciągnąć Cię od leczenia, tylko konkretnie chodzi im o psychoterapie, bo się najnormalniej w świecie nie znają na tym:/ taka forma leczenia jest im obca, ja w sumie doskonale ich rozumiem, bo dla mnie kiedyś to był też temat z kosmosu, dopóki nie było mi to potrzebne dotąd nie interesowałam się tym i traktowałam ten temat z ogromnym dystansem... najlepiej żeby sobie poczytali coś na ten temat albo coś, sama nie wiem, moja mama też uważa, że terapia jest bez sensu, takie plecenie "trzy po trzy" - ale trudno niech sobie tak uważa, powiedziałam, żeby poczytała sobie o tym dopiero się wypowiadała... ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostal mi odebrany szacunek na realu,jezeli któregoś dnia za kilka lat stwierdze,że prawo do miłości zostało mi odebrane,to przejde chyba w stan kompletnej wegetacji.

 

człowiek nerwica, ależ Ty już wegetujesz, do tego masz pretensje do całego świata, że Ci się nie chce nic z tym zrobić. Sorry za te nieładne słowa, ale mi ręce opadają, jak czytam od roku to samo, gdzie masa ludzi wyprodukowała się aby cokolwiek Ci przetłumaczyć, a Ty ciągle to samo. To niemożliwe, że nic do Ciebie nie dociera: człowieku, Ty sam się niszczysz pielęgnując w sobie tą nienawiść do siebie. Sam sobie odbierasz prawo do wszystkiego.

 

Mam dzisiaj ważne spotkanie służbowe - ważne dla mojego szefa :? Jechać muszę, ale mam ochotę spieprzyć sprawę. Coś nie idzie mi szukanie nowej pracy. Tzn. dostałam parę dobrych ofert i wysłałam aplikacje, ale odbiło się to echem. Qrcze, do obecnego szefostwa mam już takie obrzydzenie, że mam mdłości na myśl o tym, że jutro muszę wrócić do pracy. W głowie zrodził mi się nawet pomysł, aby pokombinować z przedłużeniem L4 :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam ten sam problem moja mamusia nie zauwazyla kiedy doroslam

Buheheh.... a może niech poczyta forum? :P

moim to pomogło

:twisted:

no to mnie czeka repeta z trzeciej klasy a namawiaja mnie zeby jednak zaliczac ale nie wiem czy dam rade , zobaczymy .

w sumie nic do stracenia nie masz - jak się uda to się uda - jak nie to nie - tak czy siak wieczorówka dopiero od września

 

Darek a ty się w jakiś kozi róg nie zapędziłeś przypadkiem? Sam?

 

bethi może to nie echo tylko tempo naszej poczty? ;) troszkę cierpliwości jeszcze...

 

Za 2 godzinki analiza... oj będzie się działo. A jak się za bardzo będzie działo to za tydzień będzie się jeszcze działo na poprawce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buheheh.... a może niech poczyta forum?

moim to pomogło

 

myslisz ze to by cos dalo?:D

chyba najpierw musialabym wszystkie swoje posty usunac bo jakby sie domyslili ze to ja to by mnie zjedli ze takie rzeczy o nich wypisuje :twisted:

 

 

sumie nic do stracenia nie masz - jak się uda to się uda - jak nie to nie - tak czy siak wieczorówka dopiero od września

ja czaly czas probuje tylko nie wiem czy psychicznie wytrzymam bo sie nie udaje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica, ależ Ty już wegetujesz, do tego masz pretensje do całego świata, że Ci się nie chce nic z tym zrobić. Sorry za te nieładne słowa, ale mi ręce opadają, jak czytam od roku to samo, gdzie masa ludzi wyprodukowała się aby cokolwiek Ci przetłumaczyć, a Ty ciągle to samo. To niemożliwe, że nic do Ciebie nie dociera: człowieku, Ty sam się niszczysz pielęgnując w sobie tą nienawiść do siebie. Sam sobie odbierasz prawo do wszystkiego.

