Plany, marzenia, cele...

Teraz moim jedynym marzeniem jest wyzdrowieć.

marzenie: http://www.sylwester-akademicki.pl/page.php?26

ale nie ma z kim jechać

wgl w tym roku nie mam planów na sylwka, chyba niezbyt będzie

Monar, a sama nie możesz? Na miejscu można kogoś poznać...

kolekcjoner snów, nie jestem aż tak śmiała i wyszłabym na zdesperowaną ;p

Monar, widocznie Ci tak nie zalezy na pojechaniu

roxaneczka37, dziękuje :-) wiadomo od małych wyzwań po większe zacząłem od szpitala czyli już pewien etap właściwie każdy kto nie miał lekkiego życia chce coś naprawić zakładam że też masz coś do czego chcesz dążyć :-)

tak, bardzo chce do czegos dazyc i tym czyms jest...zycie obok osoby, ktora kocham najbardziej. zkoda, ze jest to chwilami bardzo trudne,ale staram sie kazdego dnia, dajac z siebie wszystko

pracuje nad soba i nad swoim zyciem bardo mocno, polecam, bo to daje powody do dumy

Monar, widocznie Ci tak nie zalezy na pojechaniu

a wiesz co to brak odwagi ?

Monar, A koleżanka z akademika nie pojedzie z Tobą ?

abstrakcyjna, mam zamiar jej się spytać, ale raczej choćby z powodu braku kasy nie pojedzie

tak w ogóle to takie coś może zaczekać, tu chodzi też o to, że w tym roku sylwka nie spędzam wyjątkowo z przyjaciółmi, oni mają już plany, a ja nie...

mam nadzieję, że sama tego dnia nie spędzę.

Kochać i być kochanym. Nierealne.

W bliżej nieokreślonej przyszłości udać się do psychologa i zacząć coś robić ze swoimi problemami

mark123,

Zajebiście, że tak myślisz. Mam nadzieję, że zrealizujesz i Ci to pomoże.

Zjeść coś słodkiego.

Monar, A nie możesz spędzić tego sylwka z przyjaciółmi po prostu?

Monar, A nie możesz spędzić tego sylwka z przyjaciółmi po prostu?

Nie, bo spędzamy go osobno, każdy ma już inne plany, moja przyjaciółka np. leci do Irlandii ;]

mark123,

Zajebiście, że tak myślisz. Mam nadzieję, że zrealizujesz i Ci to pomoże.

Ale najpierw muszę przezwyciężyć swoje wszelkie lenistwo, a to potrwa jakieś tysiąc lat

Monar, widocznie Ci tak nie zalezy na pojechaniu

 

a wiesz co to brak odwagi ?

A jak masz się nauczyć odwagi jak nie przez praktykę?

moj plan to znalezc cel w zyciu

A ja nie mam celu w życiu, nigdy go nie miałam. No nie miałam, zadowolić mamusię. Nie udało się. Zawsze i w każdej dziedzinie życia znajdzie się lepsza ode mnie. ZAWSZE! Więc po co się starać? Nie ma sensu to chyba logiczne? Siostra jest lepsza ode mnie i czegokolwiek bym nie zrobiła zawsze lepsza będzie, każdy mój były znalazł sobie lepszą ode mnie. Więc po co mi jakiś cel skoro zawsze znajdzie się lepsza? No nie, mam cel - iść do roboty, wrócić z niej, łyknąć nasennego tabsa i spać! - byle do śmierci.

A ja nie mam celu w życiu, nigdy go nie miałam. No nie miałam, zadowolić mamusię. Nie udało się. Zawsze i w każdej dziedzinie życia znajdzie się lepsza ode mnie. ZAWSZE! Więc po co się starać? Nie ma sensu to chyba logiczne? Siostra jest lepsza ode mnie i czegokolwiek bym nie zrobiła zawsze lepsza będzie, każdy mój były znalazł sobie lepszą ode mnie. Więc po co mi jakiś cel skoro zawsze znajdzie się lepsza? No nie, mam cel - iść do roboty, wrócić z niej, łyknąć nasennego tabsa i spać! - byle do śmierci.

nie mozesz takmyslec. Zyj dla siebie, to ma byc dla Ciebie najwazniejsze nie badz lepsza od innych, jesli nie mozesz...badz lepsza od siebie z dnia wczorajszego! uwierz mi, ze to jest najcenniejsze..

pokochać siebie, może odnaleźć siebie?

raczej brak marzeń, celów i priorytetów

pokochać siebie, może odnaleźć siebie?

 

raczej brak marzeń, celów i priorytetów

Mam to samo

Chce zajść w ciążę

Marzenia? Zaakceptować siebie -> znaleźć partnerkę życiową -> ożenić się/założyć rodzinę.

Cele? Na już - wyjść z długów (czy też inaczej mówiąc - spłacić kredyty do końca) i zacząć oszczędzać. Do tego jakaś lepsza praca by się jeszcze przydała