Chce z tym wszystkim skończyć raz na zawsze.

Mam 2 pytania:

1.Co mam robić zeby przestac siebie nienawidzić.

2.Co muszę zrobić żeby żyć tak jak inni.

Pytam na poważnie bo na serio mam tego dosyć wszystkiego chce byćtaki jak inni.i akceptować siebie i chce żyća nie wegetować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica

ręce mi opadły nad Tobą nad tym jak traktujesz siebie ... moze zamiast zazdrościć wbijać siebie w ziemie sam coś ze sobą zrobisz??? na poczatek moze jakas zmiana nawet nie wielka byle skuteczna!!!!!!!!! w akceptowaniu siebie jak Ty sam siebie nie polubisz nie zaakceptujesz to nikt Cie nie bedzie akceptował zacznij od siebie bo to w Tobie jest problem... wielki problem. Od miesiecy piszesz to samo jak bardzo sie nie znosisz jak bardzo uwazasz ze jesteś nijaki zastanów sie nad soba i akceptacją siebie słuszeni Polina wylapala :

człowiek nerwica napisał:

1.Co mam robić zeby przestac siebie nienawidzić.

2.Co muszę zrobić żeby żyć tak jak inni.

 

Sam sobie odpowiedziałeś ::

człowiek nerwica napisał:

akceptować siebie

 

 

i proszę skończ juz z tym niech to sie skończy zanim zjesz siebie samego... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica napisał:

1.Co mam robić zeby przestac siebie nienawidzić.

2.Co muszę zrobić żeby żyć tak jak inni.

 

Sam sobie odpowiedziałeś ::

człowiek nerwica napisał:

akceptować siebie

Chodzi mi bardziej o to jak mam dojść do tego zeby siebie akceptować.Bo nie potrafie tak przełaczyć się na akceptacje samego siebie,gdyz trwa to tylko do momentu i potem znowu przechodze w nienawiść.

Jak mam siebie zaakceptować w taki sposób żeby nie wracać do nienawiści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba najpierw musialabym wszystkie swoje posty usunac bo jakby sie domyslili ze to ja to by mnie zjedli ze takie rzeczy o nich wypisuje

właśnie moi poczytali i poskutkowało... przez tydzień jakby się mnie wyrzekli a potem chyba pierwsza naprawdę poważna rozmowa i od tej pory jest między nami wreszcie ok

ja czaly czas probuje tylko nie wiem czy psychicznie wytrzymam bo sie nie udaje...

Hmmm... mam niezłą jazdę po psychice teraz na studiach. Ale zarówno tak mi powiedzieli rodzice, przyjaciółka, sam sobie tak mówię: dam z siebie wszystko a jak nie wyjdzie to trudno - więcej nie mogłem...

1.Co mam robić zeby przestac siebie nienawidzić.

2.Co muszę zrobić żeby żyć tak jak inni.

1. być sobą

2. być sobą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzis byłam swiadkiem jak pewna osoba dostała padaczki

to mnei tak przeraziło ...

myslalam ze mi serce stanie :( a potem ciagle miałam paranje ze ja tez dostane

jeny teraz ciagle mam bole w klatce piersiowej

w dodatku byłam u psychiatry i dostałam dopexin a prosilam zeby mi nie dawac tego typu lekow po przeczytaniu dzialan nieporzadanych zwatpilam nie wezme tego :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica, tego nie da się zrobić jak pstryknięcie palcem. To długa i ciężka praca nad sobą, nad przebudową swojej świadomości a przez to podświadomości. Darek - to jest możliwe, jestem tego chodzącym przykładem. Jeszcze dwa lata temu nienawidziłam się dużo mocniej niż Ty siebie :roll: Mi pomogła autosugestia. Poszukaj konkretnych ćwiczeń, konkretnych afirmacji i zabierz się do roboty. Mówię poszukaj, a nie podaję linka, ponieważ to Ty musisz znaleźć odpowiednie formułki, które są najbliższe Twojemu sercu. Na początku będziesz miał wrażenie, że to głupie jakieś i bez sensu. Ale daj sobie czas a zobaczysz, jakie cuda w Tobie uczyni afirmacja i pozytywne nastawienie. Właśnie - pozytywne nastawienie to wyszukiwanie (nawet na siłę - z czasem wejdzie Ci to w krew i będzie świetną zabawą) pozytywnych odmienników Twoich negatywnych myśli. Ot:

Dlaczego nie moge żyć normalnie jak zdrowi ludzie bez problemów,mieć znajomych przynajmniej!!!!!!

Bierz kartkę i pisz co Ci do głowy przyjdzie związanego z tym zdaniem ale tylko i wyłącznie w pozytywnym sensie. Nie chodzi o formę zdania - chodzi o to, aby jego sens był ten sam ale pozytywny.

 

Acha, po raz ostatni piszę to - pisałam już o tym z dedykacją dla Ciebie wiele razy tu, na forum. Reszta zależy od Ciebie. Nie widzę innej możliwości, ponieważ ani psychoterapia Ci nie pomaga, ani jakiekolwiek inne metody. Niestety, jeśli nie można po dobroci, trzeba to zrobić inwazyjnie - właśnie tak. Mi się udało a byłam równie niereformowalnym przypadkiem.

 

Powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zimbabwe jak wredna to bardzo dobrze zrobiłaś... takich temperować trzeba :twisted:

dzis byłam swiadkiem jak pewna osoba dostała padaczki

to mnei tak przeraziło ...

ajjj... nieprzyjemny widok :?

 

Darek coś jeszcze dodam - mam wrażenie że uważnie to czytasz, ale brakuje Ci jeszcze czegoś. Jak na razie nie ma siły - po prostu nie wprowadzałeś tego w życie. Bo jakbyś coś z tym zrobił to i skutek byłby już widoczny (bo tłuczemy to samo i to samo już kilka miesięcy). Nie marnuj tego.

 

Pisałem dzisiaj egzamin z analizy, nie wiem jak to będzie, albo zdam albo stęsknię się we wtorek za prowadzącym :P byłem u tego co mnie uwalił z logiki - parszywy cham. Takich tylko za pewną część ciała wieszać. Nie chciał nawet pytań z kolokwium ze mną skonsultować nie mówiąc już o jakichś prośbach o dopuszczenie do egzaminu. Pal licho, pokażę mu w przyszłym semestrze co potrafię :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KKoniec z tym.Zaczynam stosować afirmacje,będe o siebie walczył!

 

Acha, po raz ostatni piszę to - pisałam już o tym z dedykacją dla Ciebie wiele razy tu, na forum. Reszta zależy od Ciebie. Nie widzę innej możliwości, ponieważ ani psychoterapia Ci nie pomaga, ani jakiekolwiek inne metody. Niestety, jeśli nie można po dobroci, trzeba to zrobić inwazyjnie - właśnie tak. Mi się udało a byłam równie niereformowalnym przypadkiem.

Bethi przepraszam ale nie wiem o co chodzi Ci z "resztą".To znaczy chyba rozumiem ale wole żebyś napisała o co dokła dnie Ci chodziło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mogę pokonać wszystkie trudności.Wierze w siebie

A moze napis mogę zmień na pokanałem juz nie mam zadnych klopotów Jestem pełnym wartości szczęśliwym człowiekiem... bo to troche brzmi jak by nadal mial wątpliwości... ;-) pozdrawiam i zyczę sukscesu jak najszybciej bo wiesz on i tak sie stanie ale od Ciebie zalezy kiedy w końcu ToTobie zalezy najbardziej na tym aby jak najszybciej więc działaj Darek działaj a skutki nie będą kazały na siebie długo czekac ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w dodatku byłam u psychiatry i dostałam dopexin a prosilam zeby mi nie dawac tego typu lekow po przeczytaniu dzialan nieporzadanych zwatpilam nie wezme tego

jakie ma niepozadanie dzialania?

chyba wiekszosc ulotek tak straszy a niewiele sie z tego sprawdza

duzo jest opinii to na forum mega sennosc , otepienie TYCIE :roll: ale widze ze kilka osob juz wspominalo o tym ze dostaly jakis lek i nie biora bo sie boja skutkow ubocznych ja tez tak mam :(

 

teraz moje pytanie do was pisałam o tym ze bylam swiadkiem ataku padaczki ta osoba nigdy wczesniej nie miała tego to byl pierwszy raz. Od razu zaczeły mi sie paranoje i wkrety ze moze mnie to spotkac ale starałam sie uspokoic.Teraz uslyszałam opinie pewnej osoby ze to pewnie od stresu lub nerwicy :shock: czy to mozliwe? nigdy nie slyszalam zeby nerwica wywyolywala padaczke ( zreszta w ogoel nie wiadomo czy ta osoba miała neriwce ) padaczka to bardziej jakas pourazowa po ciekzich urazahc glowy czy czyms takim ...

boje sie..... :cry: nie chce takich paranoi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz uslyszałam opinie pewnej osoby ze to pewnie od stresu lub nerwicy Shocked czy to mozliwe? nigdy nie slyszalam zeby nerwica wywyolywala padaczke

to powinno wszystko wyjaśnić:

Na tak postawione doroslym mieszkancom Warszawy pytanie padaja odpowiedzi poprawne:

 

-uraz glowy (36%),

 

-uszkodzenie mózgu (30%)

 

-choroba matki w czasie ciazy (14%).

 

Bardzo czeste sa jednak przekonania zupelnie falszywe:

 

-alkoholizm rodziców (25%),

 

-niedozywienie badz niewyzycie plciowe (11%)

 

-choroba umyslowa (11%);

 

40% badanych wymienia przestrach lub zdenerwowanie, zwykle jednak nie jako przyczyne choroby, ale czynnik sprzyjajacy wystapieniu napadów.

 

Zasób informacji o przyczynach padaczki bywa czesto niedostateczny i zaledwie 1/3 respondentów wydaje sie dysponowac wiedza o tym zagadnieniu.

 

Mimo szybkiego rozwoju wiedzy medycznej i metod diagnostycznych u wiekszosci chorych nie potrafimy okreslic czynnika, który doprowadzil do pojawienia sie padaczki. Przypadki takie, stanowiace okolo 80% ogólu chorych, zalicza sie do grupy padaczki o nie ustalonym pochodzeniu , tj. skrytopochodnej, zwanej dawniej niewlasciwie samoistna. Jesli powtarzajace sie napady sa nastepstwem okreslonej choroby lub uszkodzenia mózgu, uzywa sie terminu padaczka objawowa. Czynniki prowadzace do zmian mózgowych, bedacych zródlem wyladowan padaczkowych, sa nader liczne, choc odmienne w róznych okresach zycia.

 

Jeszcze przed urodzeniem mózg plodu moze ulec uszkodzeniu w nastepstwie niektórych chorób matki (np. rózyczka), zadzialania pewnych substancji chemicznych (w tym takze i leków) oraz wszelkich innych urazów lub stanów prowadzacych do niedotlenienia plodu.

 

Dzialanie róznych czynników szkodliwych jest szczególnie grozne w czasie pierwszych miesiecy ciazy i dlatego to zaleca sie kobietom ciezarnym ogromna ostroznosc w uzywaniu leków oraz unikanie urazów lub zatruc.Do padaczkorodnego uszkodzenia mózgu moze dojsc w okresie porodu, zwlaszcza przedwczesnego lub powiklanego. Bezposrednim powodem tego uszkodzenia moze byc niedotlenienie mózgu zwiazane z tzw. zamartwica lub krwawieniem wewnatrzczaszkowym noworodka. Padaczka w nastepstwie urazu okoloporodowego ujawnia sie zwykle w ciagu pierwszych pieciu lat zycia, lub tez � znacznie rzadziej � w okresie pokwitania.

 

Urazowi okoloporodowemu mozna zapobiec, otaczajac przyszla matke systematyczna opieka lekarska w czasie calej ciazy oraz przyjecie porodu w warunkach szpitalnych.

 

Wsród czynników padaczkorodnych dzialajacych w ciagu zycia osobniczego do najczesciej spotykanych naleza: ciezkie urazy glowy, szczególnie polaczone z bezposrednim obrazeniem tkanki mózgowej (rany postrzalowe, stluczenie mózgu), rzadziej przebiegajace wylacznie z objawami wstrzasnienia mózgu. Urazy lekkie, bez utraty swiadomosci i innych objawów wstrzasnienia mózgu, nie powoduja w zasadzie pojawienia sie padaczki i ich rola jest czesto przeceniana. Dzieje sie tak, poniewaz padaczke nabyta (np. pourazowa) uwaza sie za mniej wstydliwa niz o nie znanym pochodzeniu, o której mozna mniemac, ze jest wrodzona. Zdarza sie takze, ze chory doznaje urazu glowy w nastepstwie pierwszego w zyciu napadu padaczkowego.

 

Jesli zwiazek przyczynowy miedzy padaczka i urazem jest niewatpliwy, mówi sie o padaczce pourazowej. Pojawia sie ona zwykle przed uplywem 2�5 lat od chwili doznania obrazen mózgu. Wszelkie dzialanie majace na celu zmniejszenie ryzyka wypadku i urazu zapobiega jednoczesnie padaczce pourazowej. Do takich posuniec zaliczyc mozna np. ograniczenie szybkosci pojazdów mechanicznych i uzywanie pasów bezpieczenstwa, stosowanie kasków ochronnych, budowanie bezkolizyjnych przejsc przez jezdnie, ograniczanie zabaw dzieci na utwardzonych (asfaltowych lub betonowych) placach itp. Jesli doszlo do urazu, szybka i fachowa pomoc lekarska oraz dluzsze systematyczne leczenie chorych obarczonych wysokim ryzykiem pojawienia sie padaczki przyczyniaja sie do skutecznego za pobiegania padaczce pourazowej.

 

Rozmaite choroby zapalne opon mózgowych i mózgu sa kolejna przyczyna padaczki. Po przebyciu takiej choroby (podobnie jak po ciezkim urazie) moze dojsc do powstania blizny w tkance mózgowej; otaczajace ja nadmiernie pobudliwe neurony moga utworzyc ognisko padaczkowe. Spadek czestosci bakteryjnych zapalen opon mózgowych i mózgu, szybkie ich wykrywanie i leczenie sa elementami zapobiegajacymi pózniejszemu pojawianiu sie padaczki. Znaczenie profilaktyczne maja takze szczepienia ochronne przeciwko niektórym chorobom wirusowym (odra), powodujacym niekiedy zapalenie mózgu.

 

Napady padaczkowe pojawiajace sie po raz pierwszy w wieku dojrzalym moga byc objawem chorób naczyn krwionosnych lub guza mózgu (nowotwór, ropien, cysta pasozytnicza). Padaczka wystepujaca w takich przypadkach jest padaczka typowo objawowa, tj. stanowi tylko jeden z objawów podstawowej choroby mózgu. Szybkie wykrycie rzeczywistej przyczyny pojawienia sie napadów pozwala najczesciej na podjecie skutecznej interwencji leczniczej. Dlatego tez chorzy z padaczka pózna (tj. pojawiajaca sie po 20 roku zycia) musza byc poddani szczególnie dokladnemu badaniu lekarskiemu .

 

Wsród chorób, w których napady padaczkowe sa tylko jednym z objawów (zwykle wcale nie najwazniejszym), wymienic trzeba:

 

* zespoly, bedace nastepstwem ciezkiego uszkodzenia mózgu w zyciu plodowym, w okresie porodu lub wczesnego zycia osobniczego, nalezy do nich m.in. dzieciece porazenie mózgowe (dawniej zwane choroba Little'a), w którym dominuja niedowlady i porazenia konczyn, uposledzenie umyslowe, ruchy mimowolne itp.;

* choroby, których przyczyna sa wrodzone specyficzne zaburzenia przemiany ustrojowej lub wady chromosomów; wystepuja w nich takze rozmaite objawy neurologiczne (porazenia, zaburzenia widzenia), opóznienie rozwoju umyslowego lub postepujace otepienie;

* inne choroby, przebiegajace z zanikiem mózgu, wystepujace zwykle po 40�60 roku zycia.

 

 

 

* Janusz Zielinski , Padaczka Przesady i rzeczywistosc,Panstwowy Zaklad Wdawnictw Lekarskich, ** Mala Encyklopedia Zdrowia,PWN.

 

*** Janusz J.Zielinski;Padaczka - Przesady i rzeczywistosc

 

**** tamze;

 

***** Swiat do apteki Nr 4/98 ;Padaczka kontrolowana;Grzegorz Prasek

 

****** tamze,

 

******* Janusz J.Zielinski,Padaczka , Przesady i rzeczywistosc,Panstwowy Zaklad Wydawnictw Lekarskich

z: http://www.neuronet.pl/

Czynniki ryzyka i przyczyny padaczki

 

 

Przyczyny padaczki u noworodków i niemowląt:

# niedotlenienie okołoporodowe

# wewnątrzczaszkowe urazy okołoporodowe

# wady wrodzone mózgu

# zakażenia

 

Przyczyny padaczki u dzieci:

# czynniki dziedziczne - padaczka idiopatyczna

# urazy głowy

# zakażenia

# stany gorączkowe

 

Przyczyny padaczki u osób dorosłych:

# czynniki dziedziczne - padaczka idiopatyczna

# urazy głowy

# alkoholizm

# guzy mózgu

# choroby naczyniowe

# choroby pasożytnicze

 

Czynniki mogące sprowokować napad u osoby chorej na epilepsję:

# alkohol

# gorączka

# zakażenia

# uraz głowy

# zaburzenia metaboliczne

# nadwrażliwość na światło

# brak snu

# stres

# stosowanie niektórych leków

z: http://zdrowie.medicentrum.pl/ed/0/do/diseases/padaczka/?f=p50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bożsseeee zabierz mnie w nocy miałam atak a dlaczego? bo jestem przeziębiona obudziłam się z zapuchniętym gardłem i wkręciłam sobie że spuchnie mi jeszcze bardziej i zacznę się dusić no i atak gotowy, ale dumna jestem z tego, że nic na niego nie wzięłam pomęczył chwilę i poszedł w cholerę... ogólnie mój brak aktywności na forum związany jest z nieszczęsną sesją :roll: jak tylko się z tym uporam będę częściej, teraz dzień do dnia podobny piszę pracę dyplomową i uczę się do egzaminów Buziaczki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ostatnio myśli samobójcze... Wciąż jestem chorobliwie zakochany w tej samej dziewczynie i nie potrafię(a może nie chcę) tego zmienić. Ostatnio śniła mi się, jak poszliśmy razem na studniówkę(mieliśmy iść, ale ja powiedziałem, że nie powinniśmy, jak dowiedziałem, się że ma chłopaka). Ja chyba już całkiem zgłupiałem, dziś pojechałem do miasta tylko dlatego bo ubzdurałem sobie, że ją spotkam na przystanku i z nią pogadam, wyjaśnię niektóre rzeczy.... Psycha mi siada. Miałbym gdzie iść np. pić ze znajomymi, ale nie chcę jakoś :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×